Hellgate's Library, 469 i spoilery

Wg mnie wierszyk Xana zwraca uwagę na konkretną jedną liczbę , jego przenośnia gwiazd ma symbolizować wszystkie liczby pierwsze w książkach... Ciekawe jest natomiast to że można upraszczać wyniki ale wg mnie to ma związek z przeplatającymi się ciągami ofc mogę się mylić w tej kwestii.

Cytuj:

---

Popatrzcie, uczcie się od jasnej gwiazdy.
Patrzcie: gwiazdka jasna błyska, mruga.
Oczy, wiedza, myśl i światła smuga.

---

To zwraca uwagę na jedną , może tylko kilka liczb , czyżby kluczem do rozwiązania tego języka jest wybranie konkretnych liczb?

To takie przemyślenia na temat tego języka , na podstawie wiersza. Moje wnioski mogą odbiegać od przenośni jaką zawarł Xan~ ale tak to napisałem z nudy. A w tej chwili idę dalej męczyć pewne demoniczne drzewo.

Pozdrawiam Aqualek

P.S.
Taki wierszyk to fajna zabawa tylko ciekawe ile wniesie do tematu...?

Z wierszu Xana mozna domyslac sie wielu rzeczy ktore potem przedstawiajac se na wlasne rozumowanie moze dac cenne wskazowki.
Pare ciekawych rzeczy z wiersza sie dowiedzialem lecz przedstawie je dopiero gdy udowodnie se ,ze sa prawdziwe.
Pytanie.

Czy ten wiersz nie jest przedstawiony w takiej kolejnosci w jakiej trzeba wykonywac dzialania aby rozszyfrowac jezyk 469?

Cytuj:

---

Xan Vyshargus Qimsoe napisał

Zwróćcie szczególnie uwagę [...] na to, że zarówno 469 [...] jak i 1 [...] są liczbami pierwszymi.

---

Dziękujemy za wskazówki, ale ani 469, ani 1 nie są liczbami pierwszymi.

Cytuj:

---

Volf Ram napisał

Dziękujemy za wskazówki, ale ani 469, ani 1 nie są liczbami pierwszymi.

---

A tu się możesz mylić. Xan~napisał :

Cytuj:

---

Liczby pierwsze świecą niby gwiazdy.
Prostota podstawą jest matematyki;
Upraszczać można też wyniki.

---

Czyli (wg mnie) 469 to nic innego jak : 4=2x2 ; 6=2x3; 9=3x3. czyli iloczyny liczb pierwszych . przynajmniej ja tak odczytalem ten fragment wiersza.

Cytuj:

---

aqualek napisał

Wg mnie wierszyk Xana zwraca uwagę na konkretną jedną liczbę , jego przenośnia gwiazd ma symbolizować wszystkie liczby pierwsze w książkach... Ciekawe jest natomiast to że można upraszczać wyniki ale wg mnie to ma związek z przeplatającymi się ciągami ofc mogę się mylić w tej kwestii.



To zwraca uwagę na jedną , może tylko kilka liczb , czyżby kluczem do rozwiązania tego języka jest wybranie konkretnych liczb?

---

Cytuj:

---

561145727857261185764364672435345275601928895219735364672496847560
199684770908895219727816705121648561145191991180036468895219911800
65128

---

Wypisalem liczby pierwsze kilka postow wczesniej? TAK!
Wypisalem mozliwosci ich uzycia? TAK!
BYLO to kilka postow przed Xanem ?
Jestem ignorowany przez Aqualka
Ale musicie dojsc do podstawowej sprawy jak czy wyrazy w 469 zmieniaja sie jak np. w jezyku niemieckim i polskim, lub gramatyka jak w jezyku angielskim - uproszczona. Bo knightmare to nie anglik - to niemiec.

@Wyżej
Cipsoft to właśnie niemcy, na ten język próbował bym coś ,,tłumaczyć"

Cytuj:

---

Xan Vyshargus Qimsoe napisał

Liczby pierwsze świecą niby gwiazdy.
Prostota podstawą jest matematyki;
Upraszczać można też wyniki.

Chodzi aby coś skrócić nie brać pod uwagę wszystkich liczb tylko jakieś konkretne?

Kobieta ciężarna zapatrzona w gwiazdy,
I dziecię również liczbę ma.
Każdy to wie, każdy to zna.

Humm?

Wznieście głowy, popatrzcie w gwiazdy.
Łamać się można i trudzić na marne,
Szanse sukcesu są molekularne.

