Reklama
Strona 2 z 3 PierwszaPierwsza 123 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 16 do 30 z 36

Temat: Ludzie po maturze, szkole. Pierwsze dni. Jak wyglądają?:P

  1. #16
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Dziwne pytanie w sumie, zależy od tego co planujesz. Jak chcesz iść na studia to masz trochę dłuższe wakacje niż zazwyczaj i potem znowu zapierdalasz w szkole dokładnie tak samo i nic się nie zmienia. A jeżeli planujesz już skończyć edukację to szukasz roboty i masz ostatnie wakacje swojego życia dopóki jej nie znajdziesz. Ja po maturze trochę wolnego, trochę pracy potem studia zaoczne i praca na stałe, obecnie po roku zaocznych mam studia dzienne, pracy stałej brak.
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  2. #17
    Avatar Xev
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    679
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    studia>>>>liceum bez dwóch zdań. uwielbiałem swoje lo, na początku było mi trochę smutno, że odchodzę, ale teraz ze stuprocentową pewnością mogę powiedzieć, że było lepiej, niż jest teraz:D

    @up
    "nic się nie zmienia"? zmienia się prawie wszystko

  3. #18
    Avatar Mysterious Boy
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Venezuela
    Wiek
    31
    Posty
    2,509
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Kurde, po waszych wypowiedziach wnioskuje, że najfajniejszy okres życia tak naprawdę dobiega pomału końca. Nie doceniałem tego i traktowałem każdy dzień w szkole jak katorgę a dopiero po latach człowiek rozumie, że tak nie jest.

  4. Reklama
  5. #19
    Avatar Aureos
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    32
    Posty
    6,788
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    jak teraz o tym mysle to chetnie cofnal bylbym sie do liceum, chociaz na pare dni ;p fajnie bylo

  6. #20

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Szczecin
    Posty
    211
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Tak sobie was czytam i czytam i wiecie co? Jestem uczniem pierwszej klasy technikum. Takie opinie dają wiele do myślenia, wydaje mi się, że teraz patrząc na te bekowe chwilę, będę wiedział, że to najlepsze momenty i trzeba się z tego cieszyć. Ja to tak widzę.

  7. #21
    konto usunięte

    Domyślny

    Też bym się chętnie cofnęła do czasów szkolnych, studia to po prostu kaplica, liceum w porównaniu do nich - wakacje. Nienawidzę studiować, czuję, że nie robię tego co powinnam, tracę czas i w ogóle denne myśli ;/
    ofc nie biorę tu pod uwagę ludzi poznanych - oceniam tylko przez pryzmat szkoly, przedmiotow i nauki

  8. Reklama
  9. #22

    Data rejestracji
    2008
    Posty
    188
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj ProEda napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Też bym się chętnie cofnęła do czasów szkolnych, studia to po prostu kaplica, liceum w porównaniu do nich - wakacje. Nienawidzę studiować, czuję, że nie robię tego co powinnam, tracę czas i w ogóle denne myśli ;/
    ofc nie biorę tu pod uwagę ludzi poznanych - oceniam tylko przez pryzmat szkoly, przedmiotow i nauki
    dobre porównanie z kaplicą, nigdy pewnie nie zapomnę imprezy pod koniec liceum, dzień po maturach :D na studiach jest cholernie sztywno, ale nie oszukujmy się - tu są głównie ludzie, którzy na prawdę już chcą się czegoś nauczyć. sam do nich się zaliczałem, ale jak teraz zobaczyłem jak to wygląda i jak to się ma do przyszłej pracy... dno i totalnie nie to co myślałem, 2 tygodnie po rozpoczęciu miałem ochotę to rzucić, ale czy tak na prawdę jest jakiś inny wybór? iść do marnej, nudnej pracy za jakieś śmieszne pensyjki, do wojska, czy uciekać za granicę? wolę się łudzić, że może ten papier jest w stanie mi zapewnić coś lepszego niż 1600zł i pracę od 8 do 16. i nie wiem, może na innych uczelniach jest inaczej, ja jestem na politechnice warszawskiej i mówię z perspektywy zaliczonego pierwszego semestru

