Reklama
Strona 3 z 26 PierwszaPierwsza 1234513 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 31 do 45 z 380

Temat: Przygody PK! [25.07.10 zamknięcie tematu]

  1. #31
    konto usunięte

    Domyślny PK Iridia :)

    Teraz moja opowiesc :)

    Ostrzegam nie lubisz błedow ortograficznych itp.etc

    Nie czytaj , nie Krytukuj !




    Pewnego razu poszedlem sobie na cyklopy nad Thais, Expilem,expilem i Moim (23LVL SORK) Chyba Tak :) Nagle Napisal Do Mnie Kolega Ze Wala Go 2 Typki Z Rs, Postanowilem Mu Pomoc, Uzylem Szybko Exivy Byli Niedaleko Mnie, Gdyb Podbieglem Kazalem Koledze Uciekac A Ich Walilem Wand+Hmm, Walka Trwala Ok.15-20 Minut Zeszlo Z 2Bp MF Oni Sie 3mali Wkoncu Zobaczylem Ze Zostalo Mi 10Mnaskow. Zaczolem Uciekac Do Miasta Oni Mnie Blokowali I Krzyczeli "Nie Masz Szans PAdasz" Patrze Na VIP List Kumpel Nickow Nie Pamietam.....
    Moj To Master'Receive Albo Master'Sheva (Juz Tam Nie Gram Bo Firenze Bellator Mnie Scigal) Tak Sadze, Napisalem Do Kumpla Zeby Mi Pomogl Nie Odpisywal (On 21Sork) Wbieglem Do Miasta Wkurzony Na Kolege Ze Mi NIe Pomogl (Kolega RL) Stoje BEz Szans Na SRodku Rynku Nobow Pelno Nikt NIe Wali Rs. Nagle Moj Ekran Zaslonila Wielka Plama Ognia, Kumpel Zalecial Z 2 BP GFB Rzucil Mi jedno Zaczelismy Naparzac Bez Patrzenia. Padlo 5 Przypadkowych Osob + 1 RS... Loot? Pelno Manaskow I Runek, Ale Przykro Dla Nas Sie TO Skonczylo Kumpla Dojechali A Ja ucieklem I Zmienilem Swiat :)


    TEraz Hiberna.... 22 Knight Skills 67/66 Elite'Ricardo :]

    Pozdrawiam Ludzi Z Iridi Ktorzy Mi Pomagali
    -Dark Khazzar
    -Roiddit

  2. #32
    skwaro11

    Domyślny

    I co w tym takiego ciekawego ? normalne pk'a a Ty tu wypisujesz ze wielka przygoda


    2/10

  3. #33
    Sir Wojciech

    Domyślny

    Cytuj Thunder Lees napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To było jakieś pól roku temu


    Wstałem o 7.00 zasiadłem do komputera a tu patrze kolega pisze żebyśmy poszli na dark katedral i poszliśmy podrodze poszliśmy na gsa ubiliśmy loot niezły k armor i troche kasy dobra doszliśmy wkońcu pomyśleliśmy że kogoś zabijemy.Idziemy na slimy a tutaj koleś trni miał juz żółte życie dobra slimy+mój gs i sd kolegi i padł loot cudowny g armor.crusader helmet,demon shield i k legi i pare uh i manasów w bp i obsydian knife potem siedzimy dalej patrzemy koleś expi na assasinach.Ja go wziołem trapnełem waliłem go i dostał ostatni hit od witch loot b robe volcanic rod pare uhów i hmm i monlight rod potem przyszli 96 ek i 65 ms nie podam name bo mnie ubijom jeszcze sorc postawił m walle ja uciekam kolega padł naszcczęście wypadło mu tylko crusader pare sd i mana fluidów ja uciekłem do veno szprzedałem loota i kupiłem sobie pożądne eq po tygodniu każom mi płacic 100k więc tam przestalem grac


    świat elysia
    hahhahaha i wtem obudziłeś się słysząc głos mamy "Jasiu wstawaj bo się spóźnisz do szkoły" synku koleś musiał by mieć rs'a żeby mu to wszystko wypadło, a ni znam żadnego rs'a który by chodził w takim eq... Zmyślone w 100 % , a i jeszcze to. Zabiłeś 1 gsa i już ci poleciał k armor... Oj synu...