Coś z atomami? Może liczby należy rozłożyć na coś ;D

Popatrzcie, uczcie się od jasnej gwiazdy.
Patrzcie: gwiazdka jasna błyska, mruga.
Oczy, wiedza, myśl i światła smuga.

Zwróćcie szczególnie uwagę na to, co robią gwiazdy, oraz na to, że zarówno 469 (TO NIE JEST JĘZYK OBSERWATORÓW!) jak i 1 (TO NIE TIBIA!) są liczbami pierwszymi.

Gwiazdy? Pojawiają się na niebie zawsze taki sam układ. 469 1 liczby pierwsze, sugieruję że te liczby trzeba wydzielić od reszty?

---

Sorki że w cytacie pisałem ;P

Cytuj:

---

br_demon napisał

Jestem ignorowany przez Aqualka
Ale musicie dojsc do podstawowej sprawy jak czy wyrazy w 469 zmieniaja sie jak np. w jezyku niemieckim i polskim, lub gramatyka jak w jezyku angielskim - uproszczona. Bo knightmare to nie anglik - to niemiec.

---

Nie ignoruję cię tylko odniosłem się do wypowiedzi xana bo napisał ciekawy wierszyk. Twoje posty również czytam z wielką uwagą bo dużo wiesz , zresztą gadaliśmy nie raz... Twoje wnioski na temat sylab są naprawdę trafne wg mnie.

I Wg mnie 469 musi być oparty o język Angielski , jeżeli quest nadawałby się do rozwiązania to nie ma innej opcji bo twórca który opiera go o język niemiecki jest stronniczy! Wierzę że Knightmare jeżeli zaszyfrował coś to zgodnie z zasadami angielskiego. Pozostaje jeszcze jedna kwestia czy ciągle powinniśmy się tak trzymać tego wywiadu z okazji 1 kwietnia? Bo nie wiem czy to będzie kluczem do tej tajemnicy.

Pozdawiam Aqualek

Cytuj:

---

Xan Vyshargus Qimsoe napisał

Liczby pierwsze świecą niby gwiazdy.
Prostota podstawą jest matematyki;
Upraszczać można też wyniki.

Kobieta ciężarna zapatrzona w gwiazdy,
I dziecię również liczbę ma.
Każdy to wie, każdy to zna.

Wznieście głowy, popatrzcie w gwiazdy.
Łamać się można i trudzić na marne,
Szanse sukcesu są molekularne.

Popatrzcie, uczcie się od jasnej gwiazdy.
Patrzcie: gwiazdka jasna błyska, mruga.
Oczy, wiedza, myśl i światła smuga.

Oto cała jest esencja owianego mitem czwórki szóstki i dziewiątki.

Pozdrawiam,
Xan v'Qim, a famous mythologist
P.S. To nie "byle jaki wierszyk". Dałem tu wskazówki jak na tacy, więc musiałem zamaskować je rymem... Zwróćcie szczególnie uwagę na to, co robią gwiazdy, oraz na to, że zarówno 469 (TO NIE JEST JĘZYK OBSERWATORÓW!) jak i 1 (TO NIE TIBIA!) są liczbami pierwszymi. Cała ta sprawa z 469 jest łatwiejsza, niż się wam wydaje...
P.S. 2. Pozdrowienia dla Piombona, który tym razem - na szczęście - nie ujawnił zbyt wiele i wykazał się - jak zwykle - nienaganną wiedzą. Składam oficjalną pochwałę (a to wiele znaczy)...

---

Nie jestem specjalistą w rozwiązywaniu mitów, ale nawet jak na języku polskim - przerabiamy wiersze autora, wymyślamy tezy które on NIBY miał na myśli... Ale w 90% tak nie jest, więc trudn będzie utrafić w to Xan, co chciałeś nam przekazać. Moje zdanie :


Chodzi może o płeć, imię? O jakąś przynależność?



Miałeś na myśli nawiązanie mrugania gwiazd do mrugania oczów, beholderów?


Ogólnie chodzi może o to, że język 469 to język o zmiennym kodzie? (Cyfrowa Twierdza)

Ponieważ gwiazdy migają, zmieniają swoje położenie ?

Może chodzi o rozłożenie (w wierszu jest mowa o budowie molekularnej) liczb zawartych w 469 na iloczyny liczb 1?

Niczego nie jestem pewien, to tylko moja opinia.

