Temat: [Relacja] Głodówka 10 dniowa

Siemano,

Od soboty zacząłem przygotowania do 10 dniowej głodówki (weszły na stół kasze, owoce, warzywa, herbatki ziołowe, brak mięsa, brak słodyczy, brak używek). Okres przygotowawczy trwa 2 tyg, czyli 12 Sierpnia zaczynam, później tylko sama woda, kąpiele, sauna i aktywność fizyczna. Po głodówce, proces ważniejszy niż sama głodówka, czyli wyjście z niej (soki z wodą, surowe warzywa itd)
Czytałem relacje osób, które przeszły przez ten okres. Relacje, są różne, ale najczesciej spotyka zdania typu:

Szczerze, ciężko mi w to uwierzyć i muszę to sprawdzić (jestem alergikiem)

Będę Wam zdawał relację codziennie co jadłem itd, ale najciekawsze zacznie się 12 Sierpnia.

Elo z fartem

Własnie w głodowce kąpiele są bardzo istotne

Mi nie grozi los tej lochy

Ogólnie to spoko tylko nasuwa mi się jedno pytanie: po chuj?

Woda mam nadzieję, że jest strukturyzowana

co jest robiona? XD

kurwa w tej stalowej az tak zle ze ludzie robia glodowki?? dobrze ze mieszkam w krk

Nie sluchaj ich tatasek, głódź się w chuj

gowno

w imie nauki zajeb piwerko (lub dwa lub trzy lub x) po 10 dniach niejedzenia ciekawe jak to jest najebac sb na turbopusty zoladek
dam reput