Grałem na tibii 7.4,up-down explo a ds stal i blokował.
Malo tego,zabilem dsa i bilem go na utamo a mialem 45 ED'a wtedy :D
Spanikowałem jak zaczal uciekac i wyszedl mi drugi smoczek ;d
pamietam to szczerze jak by to bylo wczoraj,nie wiem czemu xd
Wersja do druku
Grałem na tibii 7.4,up-down explo a ds stal i blokował.
Malo tego,zabilem dsa i bilem go na utamo a mialem 45 ED'a wtedy :D
Spanikowałem jak zaczal uciekac i wyszedl mi drugi smoczek ;d
pamietam to szczerze jak by to bylo wczoraj,nie wiem czemu xd
Mój pierwszy drag był na 32 lvlu, przyznam się, że wcześniej bałem iść innymi postaciami. Był to sorcerer, wtedy jeszcze można było używać sd od 15 lvla, więc wcisnąłem w dziada trzy runy nagłej śmierci i dobiłem go great energy beam.
o matko strasznie dawno temu to było , grałem sobie 25 lvl paladynem , zwiedzałem podziemia thais , nagle patrze a tu jakieś zejście. Schodzę , patrze widzę małą ekipę knight+druid(nie pamiętam jakie lvl) knight ma red hp i już piszą
- help help pl0x
No to że ja mam dobre serce to pomogłem i tak dużo nie zostało do dobicia , drop ? dragon hamy ;d w ramach podziękowań dali mi 1k i pisali że uratowałem im dupę(chyba poty mu sie kończyły czy coś ;d) ;)
27 sorc walilem go z hmm na utamie loot: p legi
a obok dwarf bridz
więc tak :
To było chyba rok temu, 23 druidem wpadłem na dragony, ( moja wtedy była to pierwsza postać. ), no i patrzę że jakiś typek bije tego draga, więc ja czaszkę i za czołem co prawda mówiąc pomagać dragonowi heh, koleś padł dragon przerzucił się na mnie, dobrze że włączyłem w ostatniej chwili [ spells ] utamo vita,. zostało mi ok, 50 hp, więc odrazu exura, i uciekając waliłem z exori mort.
dragon padł lot - oczywiście 130 gp, dragon hamy...
jak poszedłem sprawdzić deda typka , było 4 bp potów ( mana )
Heppy ay player :D
wracając już na mnie czekało typów 10 :D, lecz i tak im uciekłem.
miałem podajże przewagę w potach.
gonili mnie chyba z pół godziny :D aż dotarłem na statek. Ale taki miałem z nich ubaw że mała bania :P
Pierwszy dragon- 4lata temu?
Chyba serwer Luminera, bo na nim zaczynalem. Rzucilismy sie z kumplami 8x sorcami z rozdzkami na smoczka i nie wiem co bylo loota zabrali. rymy sa fajne
1 drag ? jakies 5 lat temu z 3 kumplami poszlismy na amazonki, lecz nie znalismy drogi jakos poszlismy do kazoo a tam jest taka dziura, weszlismy i patrzymy nie ma miejsca do ropania, wychodzimy innym wejsciem a tu sie pojawiamy w tunelu a przy wyjsciu drag. no to relog na naszych uh'makerow i hmm'makerow zrobilismy po 1 backpacku, mowie wam adrenalina jak cholera i udalo nam sie zaciukac. loot to byl jakies 50 gp drag. ham i jakis dupny sword ;) Ale milo wspominac.
mój pierwszy drag to byl w thais na 40 lvlelu i go jeszcze z sd bilem za starej tibii
26lvl wando of cosmic enrgy + hmm 26 sorc czemu tu 90% sorcow jest? ;d w thais nic nie poleciało oprócz gp
Mój pierwszy dragon był zabity 25 albo 27 knightem, ze skillem 45/45~ zmarnowałem na to 2,5bp potek leczących ;D. A loot to jakieś gp i dragon hamy
1 Dragon ?
dobre czasy chyba około 7.5~~ 25 pallem się tak go bałem 5x pytałem kumpla ile uhów zabrać ;d ale gładko poszedł
Dobre czasy a nie jak teraz 20 SORC SOBIE EXPI :D
Mój pierwszy drag padł na 26 lvl, ale nic fajnego nie wypadlo tylko jakaś kaska i hamcie. Byłem wtedy palkiem ;p mniam
18 druid z 21 magic, tibia 7.4
poleciał broadsword... ale byłem podniecony :D
Pierwszy dragon ? Haha to był cyrk ;D To był 19 knight przy skillach 58/58 plate secik ale dragonka była ;D
nie pamiętam który był pierwszy może ten którego zabiłem w tibii 7.4 80lvlem knightem brata albo ten którego sorcem brata zabiłem na 31lvlu? a może to swoim 21lvlem druidem zabiłem pierwszego? nie pamiętam