Xan, proszę odpowiedz, czy mam chociaż troszkę racji , czy jestem blisko .

Pozdrawiam -
Paceq

Cytuj:

---

Xan Vyshargus Qimsoe napisał

Liczby pierwsze świecą niby gwiazdy.

---

Zatem wypadałoby pogrubić liczby pierwsze z wybranej książki. Ale co nam to da? Po co ta cała reszta...

Cytuj:

---

Kobieta ciężarna zapatrzona w gwiazdy,
I dziecię również liczbę ma.
Każdy to wie, każdy to zna.

---

Chodzi tutaj o stworzenia, że mają liczbę, czy każdy przedmiot, człowiek, jakaś tam kreatura, są przyporządkowane liczbie?

Cytuj:

---

P.S. To nie "byle jaki wierszyk". Dałem tu wskazówki jak na tacy, więc musiałem zamaskować je rymem... Zwróćcie szczególnie uwagę na to, co robią gwiazdy, oraz na to, że zarówno 469 (TO NIE JEST JĘZYK OBSERWATORÓW!) jak i 1 (TO NIE TIBIA!) są liczbami pierwszymi. Cała ta sprawa z 469 jest łatwiejsza, niż się wam wydaje...

---

Tyle, tylko że z punktu matematycznego 1 nie jest liczba pierwszą...
A gwiazdy mrugają na niebie. Jedne są jaśniejsze, drugie nie. Zatem będziemy musieli wybrać odpowiednią dla nas gwiazdę? Zatem porównując cały ten potok cyferek, do gwiazdy musimy wybrać z niego te "migające gwiazdy"?

Cholera... jeszcze nie wiem dokładnie ocb, ale wnioskuję.

Coś znajdę, może dam edita

Cytuj:

---

aqualek napisał

Nie ignoruję cię tylko odniosłem się do wypowiedzi xana bo napisał ciekawy wierszyk. Twoje posty również czytam z wielką uwagą bo dużo wiesz , zresztą gadaliśmy nie raz... Twoje wnioski na temat sylab są naprawdę trafne wg mnie.

I Wg mnie 469 musi być oparty o język Angielski , jeżeli quest nadawałby się do rozwiązania to nie ma innej opcji bo twórca który opiera go o język niemiecki jest stronniczy! Wierzę że Knightmare jeżeli zaszyfrował coś to zgodnie z zasadami angielskiego. Pozostaje jeszcze jedna kwestia czy ciągle powinniśmy się tak trzymać tego wywiadu z okazji 1 kwietnia? Bo nie wiem czy to będzie kluczem do tej tajemnicy.

Pozdawiam Aqualek

---

Talentu do pisania nie mam, wiec wiersza nie napisze :)

A po za tym Knightmare zapewne wiele razy edytowal pewnego npc i pewna biblioteke - licze, ze wiecie o co chodzi. Co utrudni rozwiazywanie bez tego (chyba, ze ktos potwierdzi ze bylo lub nie bylo edytowane)

#br_demon
Nie było moim zamiarem umniejszanie twojego spostrzeżenia, ale chciałem jedynie przekazać - ukryte między wierszami - wskazówki dotyczące tego, co należy brać pod uwagę.

#-=DoN CoRlEoNE=-
Owszem, "1" wg. matematyki nie jest ani pierwsza ani złożona, tak jak "0". Ale chciałem zwrócić uwagę na to, że "1" jest przy pracy z "469" tak samo ważne jak liczby pierwsze.
"4", "6", "9", ani "469" również nie są liczbami pierwszymi. W ich przypadku trzeba je odpowiednio zinterpretować: "Upraszczać można też wyniki".

Pomyślcie nad znaczeniem liczb pierwszych, czynników pierwszych... Ale dość już powiedziałem.

Na koniec zamieszczę link do tabeli, która może wam trochę pomóc.
Tablica liczb pierwszych i rozkład na czynniki pierwsze - Wikipedia.pl

Pozdrawiam,
Xan v'Qim

Ja bym pomyslal o powiazaniach tego jezyka z czyms w rl, wiadomo ze kazdy, nawet najbardziej oryginalny pomysl musial powstac w oparciu o cos innego, a to ze liczby pierwsze maja znaczenie tego nie da sie w zaden sposob potwierdzic ani zaprzeczyc, nie ma tez zadnych wskazowek zeby akurat ten system stosowac, poza wywiadem z 1KWIETNIA.

dawno sie tu nie wypowiadalem, ale pasuje wylac kubel zimnej wody na glowy niektorych ..

