Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

ja mam w innym miescie 10km..z tym ze i tak codziennie tam dojezdzam do pracy wiec jeden chuj

Chodziło mi o ławkę skośną, do brzuszków, jakiś ćwiczeń z hantlami itp.

To już wiem, bo w trochę ponad miesiąc 5kg schudłem bez żadnych ćwiczeń, plan jest by do tych 90kg zejść.
Jednak ławka mi się przyda, mieszkanie co wynajmuje jest tak biedacko urządzone, że z dwoma krzesłami jest już problem :D

ale co ty się tak ujebales na te brzuszki, to nie jest zbyt dobre cwiczenie
robienie brzuszków nie spowoduje utraty tłuszczu na brzuchu pamiętaj
chyba jesteś studentem? rozejrzyj się za akademicka silownia, ja u siebie za 40zl/miech mam mala ale dobrze wyposazona silownie

pora na fbw poswiateczne, bo czuje przyplywy i odplywy na oceanie wody. 12h bez zarcia, przegryze teraz tylko wafla ryzowego i zapije bialkiem zeby nie burczalo, detox musi byc


mode przypierdol to na pierwsza strone. 2 lata temu jak bylem jeszcze zwyklym cieciem hotelowym za 1,200 i samemu sie utrzymywalem to nie wydawalem nawet zlotowki na hehe piwko/czipsiki/batoniki bo wolalem to przeznaczyc na karnet :3

inb4 pracowales
> jak mialem 16 lat i mialem swoja polroczna przygode z silka w stylu prawdziwego sebixa (klata bicek 3x tyg) to kazda pjontke na bulke czy 20 zl na impreske od meme chowalem na karnet, raz nawet pogonilem na bazarze podrecznik do biologi pamietam bo w miare nowy byl

btw pan wukong chyba calkiem niedawno wbil dzide