Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

chemik będzie tworzył koks, ciągle czekam na tren jego labu ;/

No dobra doigrałeś się

Próbujesz mi wmówić że takie pierdolenie(bo inaczej tego nazwać nie można) ma sens?, człowieku twierdzenia "po pewnym czasie" który WYNOSI NAWET 20 LAT, jest najlepszym dowodem ze chuja wiesz a się srasz, jeżeli uważasz że banan po obiedzie doprowadzi go do cukrzycy... to jebnij się w czoło.

Nie wiem sherlocku czy wiesz(ale pewnie nie wiesz, zresztą się nie dziwię), ale trening czy to wytrzymałościowy, czy to statyczny lub dynamiczny zwiększa WRAŻLIWOŚĆ INSULINOWĄ, która jest przeciwnikiem INSULIOODPORNOŚCI, pozatym skoki insuliny masz cały dzień, po każdym posiłku, musiał byś nie jeść węglowodanów by ich nie mieć, więc skąd ci się takie pierdoły w głowie zrodziły, poza tym jaką równowagę zaburza czy ty jesteś zdrowy na umyśle?

Kiedy nic nie działa, a wszystko wiemy to jest teoria, a kiedy nic nie wiemy a wszystko działa to to jest praktyka.
Wiosek:
doucz się w tym temacie, i dowiedz się czy to jest prawda, i NIGDY ale to NIGDY, nie opieraj się na teoriach czystoteoretycznych bo to nigdy nie działa i działać nie będzie, nie w kulturystyce w każdym bądź razie.

wikipedia wg mnie jest źródłem na którym można się opierać w 100%.

Wskaż mi proszę fragment w którym powiedziałem żeby robił co chciał, to że każdy jest inny JEST OCZYWISTE i OCZYWISTE JEST TO że u jednego jedzenie bananów nie będzie powodować zjazdów, a u innych np takich jak ty spowoduje cukrzyce typu II "po pewnym okresie czasu"(hehehe tym to mi humor poprawiłeś)

Hmm, tak się składa że chyba zrozumiałem.

Nie powiedziałem że ma to sens, ale jeżeli komuś odpowiada takie coś(i nic mu się po tym nie dzieje), to głupotą jest mu to odradzać, to tak jak byś uczulonemu na orzechy kazał jeść orzechy bo są zdrowe - sick!

Mówisz że szukałeś w kilku źródłach a wymieniłeś tylko wikipedie(o której notabene, wspomniałem wcześniej), poza tym nie ja wysuwam teorie że banany = cukrzyca ALE TY, więc po co mnie atakujesz czymś co jest kompromitujące i padło z twoich ust?

Co do cukrzycy typu II, w załączniku wklejam ci wycinek co to jest i jak powstaje (książka : Bromatologia - zarys nauki o żywności i żywieniu - autorzy Henryk Gertig i Juliusz Przysławski)
skąd takie twierdzenie?, z tego co czytałem książki profesorów polskich(m.in autorstwa Jana Gawęckiego, czy Gertiga - to wniosek jest taki że tłuszcze spowalniają trawienie, a więc uwalnianie glukozy do krwi. Może coś w tym jest co napisałeś, ale nigdy o tym nie słyszałem.


Jako przekąskę zawsze można sobie sieknąć :D, jak kcal masz wyliczone to czemu nie?^^

pisał X czasu temu, że koleś płaci mu 200~ za prowadzenie

na silowni sie trenuje a nie lansuje ;dd wyjebane niech sie gapia a jak Ci wygodnie to normalnie, ja dzis zrobilem 2s atg i poszedlem zdjac bokserki bo przeszkadzaly, i siadlem bez gaci 180 2x xD

ty, to wez mi pokaz gdzie to jest. kupilbym z 5 par 501, bo w innych spodniach nie chodze, a wyjebac prawie 300 za sklepowe to xD.
na razie 2 i 2 w drodze. kupa jebania z dopasowywaniem treningu, zarcia i reszty pod danego goscia. nie narzekam, ale sa ludzie, ktorzy mysla, ze to kwestia skopiowania 3 rzeczy z neta i czesc. bede stary to bede stefanem.

@chemik

musimy porozmawiać o sponsoringu hehe, to może podczas wspólnych zakupów w tym lumpku bo mi też sie nie widzi wydawac na spodnie 100+ jak zara pekna czy cos

czasem nie wypada jak jechalem pkp do domu to wpadlem w wielkiej bluzie i dresie zeby bylo wygodnie patrzeli na mnie jak na recydywe a jak słońce wyszło i waliło w okno (suns out guns out) i zdjalem bluze to juz w ogole XD

..ale mi było goraco ;/