  4. Reklama
  5. #34
    Xiraz

    Domyślny Pk w Thais

    Raz bylo tak ze ja(18 druid) siedze sobie w depo w thais.Przed depo zawsze jak to bywa ktos stoi.Stali tam 2 setne LVL!!!A obok niech ich kolega z gidli z rs-em!!! No to podbiegla jaka banda malych LVL i leja tego rs-a!Rs widzocznie mial pz bo do depo niewchodzil i zaczela sie wojna wszscy sie bija wkoncu rs padł wszyscy zucaj jego zwlokami aż ktoś zucił mi jego zwłoki pod nogi lot byl niezly:
    1 demon shiel
    1 royal helmet
    1 dragon scail mail
    1 knight legi
    1 Giatn Sword
    i kila bp uh
    Fajny loot by byl jak bym niemial lagow :( ostatecznie zwinolem demon shielda :p
    A skończylo sie tak że jeden z jego kolegów wzucil jego cialo do swojego home! Ile lootu mu zostalo niewiem wiem tylko ze sie wzbogaciłem!


    Sory za błedy jezeli jakies są

  6. #35
    konto usunięte

    Domyślny Omg

    Cytuj Xiraz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A obok nich ich kolega z gidli z rs-em!!!
    Faktycznie,"i" na klawiaturze jest bardzo blisko "e"

    Cytuj Xiraz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No to podbiegla jakaś banda malych LVL i leja tego rs-a!
    Uwazał byś troche na ortografie co?..

    Cytuj Xiraz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Rs widzocznie(z kąd ci sie tam wzieło z?) mial pz bo do depo niewchodzil i zaczela sie wojna wszyscy sie bija wkoncu rs padł wszyscy zucają jego zwlokami aż ktoś zucił mi jego zwłoki pod nogi lot byl niezly
    Koleś co ty masz z polskiego?2?

    Cytuj Xiraz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    1 demon shield
    1 royal helmet
    1 dragon scale mail
    1 knight legs
    1 Giant Sword
    i kilka bp uh
    Fajny loot by byl jak bym niemial lagow :( ostatecznie zwinolem demon shielda :p
    A skończylo sie tak że jeden z jego kolegów wrzucil jego cialo do swojego home! Ile lootu mu zostalo niewiem wiem tylko ze sie wzbogaciłem!
    Zaraz Ja Cie Wrzucę..Ale Do Szkoły,Do ławki,Ucz mi sie polskiego!Koleś!MASA BŁĘDÓW!Chaotycznie napisane..3/10 za próbę.Postaraj się następnym razem.

