Reklama
Strona 1390 z 2612 PierwszaPierwsza ... 3908901290134013801388138913901391139214001440149018902390 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 20,836 do 20,850 z 39180

Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

  1. #20836
    Avatar cowboy
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    9,602
    Siła reputacji
    26

    Domyślny

    to ja pewnie mam sklonnosci do gino, ale tak czy inaczej narazie tez teamnatural

    i tak w sumie raz na jakis czas opierdolic sobie paczke jakiegos heparegenu prozdrowotnie nie byloby dobrze? ; d
    bo z tego co piszesz to to mozna sobie wrzucac kiedykolwiek jak watroba zaczyna dostawac po dupie, a przy trzymaniu bialka 300g ed latami to chyba tez mocno ja obciaza, czo
    Potrzebujesz pomocy z komputerem? Planujesz zakup nowego sprzętu i nie wiesz, co wybrać?
    Zapraszam na PW lub do działu Sprzęt i oprogramowanie
    Każdy link do x-komu który wrzucam to mój reflink z programu partnerskiego. Jeżeli chcesz się odwdzięczyć za pomoc, dokonaj zakupu przez mój link lub kup przedmioty bezpośrednio z mojej listy, dzięki.

  2. #20837
    Avatar Merinksban
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    30
    Posty
    1,551
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj cowboy napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    to ja pewnie mam sklonnosci do gino, ale tak czy inaczej narazie tez teamnatural

    i tak w sumie raz na jakis czas opierdolic sobie paczke jakiegos heparegenu prozdrowotnie nie byloby dobrze? ; d
    bo z tego co piszesz to to mozna sobie wrzucac kiedykolwiek jak watroba zaczyna dostawac po dupie, a przy trzymaniu bialka 300g ed latami to chyba tez mocno ja obciaza, czo
    Prędzej nerki obciąża to białko ;)

  3. #20838
    Avatar cowboy
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    9,602
    Siła reputacji
    26

    Domyślny

    Cytuj Merinksban napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Prędzej nerki obciąża to białko ;)
    w sumie ta
    taki mlody a taki cwaniak
    Potrzebujesz pomocy z komputerem? Planujesz zakup nowego sprzętu i nie wiesz, co wybrać?
    Zapraszam na PW lub do działu Sprzęt i oprogramowanie
    Każdy link do x-komu który wrzucam to mój reflink z programu partnerskiego. Jeżeli chcesz się odwdzięczyć za pomoc, dokonaj zakupu przez mój link lub kup przedmioty bezpośrednio z mojej listy, dzięki.

  4. Reklama
  5. #20839
    Avatar Sura
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Wa████wa
    Wiek
    86
    Posty
    3,052
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Oral to gowno zawsze, pozdrawiam

    chociaz ja ostatnio #teamnatural

  6. #20840
    Avatar wukongkrul
    Data rejestracji
    2014
    Posty
    367
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Cytuj Sura napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Oral to gowno zawsze, pozdrawiam

    chociaz ja ostatnio #teamnatural
    wino/oxa/methyltest/halo pre/wo to jest najlepsze co istnieje na świecie
    bije na łeb wszystkie przedtreningówki które nie som roidami
    no jeszcze rzeczy bezestrowe
    idę się wysraćć zdr

  7. #20841
    Avatar matius
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Ziemniakowo
    Wiek
    72
    Posty
    2,495
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    jestem dumny,że mamy tutaj takiego użytkownika jak wukong, nie pozostaje nic innego jak wjebać się na bombe po takim arcie

    Co ja wczoraj odjebałem xd, wjebałem sobie tabza reduktora o 9, o 14 wpierdoliłem sobie 5 jajuszek i tuńczyka, 17(30 minut przed treningiem) ,jako,że kofeina nigdy mnie nie ruszała to sobie powiedziałem why not, wziąłem 2 tabzy i 200mg kofeiny,więc łącznie to było 350mg + 10mg yohy(wujek wukong pisał,żebym zajebal 4 tabzy XD) i innych gówien w tym reduktorze o,których nie mam pojęcia co tam robio
    wbiłem na trening 30 minut później, po rozgrzewce oczy mi wyjebało jakbym się nastukał czegoś, przy rampie mc pociłem się jak bym robiły interwały, odjebałem na szybkości rampe(doszedłem do 160kgx1, mam wymówke bo bolały mnie jeszcze plecy po wczorajszym wiośle i podciąganiu, a dupa i dwójki po poniedziałkowych wykrokach i dzieńdober), jakieś masturbacje na czwórki i abz i poszedłem na trening w kosza do 21,graliśmy łacznie 1.5h, biegałem jak pojebany, mimo iż nie biegałem od grudnia to mogłem cały czas nakurwiać kontry sprintem, uciekać obrońcy, jedynie serducho i płuca wydawały się być nie zadowolone z tego stanu, wróciłem do chaty, po 40 minutach zrobiłem sobie kuraka z warzywami(400g kury, proporcje kury do warzyw 1:1) w ogóle mi się jeść nie chciało, zjadłem połowę i zaczęło mi wiercić w brzuchu, zbierało mnie na wymioty(papryka rulez), zacząłem się schizować,że coś przedawkowałem i poszedłem spać o 22 XD, skończyło się na tym,że zjadłem w ciągu dnia 180g tuny, 5 jajek, 200g kury + oshee 750ml(jagodowe <33)
    dzisiaj wszystko boli nawet jak siedze ;///
    czy ja umre?
    Ostatnio zmieniony przez matius : 23-01-2015, 09:10

  8. Reklama
  9. #20842
    Avatar wukongkrul
    Data rejestracji
    2014
    Posty
    367
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Cytuj matius napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jestem dumny,że mamy tutaj takiego użytkownika jak wukong, nie pozostaje nic innego jak wjebać się na bombe po takim arcie

    Co ja wczoraj odjebałem xd, wjebałem sobie tabza reduktora o 9, o 14 wpierdoliłem sobie 5 jajuszek i tuńczyka, 17(30 minut przed treningiem) ,jako,że kofeina nigdy mnie nie ruszała to sobie powiedziałem why not, wziąłem 2 tabzy i 200mg kofeiny,więc łącznie to było 350mg + 10mg yohy(wujek wukong pisał,żebym zajebal 4 tabzy XD) i innych gówien w tym reduktorze o,których nie mam pojęcia co tam robio
    wbiłem na trening 30 minut później, po rozgrzewce oczy mi wyjebało jakbym się nastukał czegoś, przy rampie mc pociłem się jak bym robiły interwały, odjebałem na szybkości rampe(doszedłem do 160kgx1, mam wymówke bo bolały mnie jeszcze plecy po wczorajszym wiośle i podciąganiu, a dupa i dwójki po poniedziałkowych wykrokach i dzieńdober), jakieś masturbacje na czwórki i abz i poszedłem na trening w kosza do 21,graliśmy łacznie 1.5h, biegałem jak pojebany, mimo iż nie biegałem od grudnia to mogłem cały czas nakurwiać kontry sprintem, uciekać obrońcy, jedynie serducho i płuca wydawały się być nie zadowolone z tego stanu, wróciłem do chaty, po 40 minutach zrobiłem sobie kuraka z warzywami(400g kury, proporcje kury do warzyw 1:1) w ogóle mi się jeść nie chciało, zjadłem połowę i zaczęło mi wiercić w brzuchu, zbierało mnie na wymioty(papryka rulez), zacząłem się schizować,że coś przedawkowałem i poszedłem spać o 22 XD, skończyło się na tym,że zjadłem w ciągu dnia 180g tuny, 5 jajek, 200g kury + oshee 750ml(jagodowe <33)
    dzisiaj wszystko boli nawet jak siedze ;///
    czy ja umre?
    tolerka.... od razu na maks dawkę się wjebałeś. Przecież jakiś czas temu pisałem w temacie jak podbijać joszkę by się nie uszkodzić %-) Znajdę parę moich normalnych postów i napiszę, by podpiął do pierwszej strony.

  10. #20843
    Avatar Bubuch
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    32
    Posty
    5,008
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    byczek nie pisze nic od kilku dni pewnie masuje kremowkami z papajem po nieudanym szocie testa :(
    ej ponawiam pytanie czy dieta vlcd nadaje sie dla osoby która nie ćwiczy na siłce ma lekkie otłuszczenie ciała?

