Siema, torgi halp :v
Mam 176cm wzrostu, ważę 78kg. Dieta trzymana bez większych odstępst - raz na miesiąc zdarza się zakurwić jakiegoś czita(pizza czy co) i jakieś alko(to już od okazji, czasem raz na 3 miesiące). Wszystko spoko, jakieś tam przyrosty są, wszystko ok. Problem jest taki, że w pasie mam 93cm, no kurwa :v. Generalnie większa część fatu zalega mi na brzuchu, boczkach, gdzie łapy mam chuderlawe. Ćwiczę 3x w tygodniu siłowo i 2x boks, do tego w niedziele zawsze jakiś basen/kosz/nożna. Ułożone mam to tak: pon - siłka, wt - boks, śr - siłka, czw - boks, pt - siłka.
Dieta wygląda tak:
I - banan, 50g płatków owsiannych, znikoma ilość miodu i kakao.
II - Jajecznica/omlet (4 jaja), czasem jedna bułka razowa :v
III i IV to posiłki przed/po treningu mięso(kurczak, wieprz, czasem wołowina, ryby) ok 250g razem i węgle (ryż, makaron) 250g.
V szejk - 250g twarógu półtłustego, 1-2 banany, białko w prochu, 250ml mleka
Warzywa: papryka, cebula, szczypiorek, marchew, kapusta, brokuł, pomidor - to już zależy co mam pod ręką i jakąś tam luźną sałatkę z tego zrobię.
Jak mam ochotę na słodkie to jem 20g czekolady 70+%
Wychodzi mi ok 2.6k-2.8k
B ok 180g - zwięrzęcego wychodzi koło 150-160g
W ok 350g
T ok 60g
W dni, w które nie mam treningu siłowego zamiast ryżu/makaronu lecą ziemniaki ok 500g, gotowane albo z piekarnika.
Generalnie staram się mięso smażyć na smalcu/oleju, jaja na maśle - mięso odsączam z nadmiaru tłuszczu.
Cukru nie używam do niczego :v.
Myślałem, żeby zmniejszyć z 50g WW, a wjebać np masło orzechowe czy coś dla podbicia tłuszczu :v
Jakieś rady co zmienić, co wyjebać, co zostawić, jak z kaloriami, wysiłkiem aerobowym? :v
Celuję w zjechanie tego tłuszczu, ale nie chcę jakieś mega redukcji, bo już w ogóle będę do czipsa podobny :v
Zakładki