nergetyczne koszty trawienia pokarmów określa się mianem swoistego dynamicznego działania pokarmu. Węglowodany podnoszą wielkość podstawowej przemiany materii o 6 %, tłuszcze o 14 % a białka o 40 %. Średnio dolicza się na ten cel 10 % wielkości podstawowej przemiany materii.
Organizm ma duzo wieksza skłonność do przejadania weglami niz innymi makrosami + trawienie wegli prostych (a wlasciwie brak trawinia bo przeciez wegle proste to substrat glikolizy (albo prawie substrat w przypadku gdy monomerem nie jest glukoza) ale raczej nikt nie je czystej glukozy wiec mimo wszystko jakis koszt tego trawienia jest) wiąże sie z mniejszym nakladem energii w porownaniu do innych makro. Przyklad abdurdalny racja, ale tak samo jak ignorancja kosztow przemiany materii ponadpodstawowej. Inna nadwyzka bedzie granica ktora trzeba przekroczyc aby sie zalac w przypadku diety bogatej w wegle a inna jedzac bialko dlatego napisalem ze kaloria kalorii nie rowna i jedzac 4 kcal w bialku mozesz (teoretycznie bo to nierealne i organizm by wysiadl ) schudnąć a jedzac 3kcal wegli sie zalac. Nie jestem pewny ale chyba dlatego przypisuje sie bialku właściwości odchudzajace ( nie tylko dlatego ale miedzy innymi. Jeszcze cytat na koniec:
Zakładki