zakius napisał
Powiem tak: poza starszymi xfce WSZYSTKO co jest "lekkie" na linuxa opiera swoja "lekkość" na małym zapotrzebowaniu na ram, za to procesor ciśnie bardziej, niż win7. Znacznie bardziej. I nawet jak masz stare xfce czy tam lxde to programy zarżną kompa
Trochę niestety racja. Ramu na uruchomionym debianie z gnomem ciągnie coś trochę ponad 200MB. Co do procesora to zależy, z czego kto korzysta. Bo w takich "normalnych" programach, to najwięcej proca idzie na uruchomienie, później jest w miarę spokój (przykład przeglądarka, pakiecik biurowy). Mocp, czyli odtwarzacz konsolowy, też jakoś nie jest wymagający. Najgorzej to zmulają aktualizacje/instalacje albo coś co działa "ciągle". Filmy będą katowały pewnie, dość podobnie.
Gummi napisał
Przeczytaj temat, przed formatem gdzie odpalało się 15 programów przy starcie chodziło kilka razy szybciej niż na czystym winie. Kurwa tak ciężko zrozumieć, że to nie wina sprzętu? Wszystko testowałem z osobna, żadnych odchyleń od normy.
Tak ciężko kurwa zrozumieć, że staramy się pomóc? Po co ta irytacja? Ciężka sprawa ziom. A co i w jaki sposób testowałeś? Na sprzęcie mogło coś pójść tak czy siak. Niektórych rzeczy nie da rady sprawdzić. Podam ci przykład, który ostatnio mi się przytrafił. Dysk na sata chodził tydzień, w danej płycie głównej P5GC-VM. Po tygodniu płyta zaczęła marznąć przy starcie. Dysk jest sprawny, i płyta główna też. Podłączyłem inny, i też chodził do jakiegoś czasu. Po wpięciu dysku na ATA wszystko jest ok. Także tam może być walnięty kontroler SATA i dupa. Po co to napisałem? No kurde, niektórych rzeczy nie idzie sprawdzić, a komp się najzwyczajciej dusi.
----------------------------------------------------------
Weź jeszcze zrób tak. Najlepszy sposób diagnostyczny, rzadko stosowany. Ściągnij sobie linuxa ubuntu, i nagraj go na płytę. Puść livecd i zobacz jak będzie chodził. Wiadomo, że z płyty to nie będzie demon szybkości ale jak przeglądarka otworzy się w mniej niż 20sec to będzie jakaś informacja przynajmniej.
Zakładki