hefalump napisał
Takie głupie pytanie, ale chciałbym żeby ktoś spojrzał na mnie profesjonalnym okiem, wytknął mi wszystkie wady postawy i nakierował co zrobić by się ich pozbyć - powinienem się udać do fizjoterapeuty zwykłego? Czy jakiś ortopeda? Kto dokładnie się takim czymś zajmuje?
pytam bo koleżanka broniła magistra z fizjo i jak się jej zapytałem o problemy z barkami i łopatkami i siłownie to nie wiedziała o czym mówię ;d
ortopedzi to idioci
mysle, ze jakby wsadzic Cie od pasa w gore do gipsu na 3 miesiace to na pewno bylbys prosty
kolezanka po wyzszej szkole robienia halasu??
nie jestem zadnym ekspertem, po prostu przypadkiem trafilem do prze kozaka ktory robi to z pasji i od tej pory mam poglad w porownaniu go do innych patalachow, gdzie znajomi blizsi badz dalsi mieli nie-przyjemnosc chodzic
dla kogos kto nigdy nie byl to nie mam pojecia jak wytlumaczyc mu roznice w "traktowaniu"
zakladajac, ze poszedlbym teraz do kogos gorszego(nie ma opcji, do usranej smierci mojej badz jego bede jezdzil nawet na drugi koniec polski jesli zajdzie potrzeba) od razu wyczulbym te zmiane
jak wbijam do niego to po tym jak ja znam swoje cialo, i po tym jak on zna kazde inne od razu wiem/y gdzie szukac problemow, a dobrane cwiczenia sa przewaznie bardzo meczace i szybko przynosza efekty
ale jak to wyjasnic w jakis zrozumialy sposob to przykro mi ale nie umiem
ogolnie jesli chodzi o sama kwestie szukania to
-poczta pantoflowa od osob wyleczonych z powaznych schorzen/urazow/kontuzji/ciezarowcow po silkach, ja chodze do fizjo ktory
nawet nie ma swojej wizytowki, a terminy ma zaladowane od rana do nocy
-fejsbuki i inne media, gdzie mozna zobaczyc czy ten ktos wspolpracuje ze sportowcami, przeciez np osoba ktora zajmuje sie powiedzmy jakas druzyna siatkowki w sposob oczywisty musi ogarniac okolice o ktorych napisales
do tego jak przychodzisz to standard, pytania i rozmowa na "wybadanie" co Ci dolega, gdzie boli, co chcialbys zmienic
troche macania
potem dostajesz cwiczenia i objasnienia jak i kiedy je robic, gdzie wykorzystywac(np w trakcie jakich cwiczen na silce), ogolnie w tym kierunku
pytasz o wszystko->dostajesz na wszystko odpowiedzi
jak masz "zakaz" jakiegos cwiczenia to co czemu i jak, wszytkie mozliwe alternatywy, co musisz wzmocnic/wypracowac od zera w okolicach zeby reszta dzialala jak nalezy
do tego fotki podgladowe zeby ocenic progres(nie zawsze i do wszystkiego, ale czesto)
tylko licz sie z tym, ze przewaznie ludzie/a zwlaszcza uposledzeniu hehe silacze sa tak rozjebani na wielu plaszczyznach, ze naprawa tego za jednym razem to jak chec zasypania jeziora wrzucajac do niego szpadel piasku
Zakładki