jogurt napisał
z tego co pamietam to jak liverpool gral z arsenalem to gral suarez ze sturridgem i za duzo do powiedzenia nie mieli ;d
Fakt ;p i do tego środek pola kompletnie oddany przez chujowo grających Gerrarda i Leivę oraz nic nie dającego w tamtym meczu, biegającego wszędzie Hendersona. Pomijam fakt, że to Arsenal wykonał majsterszyk, nie dając się SAS rozkręcić w tamtym meczu, ale teraz na pewno mecz będzie inny. Gerrard w formie na DM, zamiast Leivy zagra Allen bądź Coutinho, a Henderson pokazuje, że coraz mądrzej "biega", ten jego pressing czasami w pojedynkę miażdży XD przejebane płuca.
Kończę temat, który zapoczątkowany został przez uznanie innego zawodnika, niż Suareza najlepszym w BPL - o ile Liverpool czasami gra padakę i po zajebistym meczu mogą zagrać chujozę, to Suarez w każdym momencie jest groźny i jak na ten moment, to nie wiem co Aguero z Hazardem musieliby pokazać, by ten pogląd ( Suarez Top1 ) zmienić ( i na pewno nie tylko u mnie ) - komentarze zostawmy jednak po meczu :D
Chels napisał
wiesz w moim zdaniem to i arsenal z etihad powinien wywiezc przynajmniej jeden punkt a skonczylo sie jak sie skonczylo. Suarez jest bardzo bramko strzelny ale jeszcze nie pokazal nic z DOBRA druzyna co zmienilo bieg meczu, i jeszcze mi niczym nie zaimponowal (moze poza paroma wolnymi ktore bije perfekcyjnie czasem) no to, że z city PRAWIE zaliczyl iles tam asyst srednio sie liczy bo jak to ktos powiedzial wyzej 3 punkty to sa 3 punkty, a to ze zagral dobry mecz to nikt pamietal nie bedzie, bo od zawodnika klasy swiatowej (a tak sie mowi o suarezie) wymaga sie jednak nie tego by prawie zaliczyl asyste tylko zeby strzelil swojego jednego gola, lub zaliczyl asyste (albo chociaz koszykarski pass to assist) fakt hazard tego w tym czasie tez jeszcze nie robi , ale bez watpienia widzac jego dyspozycje w najblizszym czasie (a napewno w nastepnym sezonie) zacznie.
Z Chelsea akurat zaliczył asystę.
Zakładki