Całkiem, całkiem, trochę to takie zagmatwane, bo w końcu opisywałeś cały dzień a nie pojedynczą przygodę.
Co do fizyki opowiadania to nie mam zastrzeżeń - mimo iż nie miałem ochoty przeczytałem, więc wielki +
Ocena 8+/10
Bardzo fajna historia, ładnie opowiedziana, to już chyba kolejna którą czytam u Ciebie i i znów mi się bardzo podobało, rób takich więcej, może w przyszłości zostaniesz jakimś mini pisarzem? ;d
Bardzo dobrze sie czyta, wszystko pieknie i przejrzyscie. Hmm, mysle, ze oddanie lootbaga poszkodowanemu bylo szlachetne, 99 % graczy by to pewnie wzielo, ale to zalezy od uczciwosci i trzeba pamietac, ze tibia to tylko gra.
Zakładki