Cytuj:

---

aqualek napisał

Ja pamiętam te początkowe starania Avariona i tą macierz lecz czy jest ona niezbędna?

---

polecam przestudiowac elementarne informacje, chociazby z wikipedii, na temat istoty macierzy i rachunku macierzowego, zamiast w kolko powielac bzdure.

Jesli chodzi o kodowanie macierzowe, sprawa jest trywialna, przemnazamy macierz kodowa przez wektor wejsciowy i mamy wyjsciowy ciag kodowy. Problem pojawia sie gdy wyjsciowy ciag ma kilkadziesiat cyferek, bo wprost odpowiada to ( przy zalozeniu ze nalezy go interpretowac w calosci, nie ciac i nie segregowac, czego jak dotad nikt wprost nie uwzglednil ) macierzy kodowej o wymiarach kilkadziesiat na kilkadziesiat. Chocby nawet miala to byc macierz binarna - powodzenia w jej szukaniu metoda prob i bledow.

Druga sprawa jest taka - wedle wszelkich prawidel kodowania istnieje nieskonczona ilosc mozliwosci rozkodowania ciagu ( = macierzy ktorymi traktujemy ciagi kodowe ), z czego jedna jest prawdziwa a z reszty wychodza bzdury. Ergo, mozemy znalesc sobie taka macierz, ktorej wynik dzialania na danym ciagu kodowym bedzie w przyblizeniu taki jak tego oczekujemy, niekoniecznie taki jak zamierzony przez kodujacego. Innymi slowy - jesli odpowiednio tym zakrecimy mozemy w tych cyferkach znalesc informacje o przyszlorocznych transferach Realu Madryt. Sprawa wyglada podobnie do tzw. Kodu Biblijnego ( nie zastanawialem sie nad tym ale byc moze ma to zwiazek z wasza zagadka, czemu nie ? ), informacji rzekomo w nim umieszczonych i pozniejszego skompromitowania metody.

Co do jezyka w jakim po przetworzeniu uzyskacie informacje - pewne jest ze bedzie to cos uniwersalnego, ja obstawialbym kod binarny/ morse'a, moze to byc angielski. Wcale nie jest powiedziane, ze rozkodowanie tego gowna nie bedzie przebiegalo wieloetapowo. Wcale nie jest powiedziane, ze ta wieloetapowosc bedzie skomplikowana znacznie bardziej niz moznaby oczekiwac z punktu widzenia gry dla dzieci.

Co do 469 jako kodu - o ile wiem beholdery potrafia sie porozumiewac po angielsku, dlaczego wiec nie moglyby wytworzyc swoistego esperanto ( w znaczeniu jezyka niewlasciwego dla zadnego z gatunkow w swiecie tibijskim ) niedostepnego dla ogolu ( ludzi, minotaurow itp ) zeby chronic swoje talejmnice ? Moj stan wiedzy moze byc niepelny ale chyba nic nie wskazuje, ze 469 jest ich rdzennym jezykiem ?

Na dzisiaj tyle, jesli znajde czas podoczepiam sie do paru innych stwierdzen.

Cytuj:

---

kira napisał

dawno sie tu nie wypowiadalem, ale pasuje wylac kubel zimnej wody na glowy niektorych ..



polecam przestudiowac elementarne informacje, chociazby z wikipedii, na temat istoty macierzy i rachunku macierzowego, zamiast w kolko powielac bzdure.

Jesli chodzi o kodowanie macierzowe, sprawa jest trywialna, przemnazamy macierz kodowa przez wektor wejsciowy i mamy wyjsciowy ciag kodowy. Problem pojawia sie gdy wyjsciowy ciag ma kilkadziesiat cyferek, bo wprost odpowiada to ( przy zalozeniu ze nalezy go interpretowac w calosci, nie ciac i nie segregowac, czego jak dotad nikt wprost nie uwzglednil ) macierzy kodowej o wymiarach kilkadziesiat na kilkadziesiat. Chocby nawet miala to byc macierz binarna - powodzenia w jej szukaniu metoda prob i bledow.