  7. #36
    konto usunięte

    Domyślny 9 lvl pk

    No to zaczynajmy..
    Pewnego pieknego dnia postanowiłem sie wbić na serwa furora i moim 9 druidem zrobić bana (próbowałem już z 3 razy i się nie udawało, zawsze ktoś mnie zabijał na Red skulu ;[). Byłem akurat w Thais więc postanowiłem ,że moim celem ataku bedą trole zaraz koło miasta poszedłem do sklepu kupić potrzebny sprzęt, więc kupiłem coś około 5 hmm, 6 manafluidów, pare IH oraz 2 runy ofensywne oczywiscie kupiłem także pare fre fildów,posion fildów.
    Mój druid 9 lvl i oczywiście 8 mlvl myśle bedzie spoko bana uda się wbić. Juz jestem na miejscu moje pierwsze ofiary padały bez problemu gdyż miały tylko od 8-9 lvl. Wbiłem w koncu rs dalej poszukując ofiar wyszłem z jaskini troli nikogo nie znajdując. Zaczołem szwendać się po okolicy patrze i nagle przed wejsciem do jaskini troli stoi jakis 10 sorcerer :] podchodze a on odrazu tekst w stylu "wypier... stad albo ded", więc ja odrazu atak i mówie "ok masz szanse mnie zabić". koleś automatycznie zaczą uciekać i wołać "Ja tylko żartowałem ...nie zabijaj"mnie itp. Udało mu sie uciec ,gdyż dostałem jakiegoś laga. Troche speszony znów wbiłem się do jaskini.Patrze świerze dedy troli
    ide i nagle wyskakuje 15 sorc ,odrazu atak poszedł na początku nie udawało mu sie przezemnie przepchać (dobrze blokowałem) więc postanowił się lac do końca miał ,aż 2 fire fildy i posion filda , po chwili na red hp zaczą uciekać w głąb jaskini postanowiłem go poczęstować na koniec runa ofensywną jaką kupiłem w sklepie strzelam i....okazuje się że to fire bomba xD(myślałem że kupiłem GFB).akurat tak się zdażyło ,że miałem kursor przed nim i kolo poleciał po całej FB tracąc tym samym 60 hp i już nie dobijając go z rożczki padł.Lot słaby dark helmet,fishing rod, pare gp.Byłem uradowany mój najlepszy frag jak na razie moim 9 drutem.Już mam wychodzić widze znów dwóch kolesi 8lvl i 10 lvl. Odrazu ten 8 zrobił yellow skula to go jade ,a koleś drze się do tej 10 pomóż,myśle bedzie jazda pewnie znów ded bo sprzęt się kończy ,a tu nagle 10 mówi "Lot pół na pół"(to mnie rozwaliło). Koleś szybko padł lota dałem całego temu 10 lvl i tak nic nie było.Po całych akcjach zostalo mi tylko 1 hmm,1 manafluid oraz coś 2ih i jedno użycie fb. Ide już do miasta nie czekając aż ktoś się wbije na trole po drodze skilował 13 knight zaczołem go jechać ale koleś uciekł na red hp (przez laga nie trafiłem fb na ekranie;[).Wbijam do miasta pod dp wyskakuje mi tu 15 sorcerer i mówi ,że mu zabiłem 8 druida.I co chwile zaraz cię zabije.Ja se myśle loozik woła mnie ten 10 lvl z troli , żebym poszedł z nim pekować dalej na trole,więc ok ide a tu nagle ten 15 sorc odpala yellow skula i mnie leje z rożczki,pomyślałem to koniec runy się skończyły praktycznie, ale leje się do końca.I ku mojemu szczęściu koleś zaczą bić z GFB,okazja znalazła się szybko (w thais dużo ludzi biega),zaczołem biegać koło jakiegoś 30 drudia (pewnie afk chwile bo się nie ruszał)i oczywiście reszty nie musze juz opowiadać kolesiowi wyskoczyło pk odrazu z dp wybiega kilka druidów i knight lvl ich to około 8-10.
    Koleś spanikował i dał się prosto trapnąć przy ścianie i oczywiscie ded.
    Lota nawet nie sprawdzałem tylko ukryłwm sie szybko w jakiejs wierzy poczekać aż zniknie pz(kolesia ja nie dobiłem ), znikną pz poszłem do dp i dałem loga ( kasy nie miałem na następne pk a koledzy nie byli online). Tak więc zakończyła się szczęśliwie przygoda 9 Pekera.

    Oceniać jak dobrze napisałem napisze jeszcze kilka przygód...(było ich troche).
    Mój drugi post, a przygoda pk działa sie jeszcze przed świątecznym update.