  10. #23
    Avatar cysio528
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Białystok
    Posty
    1,761
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj truskawek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    dobre porównanie z kaplicą, nigdy pewnie nie zapomnę imprezy pod koniec liceum, dzień po maturach :D na studiach jest cholernie sztywno, ale nie oszukujmy się - tu są głównie ludzie, którzy na prawdę już chcą się czegoś nauczyć. sam do nich się zaliczałem, ale jak teraz zobaczyłem jak to wygląda i jak to się ma do przyszłej pracy... dno i totalnie nie to co myślałem, 2 tygodnie po rozpoczęciu miałem ochotę to rzucić, ale czy tak na prawdę jest jakiś inny wybór? iść do marnej, nudnej pracy za jakieś śmieszne pensyjki, do wojska, czy uciekać za granicę? wolę się łudzić, że może ten papier jest w stanie mi zapewnić coś lepszego niż 1600zł i pracę od 8 do 16. i nie wiem, może na innych uczelniach jest inaczej, ja jestem na politechnice warszawskiej i mówię z perspektywy zaliczonego pierwszego semestru
    niezbyt motywujace, bo tez wybieram sie na warszawska. jaki kierunek jezeli mozna wiedziec?

  11. #24

    Data rejestracji
    2008
    Posty
    188
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj cysio528 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    niezbyt motywujace, bo tez wybieram sie na warszawska. jaki kierunek jezeli mozna wiedziec?
    inżynieria środowiska, ale mam kontakt z różnymi znajomymi na różnych uczelniach i na tych prestiżowych tak jest generalnie wszędzie, sporo osób mam też na uniwerku łódzkim i mimo że w ciul mniej nauki to jest podobnie, po prostu z wiekiem zmienia się mentalność i inaczej się postrzega pewne rzeczy

  12. Reklama
  13. #25
    Avatar Husarz
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    575
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    a tam gadacie. Studia to chyba najlepszy moment w życiu. Najweselej wspominam gimnazjum bo po prostu była taka zdrowa beka, dużo śmiesznych sytuacji które do dzisiaj się ze znajomymi wspomina. A na studiach to zależy na jakich ludzi trafisz. Ja akurat trafiłem na takich co chcą się uczyć i jednocześnie dużo imprezują i mają lekkie podejście do życia. Z tego co zauważyłem, to na I i II roku jest najwięcej imprez. Integracyjne, potem ogólne, potem znowu integracyjne po wyborze specjalizacji a potem niemal codziennie coś się dzieje. Wiadomo, umiar trzeba znać ale niemal każdy (włącznie z rodzicami) uważają że studia to chyba najlepszy rozdział w życiu.

  14. #26
    Avatar Maras
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    33
    Posty
    256
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Ja uwazam, ze liceum to byl najfajnieszy okres w moim zyciu, mialo sie te paczke kolegów i w ogole, na studiach tego nie ma bo zajecia sa rzadziej i tak sie juz z nikim nie trzymasz na studiach bardziej. A z nauka to z kolei niby wiecej jest, ale z kolei sie juz do tego przyzwyczajasz ze musisz sie uczyc i np. na egzamin jest do nauczenia 50 stron w wordzie i jest to normalka, a w liceum nie bylem w stanie wykuc 2 stron z zeszytu ;s

  15. #27

    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Krym
    Posty
    2,013
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    czlowiek juz jest tak skonstruowany, ze nigdy nie docenia tego co ma a zawsze musi na coś narzekac :) takze tutaj narzekasz i bedziesz tam narzekał, ale tak jak ktos napisal - idealizujemy swoje wspomnienia. Dla mnie na zdrowy rozum najlepiej jest wlasnie teraz w technikum, rodzice juz mają wywalone na mnie, tzn nie wnikają w to co robie a jedynie mowia, ze mam zdac maturke bo inaczej sie pozegnamy :D. Jednak i tak bardzo dobrze wspominam podstawowke i gimnazjum, bo pod niektorymi wzgledami, tam tez wcale mi zle nie bylo. Poprostu zyj z tym, ze zawsze bedziesz narzekal i dobrze wspominal stare czasy - o tak powiem :D I zawsze bedziesz na coś czekal i to jest piekne, bo jakbys nie czekal na nic ani nie miał celu to chyba juz tylko kaput ;D
    'Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.'
    Mark Twain.

  16. Reklama
  17. #28
    Avatar Koczek
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    33
    Posty
    11,004
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Ja pamiętam po napisaniu matury się opierniczałem całe wakacje i ładnie mijały, potem jesień i dalej nic tylko czasem jakieś prace dorywcze.. W końcu przyszedł czas na urząd pracy i zdałem sobie sprawę że musze się wybić z tego gówna bo człowiekowi tak całe życie jak Ferdkowi zleci w pośredniaku i przy puszce piwa... Tak więc zacząłem robić prawo jazdy potem uczyć się języka niemieckiego (z którym miałem problem w gimnazjum), po jakimś roku od zapisania się w urzędzie pracy dostałem robotę w niemczech od razu biegiem poleciałem do Pup'u się wypisać z uśmiechem na twarzy że już nie będę widział te hamskie mordy urzędniczek i spoglądałem na jej minę gdy odchodziłem. Teraz po jakimś roku w niemczech, przyjeżdżam raz na 3 tygodnie do polski i podchodzi jakiś ziomek z przed 2 lat i się pyta czy mu nie pożycze na wino, zamiast samemu wziąć się do pracy. Taką sprawą rzeczy bardzo się cieszę co osiągnąłem do tej pory mimo tego że po maturze się ostro opierniczałem i nie miałem większych perspektyw.
    Ostatnio zmieniony przez Koczek : 14-02-2013, 17:47
    DZIABNIJ SIĘ ARIS


    Cytuj Bender Rodriguez napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    o proszę to teraz się już zaczęło straszenie dzieci konfederacja a nie pisem widać POwskie psy zaczęły się bać bardzo dobrze

  18. #29

    Notoryczny Miotacz Postów Jaanek jest teraz offline
    Avatar Jaanek
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Siemianowcie Śląskie
    Wiek
    32
    Posty
    1,412
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Koczek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ja pamiętam po napisaniu matury się opierniczałem całe wakacje i ładnie mijały, potem jesień i dalej nic tylko czasem jakieś prace dorywcze.. W końcu przyszedł czas na urząd pracy i zdałem sobie sprawę że musze się wybić z tego gówna bo człowiekowi tak całe życie jak Ferdkowi zleci w pośredniaku i przy puszce piwa... Tak więc zacząłem robić prawo jazdy potem uczyć się języka niemieckiego (z którym miałem problem w gimnazjum), po jakimś roku od zapisania się w urzędzie pracy dostałem robotę w niemczech od razu biegiem poleciałem do Pup'u się wypisać z uśmiechem na twarzy że już nie będę widział te hamskie mordy urzędniczek i spoglądałem na jej minę gdy odchodziłem. Teraz po jakimś roku w niemczech, przyjeżdżam raz na 3 tygodnie do polski i podchodzi jakiś ziomek z przed 2 lat i się pyta czy mu nie pożycze na wino, zamiast samemu wziąć się do pracy. Taką sprawą rzeczy bardzo się cieszę co osiągnąłem do tej pory mimo tego że po maturze się ostro opierniczałem i nie miałem większych perspektyw.
    Wszystko spoko, ale dlaczego patrzysz na ziomka co pod sklepem stoi, a nie na tych co im najlepiej poszło i mają świetną robote w kraju. Nie ogarniam takiego podejścia. Nigdy nie patrz na ludzi, którzy są za tobą tylko na tych, którzy są lepsi i staraj się im dorównać. Jak będziesz na szczycie to wtedy będziesz miał chwilę, żeby spojrzeć na innych.

  19. #30
    Avatar Kmati
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    290
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Jaanek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wszystko spoko, ale dlaczego patrzysz na ziomka co pod sklepem stoi, a nie na tych co im najlepiej poszło i mają świetną robote w kraju. Nie ogarniam takiego podejścia. Nigdy nie patrz na ludzi, którzy są za tobą tylko na tych, którzy są lepsi i staraj się im dorównać. Jak będziesz na szczycie to wtedy będziesz miał chwilę, żeby spojrzeć na innych.
    Gdyby wszyscy byli "na szczycie" to tak naprawde nikt by nie byl. Jego ambicje - jego sprawa.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Zarobki na OTS w 2016 - jak wyglądają aktualne realia?
    Przez Paranormalny w dziale Strefa developerska
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post: 26-08-2016, 13:54
  2. [Gaming] Jak wyglądają wasze stanowiska Gamingowe? - Pochwalcie się!
    Przez Royalrss w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post: 03-08-2016, 17:43
  3. Jak powiedziec rodzica ze rzucam szkole srednia?
    Przez SzalonyMes w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post: 21-11-2011, 18:41
  4. Dodatkowa biologia na maturze.
    Przez Tatasek w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post: 28-10-2011, 17:54
  5. Tomurka i Scorpion Andree - jak wyglądają?
    Przez Avithor w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post: 03-12-2010, 21:45

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •