Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

Jestem zaskoczony że to kurwa ma jakiekolwiek znaczenie, kto jak przyjmuje. Gdy kiedyś pytałem się o znaczenie w przyjmowaniu tego samego środka w formie tabs. a roztwór to mnie wyśmialiście że wszystko kurwa jedno, teraz pytam o bcaa w tabsie i nagle, że trolluję i tylko proch do mordy i szybko spierdalać, bo czasami wartości. ulecą razem z wydychanym powietrzem. Kurwa no sam aż nie wierzę jak można być tak bardzo zmiennym.
Żadnych konkretów, tylko jebanie, że mnie pojebało. To udowodnijcie coś, obrońcie swoje argumenty, a nie pierdolicie jak kobiety podczas okresu. Może wam się te hormony już pojebały i estrogen w cipkę bijecie, a nie teścia?

Albo konkrety odpowiedzi, albo wypierdalać z takimi tekstami bo chuja wnoszą i tylko pokazują wasz debilizm.

Sorry, taka prawda.

Sprawa prosta w chuj, nie chcę się jebać z rozcieńczaniem, nie chcę do mordy, chce tabsa. Filozofowanie, że powinienem do mordy i na trening mi koło dupy lata.

No kurwa można kulturalnie? Można.

a ten, jak sobie opierdole brzoskwinie i nektarynki to też chuj kiła mogiła trzeba je wliczyć do bilansu jak się jest na LC nie? skurwesyny dużo wyngli czyli cukrów mają ;/