  11. #20844
    Avatar matius
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Ziemniakowo
    Wiek
    72
    Posty
    2,495
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj wukongkrul napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    tolerka.... od razu na maks dawkę się wjebałeś. Przecież jakiś czas temu pisałem w temacie jak podbijać joszkę by się nie uszkodzić %-) Znajdę parę moich normalnych postów i napiszę, by podpiął do pierwszej strony.
    łącznie w tym dniu było 15mg więc jeszczen ie max ale i tka było za dużo, póki co ciągnę przez tydzień 1 tabs rano i 1 przed treningiem + 200mg kofy
    no i jak już pisałem chuj wie co robi reszta tych składnikow w tym reduktorze
    Ostatnio zmieniony przez matius : 23-01-2015, 09:52

  12. Reklama
  13. #20845

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    c==3
    Wiek
    32
    Posty
    2,069
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj matius napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jestem dumny,że mamy tutaj takiego użytkownika jak wukong, nie pozostaje nic innego jak wjebać się na bombe po takim arcie

    Co ja wczoraj odjebałem xd, wjebałem sobie tabza reduktora o 9, o 14 wpierdoliłem sobie 5 jajuszek i tuńczyka, 17(30 minut przed treningiem) ,jako,że kofeina nigdy mnie nie ruszała to sobie powiedziałem why not, wziąłem 2 tabzy i 200mg kofeiny,więc łącznie to było 350mg + 10mg yohy(wujek wukong pisał,żebym zajebal 4 tabzy XD) i innych gówien w tym reduktorze o,których nie mam pojęcia co tam robio
    wbiłem na trening 30 minut później, po rozgrzewce oczy mi wyjebało jakbym się nastukał czegoś, przy rampie mc pociłem się jak bym robiły interwały, odjebałem na szybkości rampe(doszedłem do 160kgx1, mam wymówke bo bolały mnie jeszcze plecy po wczorajszym wiośle i podciąganiu, a dupa i dwójki po poniedziałkowych wykrokach i dzieńdober), jakieś masturbacje na czwórki i abz i poszedłem na trening w kosza do 21,graliśmy łacznie 1.5h, biegałem jak pojebany, mimo iż nie biegałem od grudnia to mogłem cały czas nakurwiać kontry sprintem, uciekać obrońcy, jedynie serducho i płuca wydawały się być nie zadowolone z tego stanu, wróciłem do chaty, po 40 minutach zrobiłem sobie kuraka z warzywami(400g kury, proporcje kury do warzyw 1:1) w ogóle mi się jeść nie chciało, zjadłem połowę i zaczęło mi wiercić w brzuchu, zbierało mnie na wymioty(papryka rulez), zacząłem się schizować,że coś przedawkowałem i poszedłem spać o 22 XD, skończyło się na tym,że zjadłem w ciągu dnia 180g tuny, 5 jajek, 200g kury + oshee 750ml(jagodowe <33)
    dzisiaj wszystko boli nawet jak siedze ;///
    czy ja umre?
    ten post zmienil moje zycie, lece zamawiac na allegro :3

  14. #20846
    Avatar Sura
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Wa████wa
    Wiek
    86
    Posty
    3,052
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Rogaty redukuje na carte dor :>

  15. #20847
    Avatar Byczek
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Koszalin
    Wiek
    33
    Posty
    12,863
    Siła reputacji
    27

    Domyślny

    i nawet niezle poszlo u mnie masa zapowiada sie tak :

    1-10 test enan 500mg
    1-6 tren enan 500mg
    1-6 metka 60mg ed
    1-16 deka 500mg
    6-16 tren enan 750mg
    11-15 antek 100-150mg ed
    10-16 test enan 750mg


    bedzie solidnie z masa i sila na +
    Cytuj Halunek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    byczek-jebaka hedonista kulturysta i uzdrowiciel a ty i tak powiesz ze to człowiek o twarzy homo erectus

  16. Reklama
  17. #20848
    Avatar wukongkrul
    Data rejestracji
    2014
    Posty
    367
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Cytuj cowboy napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    to ja pewnie mam sklonnosci do gino, ale tak czy inaczej narazie tez teamnatural

