@
Byczek ;
Moja nadgarstki są tak małe jak u kobiet, dłonie z resztą też, łatwo mi chwyt puszcza, ale załóżmy jak robię wyciskanie i mam te przykładowe 50kg to nie czuje naporu na nie mimo, że mam proste, ale jak już dojebie 70 to nagle nachodzi na nie taki mocny nacisk, że nie jestem w stanie ich prosto utrzymać mimo, że klatka, tricpes daje radę to przez nadgarstki nie moge dobrze zrobić po prostu rozchodzą się, tak samo przy wyciskaniu na hantlach skos czy prosto, te 22-24kg spokojnie nie czuję nacisku a jak wezmę te 26 to nagle z dupy mam taki nacisk, że kurwa na boki same z siebie i nie mogę nad tym zapanować i oczywiście czuć ból, że tak to ujmę w przegubach i to dość mocny nie taki impulsywny tylko stały, przy wiośle hantlami też tak mam, po paru powtórzeniach po prostu się odginają i przez to puszcza mi uchwyt, przy wyciskaniu na barki też je odgina, mimo, że jest siła to dupa, krótko mówiąc brak szmatom stabilności się puszczają jak tania kurwa :v
Rozgrzewam nadgarstki hantelkami 2kg i bez obciazenia ;)
Takie coś znalazłem:
http://allegro.pl/olimp-usztywniacze...290972918.html
http://allegro.pl/power-system-3500-...793043523.html
http://allegro.pl/trec-paski-szeroki...354873483.html
http://allegro.pl/bushido-wrist-wrap...698256174.html
@
chemik ;
kurwa zrobiłem to z tego filmiku teraz i powiem Ci COŚ MI KURWA PSTRYKAĆ AŻ ZACZĘŁO ale o dziwo stały się takie eee lekkie?
Obserwacja jest najlepsza, ja dziś zaobserwowałem, że jak na śniadanie zjadłem 60g owsa 100g banana to mam przez cały dzień lepsze nabicie niż przedwczoraj po 100g samego owsa bez banana tssssss
Zakładki