  8. Reklama
  9. #37
    CJmorpCJ

    Domyślny

    pierdolcie sie

  10. #38
    davidk99

    Domyślny

    Cytuj CJmorpCJ napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    pierdolcie sie
    Hmm mi sie wydaje czy :
    1 Nie wolno przeklinać na forum


    @Zapomniany

    Nienajgorsza ta historia ale troche nudnawa. Bądź co bądź masz tylko 9lvl... Gdybys PKował np. 30 sorkiem to by było coś... Noo i oczywiście ze screenami lepiej by sie czytalo :) Ocena 5/10

  11. #39
    konto usunięte

    Domyślny

    coz... nie moge nikogo zaskoczy jakims super hiper poziomem bo mialem 14lvl druidem i zaczalem pkowac... no coz... na poczatku niszczylem samych 8lvlowcow, potem 10lvlowcow az doszedlem do 17 lvla knighta :) gdy mialem juz red skulla i spokojnie wracalem do carlin z wyprawy (2 fragi :)) dopadlo mnie dwoch knightow jeden 53 Elite Knight a drugi 27 Knight. EK od razu zaczal walic hity za 30 do 50 to ja długa przez cale miasto. o dziwo, nie wiedziec czemu ten EK nie mogl mnie dogonic (czemu? - nie wiem) a ja spokojny o swoje zycie (o dziwo) po drodzze zabilem jeszcze jakiegos 15 lvla ktory mial na max czerwone hp, zabralem 37gp (Łau super loot) i dalej uciekam przed EK ale ten... zatrzymal sie u poszedl w druga strone. to ja stanalem spokojnie i kazdy kto chcial mnie zabic (np 73 Royal Palek) bal sie moich opowiesci, w ktorych opowiadalem (ściemnialem jak siemasz) ze mam znajomych i ze jak mnie zabije to sam dlugo nie pozyje ;) ale nie kazdy byl taki głupi (tak, to dobre slowo) i nie kazdy mi wierzyl (a moze po prostu ci,co ich zabilem poskarzyli sie tacie, ktory ma lepsze postacie) no i mialem przypal. wiec postanowilem sie przeprowadzic do Thais... niestety tam juz na mnie czekali. mowili cos o nagrodzie za zabicie mnie (14lvl - rozumiecie to?) no to ja nic nie myslac zaczząle walczyc ale po 2 sekundach walki zorientowalem sie ze Paladyn na 13 lvlu zadaje mi sporawe obrazenia to postanowilem uciec.... dziwnym trafem zabil mnie.... i tak skonczylo sie pkowanie 14 lvlem druidem. oprocz deda mialem bana bo zabilem za duzo ludzi ;P

