Owszem. Średnio chce mi się odpisywać na takie posty, no ale niech stracę.
Mnie też ale irytuje mnie pierdolenie głupot.
Jasne, ale po co wydawać więcej jeśli głównym zadaniem danego dysku jest tylko i wyłacznie trzymanie tego typu plików. W tym wypadku bierze się najtańszy. Seria green jest do tego tym bardziej przystosowana ze względu na niski pobór energii, który jest wynikiem częstego parkowania głowicy, a co za tym idzie zwiększa czas dostępu. Prościej się chyba nie da.
Pierwszy z brzegu popularny i tani sklep.
Green - 239zł
Blue - 258zł
Gdzie tu przepłata?
A tym, ze green po 8 sekundach bezczynności parkuje głowicę, co wydłuża czas dostępu do danych.
Wydłuża czas dostępu o ? Nawet nie o sekundę. Specjalnie sprawdziłem na swoim dysku , średni access time to 14,7ms , osiwieć można tyle czasu tracić. Programuje , gram , czasem montuje jakiś film i robie milion innych pierdół i nie odczułem ŻADNEJ różnicy w szybkości działania między blue i green. Z tym że green jest tańszy, eko i żre mniej prądu.
Oczywiście, że możesz -jak chcesz możesz włożyć dysk SSD do kompa z pentium I i 64 mb ram, droga wolna, tylko po co przepłacać kupując Reda? Red jest przystosowany do ciągłej pracy 24/7 i jest lepiej zoptymalizowany pod RAID, ma niższe temperatury oraz jako jedyny z WD ma NASware i lepszą korekcję błędów i dla tego najlepiej ze wszystkich nadaje się do serwera. Jeśli nie będziesz go używać w ten sposób to po co płacić więcej? Oczywiście, tez jest dobry do zwykłego kompa- tylko tu pojawia się kwestia ceny między blue a red i zastosowanie.
Tu się zgodzę tyle że w poprzedniej wypowiedzi zabrzmiało to tak że do serwera koniecznie red do kompa blue/black i chuj nie ma tematu.
i pierdylion innych tematów, gdzie ich uzytkownicy się wypowiadają o nich (posty rozwijają się na końcu strony).
xD ale ja chcę test , benchmark , screen hd tune'a , dowód przewagi nowych blue nad green.
Co mi z tego że ludzie gadają. U mnie gadają że baba ze sklepu to transwestyta i mam w to wierzyć?
Tutaj chodzi o zastosowanie dysku i jego cenę w stosunku do potrzeb. Jakoś wszyscy klasyfikują dyski tak samo jak producent a ty jeden masz inne zdanie. Coś tu nie halo.
Właśnie przez takich jak ty samodzielne myślenie to dziś unikat , każdy powtarza to samo i plotka staje się faktem. Wiadomo tak jest łatwiej , każdy tak gada to tak musi być nie będę tego sprawdzał.
Prawda jest taka że dyski są porównywalne z lekką przewagą greena , tyle że pierwsze skrzypce gra cena a green jest tańszy więc...
Brnij dalej. Peace.
@down
spoko ucinam dyskusję , nie będę więcej odpisywać.
Zakładki