James ostatnio mecz z schalke ugrał, robiąc karnego, ładna asysta + bramka i ogólnie grając świetne zawody to wpuśćmy go w 85 minucie seems legit
Z tego tolisso strzelającego z 25 metrów gdy szła bodajże 3 vs 2 kontra też trochę śmiechłem, no debilizm
lewy w sumie za dużo nie pokazał, ale nie miał też okazji, tego karnego trochę z kapelusza wyczarował + dużo główek wygrał i fajna piłę w drugiej połowie zagrał co potem ribery ją wypierdolił gdzieś na trybuny