  12. Reklama
  13. #40
    Avatar sir haslam
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Łódź
    Posty
    310
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Zapomniany napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No to zaczynajmy..
    Pewnego pieknego dnia postanowiłem sie wbić na serwa furora i moim 9 druidem zrobić bana (próbowałem już z 3 razy i się nie udawało, zawsze ktoś mnie zabijał na Red skulu ;[). Byłem akurat w Thais więc postanowiłem ,że moim celem ataku bedą trole zaraz koło miasta poszedłem do sklepu kupić potrzebny sprzęt, więc kupiłem coś około 5 hmm, 6 manafluidów, pare IH oraz 2 runy ofensywne oczywiscie kupiłem także pare fre fildów,posion fildów.
    Mój druid 9 lvl i oczywiście 8 mlvl myśle bedzie spoko bana uda się wbić. Juz jestem na miejscu moje pierwsze ofiary padały bez problemu gdyż miały tylko od 8-9 lvl. Wbiłem w koncu rs dalej poszukując ofiar wyszłem z jaskini troli nikogo nie znajdując. Zaczołem szwendać się po okolicy patrze i nagle przed wejsciem do jaskini troli stoi jakis 10 sorcerer :] podchodze a on odrazu tekst w stylu "wypier... stad albo ded", więc ja odrazu atak i mówie "ok masz szanse mnie zabić". koleś automatycznie zaczą uciekać i wołać "Ja tylko żartowałem ...nie zabijaj"mnie itp. Udało mu sie uciec ,gdyż dostałem jakiegoś laga. Troche speszony znów wbiłem się do jaskini.Patrze świerze dedy troli
    ide i nagle wyskakuje 15 sorc ,odrazu atak poszedł na początku nie udawało mu sie przezemnie przepchać (dobrze blokowałem) więc postanowił się lac do końca miał ,aż 2 fire fildy i posion filda , po chwili na red hp zaczą uciekać w głąb jaskini postanowiłem go poczęstować na koniec runa ofensywną jaką kupiłem w sklepie strzelam i....okazuje się że to fire bomba xD(myślałem że kupiłem GFB).akurat tak się zdażyło ,że miałem kursor przed nim i kolo poleciał po całej FB tracąc tym samym 60 hp i już nie dobijając go z rożczki padł.Lot słaby dark helmet,fishing rod, pare gp.Byłem uradowany mój najlepszy frag jak na razie moim 9 drutem.Już mam wychodzić widze znów dwóch kolesi 8lvl i 10 lvl. Odrazu ten 8 zrobił yellow skula to go jade ,a koleś drze się do tej 10 pomóż,myśle bedzie jazda pewnie znów ded bo sprzęt się kończy ,a tu nagle 10 mówi "Lot pół na pół"(to mnie rozwaliło). Koleś szybko padł lota dałem całego temu 10 lvl i tak nic nie było.Po całych akcjach zostalo mi tylko 1 hmm,1 manafluid oraz coś 2ih i jedno użycie fb. Ide już do miasta nie czekając aż ktoś się wbije na trole po drodze skilował 13 knight zaczołem go jechać ale koleś uciekł na red hp (przez laga nie trafiłem fb na ekranie;[).Wbijam do miasta pod dp wyskakuje mi tu 15 sorcerer i mówi ,że mu zabiłem 8 druida.I co chwile zaraz cię zabije.Ja se myśle loozik woła mnie ten 10 lvl z troli , żebym poszedł z nim pekować dalej na trole,więc ok ide a tu nagle ten 15 sorc odpala yellow skula i mnie leje z rożczki,pomyślałem to koniec runy się skończyły praktycznie, ale leje się do końca.I ku mojemu szczęściu koleś zaczą bić z GFB,okazja znalazła się szybko (w thais dużo ludzi biega),zaczołem biegać koło jakiegoś 30 drudia (pewnie afk chwile bo się nie ruszał)i oczywiście reszty nie musze juz opowiadać kolesiowi wyskoczyło pk odrazu z dp wybiega kilka druidów i knight lvl ich to około 8-10.
    Koleś spanikował i dał się prosto trapnąć przy ścianie i oczywiscie ded.
    Lota nawet nie sprawdzałem tylko ukryłwm sie szybko w jakiejs wierzy poczekać aż zniknie pz(kolesia ja nie dobiłem ), znikną pz poszłem do dp i dałem loga ( kasy nie miałem na następne pk a koledzy nie byli online). Tak więc zakończyła się szczęśliwie przygoda 9 Pekera.

    Oceniać jak dobrze napisałem napisze jeszcze kilka przygód...(było ich troche).
    Mój drugi post, a przygoda pk działa sie jeszcze przed świątecznym update.
    skulu skullu
    bedą będą
    pare fre fildów parę fire fieldów
    posion fildów poison fieldów
    myśle bedzie myślę będzie
    Juz już
    koncu końcu
    wyszłem wyszedłem !!!!!!!!!!!
    troli trolli
    Zaczołem zacząłem
    wejsciem wejściem
    jakis jakiś
    podchodze podchodzę
    odrazu od razu
    mówie mówię
    zaczą zaczął
    Troche trochę
    świerze dedy troli świeże deady trolli
    przezemnie przeze mnie
    lac lać
    zdażyło zdarzyło
    rożczki różdżki
    widze widzę
    jade jadę
    myśle bedzie myślę będzie
    zostalo zostało
    Ide idę
    skilował skillował
    myśle loozik myślę luzik
    musze juz muszę już
    oczywiscie oczywiście
    ukryłwm ukrywałem
    jakiejs jakiejś
    troche trochę

    ogólnie przygoda niezbyt ciekawa bo nie było to zbyt superaśne pkowanie mi by było szkoda czasu na robienie takiego chara... 2/10 na zachętę bardzo dużo błędów! Człowieku kup sobie słownik ortograficzny i troszkę go postudiuj ;]