Druga sprawa jest taka - wedle wszelkich prawidel kodowania istnieje nieskonczona ilosc mozliwosci rozkodowania ciagu ( = macierzy ktorymi traktujemy ciagi kodowe ), z czego jedna jest prawdziwa a z reszty wychodza bzdury. Ergo, mozemy znalesc sobie taka macierz, ktorej wynik dzialania na danym ciagu kodowym bedzie w przyblizeniu taki jak tego oczekujemy, niekoniecznie taki jak zamierzony przez kodujacego. Innymi slowy - jesli odpowiednio tym zakrecimy mozemy w tych cyferkach znalesc informacje o przyszlorocznych transferach Realu Madryt. Sprawa wyglada podobnie do tzw. Kodu Biblijnego ( nie zastanawialem sie nad tym ale byc moze ma to zwiazek z wasza zagadka, czemu nie ? ), informacji rzekomo w nim umieszczonych i pozniejszego skompromitowania metody.

Co do jezyka w jakim po przetworzeniu uzyskacie informacje - pewne jest ze bedzie to cos uniwersalnego, ja obstawialbym kod binarny/ morse'a, moze to byc angielski. Wcale nie jest powiedziane, ze rozkodowanie tego gowna nie bedzie przebiegalo wieloetapowo. Wcale nie jest powiedziane, ze ta wieloetapowosc bedzie skomplikowana znacznie bardziej niz moznaby oczekiwac z punktu widzenia gry dla dzieci.

Co do 469 jako kodu - o ile wiem beholdery potrafia sie porozumiewac po angielsku, dlaczego wiec nie moglyby wytworzyc swoistego esperanto ( w znaczeniu jezyka niewlasciwego dla zadnego z gatunkow w swiecie tibijskim ) niedostepnego dla ogolu ( ludzi, minotaurow itp ) zeby chronic swoje talejmnice ? Moj stan wiedzy moze byc niepelny ale chyba nic nie wskazuje, ze 469 jest ich rdzennym jezykiem ?

Na dzisiaj tyle, jesli znajde czas podoczepiam sie do paru innych stwierdzen.

---

Osobiscie wyobrazam sobie, ze beholdery komunikuja sie jak glusi ludzie - za pomoca gestow - jezykiem migowym. W przypadku beholderow gesty rekami ktorych im brak zostaja zastapione przez odpowiednie kombinacje oczyma. I warto wspomniec, ze jezyk angielski nalezaloby traktowac jako podstawowy pomiedzy ludzmi w Tibii, jako, ze inne jezyki sa wymarle, lub nie istnieja. Wiec mozna o nim mowic jako jezyk "ludzi". I bylo to opisane, ze beholdery komunikuja sie z ludzmi za pomaca telepatii. Po za tym zastanawiajacy jest fakt, ze beholdery wydaja sie miec wspolny zarys dzialan w przeciwienstwie do np. minotaurow ktore dziela sie na grupy i wladze i orkowie, ktorzy posiadaja wiele rojow. Wszystkie beholdery nienawidza innych ras i nie wazne, gdzie sie znajduja i w ktorej "grupie" zawsze dzialaj na ich niekorzysc.

Beholdery magiczne istoty,
z nieumarlymi wkonuja psoty!
Kontroluja czarnych rycerzy,
bo boja sie, ze ktos je uderzy!
[bardzo chialem napisac jakis wiersz, ale nie umiem; p + jestem mocno nieprzytomny :p]

Cytuj:

---

br_demon napisał

I bylo to opisane, ze beholdery komunikuja sie z ludzmi za pomaca telepatii.

---

telepatia to droga przesylania wiadomosci, nie jej forma.

______________________
troche swiezych wynurzen:

- ksiazki sa zdecydowanie zbyt krotkie zeby przenosily jakakolwiek wazna informacje. Jesli zalozymy, ze 1 cyfra odpowiada jednemu znakowi - na jedna ksiazke przypada srednio 1-2 zdania zlozone, do tego w duzej czesci powtarzajace sie.

- nalezy sie zastanowic CO bedzie trescia tych ksiazek. Nie wiem czy ktos juz na ten temat wczesniej dywagowal, ale na pewno dysponujecie juz informacja czy beholdery gromadza skarby, a jesli tak to jakiego rodzaju. Wydaje mi sie prawdopodobne, ze jesli juz cos chronia, to bedzie to bedzie to tajemnica zycia i smierci a nie jakis pedalski helmik z 256 armoru.

- osobiscie spodziewam sie, ze cale wasze wysilki skoncza sie na tym, ze ktos dwukrotnie przekoduje ksiazki binarnie, przekonwertuje do ASCII, wrzuci do wordpada i wyjdzie mu piekny portret beholdera, albo czegos podobnego. Innymi slowy nie wierze w koncowa nagrode.