    i tak w sumie raz na jakis czas opierdolic sobie paczke jakiegos heparegenu prozdrowotnie nie byloby dobrze? ; d
    bo z tego co piszesz to to mozna sobie wrzucac kiedykolwiek jak watroba zaczyna dostawac po dupie, a przy trzymaniu bialka 300g ed latami to chyba tez mocno ja obciaza, czo
    1)Jak masz skłonności do gino to po pierwsze cabaser+ai + w pogotowiu pochodna dht. Z AI wybrałem bym femare, bo jest najlepsze do cofania/zapobiegania ginekomasti. Po drugie zaraz przed odpaleniem rzeczy badasz e2, prolaktynę, progesteron. Jeśli bijesz krótkie estry to powtarzasz badania tak na początku 3-ciego tygodnia. Jak długie estry to 4-5 tydzień. Przy boldzie to nawet 7-10 :D Po podbijaniu krótkich estrów badasz znowu po ok. 2 pełnych tygodniach, po długich 4-5.
    Z rzeczy do kucia masz prawie wszystko. Odpadają tylko meta inj/susp, antek inj/susp, massdroll, halodroll, może cos jeszcze...
    Test długi 400-600mg/wk
    test krótki 300-400mg/wk
    Bold und luźno do 1 grama tygodniowo mógł byś lecieć, do tego 500mg testa/wk ale pojedyczy estr a nie mix. Pewnie by wystarczyło 12.5mg exe e2d. Z orali mógł byś polecieć na masie tura też do 50mg, oxa sporo wyżej. Redu wino np 50mg 8-9 tygodni lub mastera, E- 600mg/wk, P-400mg/wk. Długi master powinien być odpalony ze 3 tygodnie przed redukcją, krótki jak kto chce, ze startem, tydzien przed... jeden chuj. By nie tracić tyle siana, tez można podbijać dawki. Masteron działa najlepiej na sylwetkę przy mega niskim bf. Na siłę bez różnicy. Jak by doszedł master/wino to zmniejszasz dawkę exe, albo nawet odstawiasz. Proviron, masteron p/e i winstrol jako pochodne dht regulują poziom estrogenu . Zmniejszają skutki uboczne wysokiego estregenu i zbijają go pośrednio Dodatkowo masteron możesz cofnąć gino do pewnego stopnia.
    Prop + npp od 75mg e2d do 125mg e2d, akurat na 12-16 tygodni to rozbić, chociaż to sporo kucia. Mniej kucia było by w opcji dd+długi test. Zacząc od 400mg testa + 300mg deki, poźniej podbijać testa o 100mg i dekę 0 50mg. 6-8 tygodni o 100mg oraz 50mg. 400mg test i 300mg dd z normlnego ug/generyka porobiło by Ciebie strasznie :D Tren też niearomatyzuje, np polecieć tzw "rip" nisko, nie potrzeba tam ai i cabaseru. Rip krótki, np z cybera/androchemu ma w sobie 70mg test P+65mg tren A+65mg master P. Zajebisty stack pod prawie wszystko, prócz wydolności XD
    Na długich estrach też kiedyś widziałem, 120mg test E+90mg tren E+ 90mg master E. Ładujesz oba najpierw 0.7ml e2d, podbijasz co 0.1 jak zastój i ogjeń.
    2)Wątrobę chyba jebie nadmiar białka, bo i tak pierwsze jebna nerki :). Jak jakiś maraton odjebałeś z alko czy innymi hepatoksykami + chujowym żarciem to imho fajnie sprawidz alat/aspat/ggtp/lipidy. W ogóle fajnie jest robić te "tanie badania' np co 3 miesiace. Wątroba/nery/morfologia/ob/mocz/jonogram. Morfologię, obecnoś weneró, ob i grupę krwi xd zrobisz za free jak pójdziesz oddać krew. Druga opcja do rodzinnego i też powinien dac. Jak chcesz dostac recke na hepaaregen -95% to wypij z ćwiąrtkę po mega mocnym wieczornym treningu. Badania rano xD

  18. #20849
    Avatar Bubuch
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    32
    Posty
    5,008
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    wukong mocno sie lysieje po masteronie?
    bo ja powinienem cos zrobic z tym gino ale watpie zeby endo mi przypisal jakies nie wiadomo jakie leki

  19. #20850
    Avatar Byczek
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Koszalin
    Wiek
    33
    Posty
    12,863
    Siła reputacji
    27

    Domyślny

    Cytuj Bubuch napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    wukong mocno sie lysieje po masteronie?
    wukong Ci powie jak mu sie wkreci xD

    u mnie lecialo 300mg master ace i 400mg master enan, nie wylysialem
    Cytuj Halunek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    byczek-jebaka hedonista kulturysta i uzdrowiciel a ty i tak powiesz ze to człowiek o twarzy homo erectus

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji
    Przez MadridR w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 9973
    Ostatni post: 18-06-2025, 10:11
  2. Luźne rozmowy na siłce
    Przez jacket w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 9679
    Ostatni post: 15-06-2025, 14:49
  3. Odpowiedzi: 2508
    Ostatni post: 16-05-2025, 16:50
  4. Luźne rozmowy na tematy serwera
    Przez Crus w dziale Tibiantis Online
    Odpowiedzi: 2587
    Ostatni post: 28-04-2025, 21:09
  5. Odpowiedzi: 10019
    Ostatni post: 12-01-2014, 13:52

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •