Luźne rozmowy na siłce

durel · 04-07-2016 14:13

Da radę jako podstawę do treningu pull dać zarzut sztangi na klatkę zamiast martwego ciągu? Wydaje mi się, że mniej więcej te same partię pracują? W połączeniu z drążkiem i wiosłem jednorącz powinno wystarczyć na całe plecy? Czy coś bezpośrednio na prostowniki by się przydało również (pull 2x tygodniowo + 2 tygodniowo push z przysiadami)?

Funciek · 04-07-2016 14:27

witam panowie
znalazlem ostatnio w sieci cos takiego
http://www.guiltfree.pl/pl/napoje-w-...-saszetek.html

kola zero troche sie przepila a wychodzi cenowo prawie to samo to chcialem sprobowac alternatyw
warto czy totalny syf? ktos slyszal o tym albo próbował?

Byczek · 04-07-2016 14:29

ja stewi nie cierpię więc nie brałbym w ciemno

Jaanek · 04-07-2016 15:39

durel napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Da radę jako podstawę do treningu pull dać zarzut sztangi na klatkę zamiast martwego ciągu? Wydaje mi się, że mniej więcej te same partię pracują? W połączeniu z drążkiem i wiosłem jednorącz powinno wystarczyć na całe plecy? Czy coś bezpośrednio na prostowniki by się przydało również (pull 2x tygodniowo + 2 tygodniowo push z przysiadami)?

W zarzucie siła jest wprowadzana z czworoglowych, a do tego przy złych wzorcach ruchowych nie dopniesz giry i dupska jak przy pełnym martwym. Jeśli już kombinujesz to wolałbym dać highpull, a po nim martwy. Do tego rozpatrywanie tych ćwiczeń w kontekście samych pleców jest trochę "fu pa". Niestety przez ciągle przebywanie w pozycji siedzącej mało kto jest w stanie zrobić dobrego swinga ketlem z wypychanien z bioder (ba, hiptrasty stanowią problem, a co dopiero ćwiczenie dynamiczne).

Niech ktoś poprawi jeśli się mylę.

Byczek · 04-07-2016 15:47

kurwa jebana klimatyzacją się przeziębiłem, leci dziś 2g wit c e3h, do tego opierdole z główkę czosnku, zajebie jakieś ćpanie, tadzia w dupe i wale w kime po pracy, wyjazd na wakacje juz w piontek a czeba jeszcze poprawić forme

Bobek II · 04-07-2016 16:04

Kolczasty napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

ciągłe bóle i rycie głowy dziwnymi myślami, uczucie zimna, zmęczenie i niechęć do wszystkiego w dzień, jednocześnie bezsenność(widać po godzinie pisania posta. nie, nie wstaję do pracy) Po przebudzeniu rozpierdala mnie energia przez 1-2h i potem dętka przez, którą nic nie mogę. Ciągle wydęte podbrzusze. Mama choruje na tarczycę, ma niedoczynność, jak myślicie to może wpływać na moja stagnację? Widzę, że wszystko ze mnie schodzi, mięśnie, siła a niezależnie od tego co robię stale zostaje na mnie "skinny fat". Zła dieta? Badałem się na tarczycę nie raz i zawsze w normie, co jeszcze mogłoby na to wpływać? Znowu od trzech dni napierdala mnie podbrzusze i mam mega rozwolnienie, umieram?

zrób badania co za problem? Ale moim zdaniem to rak xD

Byczek · 04-07-2016 16:16

ogólnie polecam typów od barabell brothers w sprawie wszelkich spraw hormonalnych, chorób i innych dziwnych masturbacji, nie widizałem jeszce michy i treningów od nich ale dwie wcześniejsze pozycje wiedza NIE SA MO WI TA

Jaanek · 04-07-2016 16:45

Byczek napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

kurwa jebana klimatyzacją się przeziębiłem, leci dziś 2g wit c e3h, do tego opierdole z główkę czosnku, zajebie jakieś ćpanie, tadzia w dupe i wale w kime po pracy, wyjazd na wakacje juz w piontek a czeba jeszcze poprawić forme

Woda utleniona do uszu i plukaj gębę: szolka brauzy (woda po Śląsku) 2 łyżki wody utlenionej i z 20 kropli płynu lugola. Przejdzie momentalnie (:

Jaanek · 04-07-2016 16:47

Byczek napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

ogólnie polecam typów od barabell brothers w sprawie wszelkich spraw hormonalnych, chorób i innych dziwnych masturbacji, nie widizałem jeszce michy i treningów od nich ale dwie wcześniejsze pozycje wiedza NIE SA MO WI TA

Ja po wizycie u endo do Marka Fischera chyba się zgłoszę, bo on jeszcze większy kat niż barbellsi. Zastanawiam się czy nie iść na technikę przysiad do nich tylko śmiesznie będzie jak przyjdą jakieś koxy i obok ja - 187cm 78kg xd

chemik · 04-07-2016 20:08

przeciez barbelsi to sa histerycy od kurwa diety samuraja.

zreszta jak chodzi o sprawy zdrowotne, to sam se wszystko ogarniam. za badzo szanuje samego siebie, zeby sie konsultowac w kwestii zdrowia z ludzmi od kurwa podnoszenia ciezarow, no sorry.

Jaanek · 04-07-2016 21:25

u sure? mogłeś pomylić z barbell kitchen od białowąsa. brothersi to sterydziarze, trójboiści, robiący szkolenia i palący szlugi

chemik · 04-07-2016 21:38

nie, nikogo nie pomylilem. chlopaki cisneli po iifymach.

Byczek · 04-07-2016 21:49

dlatego napisałem, że jeżeli chodzi o sprawy hormonalne to widzę, że ogary, co do diet i treningów nie wiem bo nei widzialrm

Deathfully · 04-07-2016 21:52

ja polecam warszawski koks hehe

co do steryduw :))) heheh

Aver · 04-07-2016 23:18

Byczek napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

ogólnie polecam typów od barabell brothers w sprawie wszelkich spraw hormonalnych, chorób i innych dziwnych masturbacji, nie widizałem jeszce michy i treningów od nich ale dwie wcześniejsze pozycje wiedza NIE SA MO WI TA

Za propsowanie Koczwary powinni Cię wykastrować xD

Temat: Luźne rozmowy na siłce

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

TORG Czytelnia: Co czytasz? Co polecasz? - luźne rozmowy [WAŻNY PIERWSZY POST]

Luźne rozmowy na tematy serwera

Luźne rozmowy na siłce - archiwum

[ARCHIWUM] Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania