chemik napisał
jakos do mnie nie przemawia nienaturalne poszerzanie talii, ktore sie funduje treningiem z obciazeniem innym, niz ciezar wlasnego ciala.
Wcześniej było, że mięśnie brzucha to mięśnie jak każde inne i też należy im się obciążenie ;/.
Chuj, ćwicze od dobrych paru lat w ten sposob, a i tak na maksymalnym wycieciu miałbym może 70cm. Zakładając, że jeszcze troche je rozbuduje zanim dojdę do wymarzonej sylwetki(jakby to było możliwe kiedykolwiek xD), to będzie 75-80cm, co jest jeszcze znośne, a z dużo lepszym wyglądem. A talie to nienaturalnie sobie mozna poszerzyc gh i insa, a nie treningiem brzucha.
Co ja sie bede rozdrabnial, dla mnie mimo wszystko zawsze będzie abs typu jak u Josha Halladaya > abs Marca Fitta, czy innego 70kg anorektyka
Byczek napisał
tez wam choróbsko nad karkiem ciąży?
Tak, dzisiaj się obudziłem z głosem godnym Lindy. Na szczescie same gardlo, brak goraczki, kataru
Zakładki