Temat: Dokad Zmierza tibia

Sęk w tym, że część ludzi zwyczajnie by chciała pograć w tą grę, i wciąż będą chcieli coś zmienić. Bo Tibia sama w sobie jest grą nadzwyczaj grywalną, tylko kierunek który został nadany jej był zwyczajnie zły. Niestety wykopanie botów jest nadzwyczaj ryzykowną decyzją dla tej gry.

W przypadku 7.1 - 7.4 nie miał bym nic przeciwko nowym miejscówkom, questom, potworom i tak dalej, jedynie nie chciałbym wielkich ingerencji w mechanikę gry, owszem mogło by dojść kilka zaklęć byle przemyślanych, ba było by to niezłą rzeczą! Częścią mojej zabawy za tych czasów było zwyczajnie to, że nie wiedziałem co może dany potwór i co z niego mogę dorwać. A rozbudowywanie świata gry(Tiquanda na przykład) pozwalało na zachowanie poczucia świeżości, nakręcało graczy("A może wylootuję jakiś nowy item?" "A może znajdę questa na te fioletowe buty? Lub thunderhammera!")

Zdajcie sobie sprawe ze tibia 7.4~ to juz calkiem inna gra niz dzisiejsza (tylko podobna prosta grafika zostala i kilka mniej istotnych szczegolow) pojdzcie na stare niegdys popularne expowiska a nikogo tam nie bedzie. No moze d lair venore, dc i poh ale to wszystko! kiedys zeby naladowac mane, to trzeba bylo poczekac kilka minut a mana odnawiala sie po 1 mp, mf kosztowal 100gp i dawal jakies 40many czyli to byl taki dodatek dla bogatych. a teraz? kazdy lata po 150mf ktore daja cholera wie ile many. to samo sd tylko wojny lub rzadkie hunty, przypomne ze sd mial 1 ladunek. teraz kazdy ma co chce bo latwo zarobic kase, wartosc gp spadla bo latwo zabijac dochodowe potwory. kiedys gp na allegro kosztowalo 3zl za 10k a teraz? kilkadziesiat groszy. gralem na starej tibii potem troszke na nowej i mam porownanie.
tibia powinna byc tak skonstruowana aby nigdy nikt nie osiagnal 350lvla, oczywiscie teoretycznie powinno byc to mozliwe, no chbya ze ktos kto gra aktywnie okolo 10lat, jednak gdy wychodze z miasta yalahar i zabijam spokojnie potwory dajace 2k expa nie jest to mozliwe. przepraszam za ogolny chaos rzadko pisze posty :)
pozdrawiam

Totalne wyeliminowanie botów = Wielkie ryzyko, że braknie pieniążków na utrzymanie serwerów. Co jak co ale Ci co wróciliby do starej Tibii albo teraz mają pozakładane rodziny, pracują i nie mają czasu na grę albo przez te parę lat znalazło już inne, lepsze MMO i katują w coś innego.

Sam jestem botterem i uważam że to co robi Cipsoft teraz jest dobre, bardzo spodobał mi się przykład który podał jakiś user - Sam na swoim OTS'ie byś bota nie ruszył, płaci - niech sobie gra. Postraszyć można, słabsi odpadną i będą grać ręcznie (kupią pacca), botterzy chcąc mieć większy zysk kupią kolejne pacc'e. W mojej gildii leader ma około 15 charów 200+, powiedzmy że jest to 10 oddzielnych kont - na każdym ma pacca. Zresztą to samo dotyczy się innych ludzi z mojej gildii i z innych serwerów. Kasa na wojnę sama nie wpadnie a botowanie na Pohu, Ofie czy VDL (na który bez pacca jest dość ciężko zrobić dobry skrypt full afk) mija się z celem gdy w grę wchodzi takie waste kasy gdy czasem nawet nikogo się nie zabije a poty, sd które jedna osoba może zużyć na jednej akcji tanie nie są.

Większość osób zachowuje się jak emeryci, "za czasów 7.4 to było coś, a teraz to tylko chamstwo i złodziejstwo". Okej, rozumiem - każdy tęskni za czasami gdy miało się 0 obowiązków, wyjście po bułkę do sklepu było mega misją a w Tibie grało się grupami po 10 osób i tak naprawdę nie wiedziało o co cho, takim osobom proponuję zebrać parę osób ze swojego otoczenia i poszukanie jakieś gry MMO (np. Rift'a, WoW wydaje mi się zbyt oklepany ale jak kto woli). Za 10 lat będziecie pisać to samo o nowej grze którą wybraliście i 'zepsuła' się przez apdejty.

Nie bądź śmieszny, jakoś za czasów, gdy gmi jeszcze byli bana nie dostawał prawie nikt bo wystarczyli ustawić żeby bot dął "exita" jak zobaczy gma i na razie.

No przecież ludzie się rodzą nie staneli w miejscu.. przecież Ci co mają teraz 30 lat to na ich miejsce ktoś inny wchodzi.

krotko i na temat -
tibia zmierza na dno

Ty nie pieprz. Po prostu wytłumaczeniem było, że dostałeś kicka jeżeli postać tam po x czasie się wylogowała bez żadnego ruchu, użycia pota, rzucenia czaru to nie było żadnych konsekwencji to tak jakby w trakcie wizytacji gma dostałbyś kicka - nie twoja wina i mimo, iż wiedzieli, że faktycznie go nie dostałeś to co mieli zrobić muszą zakładać niewinność.

Tibia zmierza do samozniszczenia. Już dawno przestałem grać w ten szajs, bo tylko człowiek na to traci czas i energie.

Jestem pewny, że nie dlugo cipsoft całkowicie zrezygnuje z aktualngo clienta i przeniesie gre tylko i wyłącznie na Flesha :d Imo dobre rozwiązanie jak dla mnie tylko nie u wszystkich ten flesh poprawnie dziala np u mnie mam neta 3 mb i mimo tego mam straszne lagosy na fleszu tak jak bym grał bez directa na normalnych cliencie :/

No bo ludzie mają bardzo stare komputery :P A że w Tibie w większości grają osoby, które same o sobie nie decydują to mają kompy takie jakie mają :D Za 2-3 lata może sytuacja się zmieni i pozbędziemy się starego klienta.