    FIRST:P

  14. #41
    konto usunięte

    Domyślny

    Jakis czas temu kiedy wbilem 33 lvl na moim sorcu:) poszlem expic na dwarf guardy i przed dziura na potwory zobaczylem deda a w poblizu 2 guardy ropniete do gory wiec szybko zabilem guardy i podbiegam do deda i otwieram go, a tam leza bohy, blue robe i crus. Wzialem wszystko do siebie, bp ktorego nie moglem podniesc rzucilem na ziemie i przykrylem brass shieldem. I nagle przychodzi zabita osoba i mowi zebym oddal deda albo zgine ( byl to 36 ms), wiec ja rzucilem sie do ucieczki i otworzylem bp uhow, a ms zaczal mnie atakowac. Jego pech w tym, ze nie mial mfow ani run bo myslal ze nikt deda nie wezmie i szybko mana mu sie skonczyla, a ze nie mial wiekszosci eq to wpadaly w niego wieksze hity od soldkow i tak zaliczyl kolejnego deda:). Chwilę pozniej odzwya sie do mnie jegokolega i pisze ze mam "hunted" jesli nie oddam loota tego ms, ja go wysmialem i pobieglem szybko do dp Przez kilka dni byl spokoj dopoki nie kupilem sobie pacca i nie zaczalem expic na tombach wtedy oni sie zebrali na mnie: 3 ek i ed i ten ms i zaczeli mnie atakowac ja szybko wlaczylem utamke i utani gran hur i szybko w strone dp uhajc sie co chwila bo duze hity wchodzily we mnie. Gonili mnie do samego dp i ich nie szczesciem stala tam moja gildia (oc zywiscie same pacci) i naradzali sie gdzie kupic gh. Kiedy zobaczyli mnie w opalach rzucili sie mi na rataunek i tak wybili 2 ek i ms bo ed i inny ek zdarzyli uciec;/. Loot z 2 knightow to: dragon lance prawie 1.5 bp uh i rh, a z sorca wypadl knight armor i bp:). Historia wydarzyla sie naprawde na servie Empera (malo tam polakow, ale trzymamy sie razem)

  15. #42
    Beyton

    Domyślny

    Heh od czego zaczac?;P
    nom wiec wszystko zdarzylo sie na serverze furora ;)
    Bylem na DC (Dark Cathedra) zauwazylem duuzo slimow obok ktorych lezal ded. Podszedlem zajrzec co lezy w srodku, ded byl pusty. kiedy zaczalem odchodzic podbiegl do mnie 15 lvl i powiedzial zebym oddawal rzeczy a byly to jego drugiego chara ktory mial 36lvl powiedzialem ze nie mam co oddawac bo nic nie wzialem. Minelo kilka sekund i napisal do mnie 80lvl ze jezeli nie oddam rzeczy padne. Nie wiedzialem co robic bo nie mialem co oddawac ;P. Powiedzial mi ze zaraz przyjdzie i dednie mnie zeby sprawdzic czy mowie prawde. Bylem wystraszony nie wiedzialem co robic, czekalem az zejdzie mi pz ale 15lvl ciagle podchodzil i przyprowadzal wild warriory i smugglery ktore zaczynaly mnie bic i bylo caly czas pz. Zaczalem uciekac sam nie wiem gdzie byle dalej od wszystkiego. Kiedy stanalem w odpowiednim miejscu czekalem az zejdzie pz i sie wylogowalem.
    Po 3h wszsedlem by sprawdzic czy sa oni w onnline. Byli, nom ale przeciez musze jakos wrocic do depo. Heh akurat na dc byl ten 36 ktorego to bylo cialo, zaczal mnie atakowac razem z tym 15lvlem.
    Nie zostawalo mi nic innego jak uciekac, a z DC bylo kuuupe drogi.
    Gonil mnie tylko 36lvl mialem nadzieje ze wroce caly i zdrowy ale nagle na pustyni (Desert) pokazal sie 80lvl rs ten ktory powiedzial ze jak nie oddam padne, zaczal mnie rowniez gonic. Nom musze powiedziec ze mialem pelno w gaciach co chwila musialem uzywac uhow. Zdarzylo sie ze mnie cos przyblokowalo. Dobiegajac do Thais zaczelo mnie blokowac wiele innych charow. Bylem pewny ze padne. Pozostalo mi tylko zaznaczyc na depo zeby biegl i zamknac oczy. Heh mialem wielkie szczescie udalo mi sie ;) chociaz stracilem 3bp uh.
    Ale musze powiedziec ze waaarto bylo bo poznalem naprawde zajebistego kolege (ten 36lvl ktorego bylo cialo).
    Nie boje sie mu zaufac ;))

  16. Reklama
  17. #43
    konto usunięte

    Domyślny

    Cytuj Gajosso napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nice opowiadanka piszecie aż sie wciągnąłem... ja niestety nie umiem pisać wypracowań wiec nawet nie prubuje...
    A tak wogule to co wy macie z wypracowań z polskiego? Ja bym postawił 6+...
    Widać że nie umiesz pisać np. prubuje a pisze się próbuje.
    Wracając do opowiadania
    Opowiadanie bardzo ładne ciekawe historie, gz 8+/10
    Ogólnie

  18. #44
    GM Echo

    Domyślny

    Ja raz miałem coś takiego:
    Swoim 8 lvl sorc ide poexpic na cyklopy na południe od Thais.
    Zanim jeszcze doszedłem zaczął mnie walić 11lvl src(pacc).
    Mogłem uciec do świątyni, ale pomyślałem sobie: pobawimy się i go walę ;] Walimy się i walimy, ale on miał więcej mf i mnie rozwalił.
    Myślę sobi: ta zniewaga krwii wymaga :P więc na niego idę moim 14lvl drutem. Znalazlem goscia na Fibuli, a że miałem FF Pf i EF rozwaliłem go bardzo szybko. Myślę sobie obowiązek spełniony i wrazam do Thais.
    A tu nagle przychodzi gościu ubrany tak sabo jak ten 9lvl, tylko, że ten ma 42lvl i jest ek rs. Sprintuję więc do Thais i walę go z laski i z runów, a on mnie goni. Ale musiał miec gosc dziadowy skills, bo spokojnie zdazylem sie leczyc (hity do 30) i zuzylem tylko 4 mf.
    Jak już byłem w Thais to przestał mnie walić.
    Powiedziałem, że ma mi zapłacić za te mf i zapłacił =) (lol?)
    I to by było na tyle...

  19. #45
    konto usunięte

    Domyślny moja przygoda w tibi

    no wiec zaczne tak
    ide sobie mojo postacio 23 sorrcer (bardzo cieszylem sie nowymi bohami) wiec popylalem sobie na folde jak zauwazylem wszytko bylo ubite (az dziwne bo malo ludzi tam chodzi) wiec wreszcie spotkalem kolesia co to ubijal patrze a to 29 druid (mysle po h** on tu expi same frost trole i rotwormy) wiec przepuscilem go nie robioc problemu nagle patrze cos bialego na dole ekranu patrze a tu hmm lecoce w mojo strone nagle patrze oo muj stary kolega orc bersercer (jednak nie byl pokojowo nastawiony) wziol koks zaczol mnie doganiac ja se wziolem maryche (utamo vite) no i uciekalem jak bylem juz przy wyjsci mialem yellow hp nie mialem many zadnych runek a mily obywatel mnie doganial walnol mnie z ruzdzku zerk z topora a ja sie przywitalem z cipfriendem no i niestety ale moje bohy polecialy ja przestalem grac to postacio i juz ie bylo tak fajnie ;/

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Medivia - zamknięcie Spectrum
    Przez Malhazar w dziale Open Tibia Server
    Odpowiedzi: 22
    Ostatni post: 24-08-2018, 11:59
  2. Zamknięcie tematu kasterii
    Przez Xoltro w dziale O serwisie
    Odpowiedzi: 30
    Ostatni post: 07-10-2016, 18:46
  3. Tego tematu chyba jeszcze nie było
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post: 30-09-2006, 11:43

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •