Man Thar napisał
a kogo to obchodzi, ze kopie pilke? gdyby alves nie odsunal troche tej nogi, to bylby placz, ze mogl mu skonczyc kariere. to, ze nie bylo kontaktu nie ma znaczenia. nie atakuje sie wyprostowana noga na takiej wysokosci.
co do naniego to sytuacja byla taka, ze arbeloi nie widzial i rzeczywiscie niebezpiecznie go kopnal, ale napewno nie bylo to tak lekkomyslne jak zachowanie pepe. rozumiem, ze to moze byc czerwona kartka, ale jezeli dla kogos to jest czerwona, a dla pepe w sytuacji z alvesem juz nie to naprawde nie ogarniam.
poza tym nawet gdyby tam czerwonej nie bylo to nie znaczy, ze real awansowalby do finalu.
no i ja tutaj w ogole nie dyskutuje o ronaldo i messim, odnosze sie tylko do kartki pepe. o ile barka w 2009 awansowala do finalu tylko dzieki sedziemu, o tyle w 2011 bylo to w pelni zasluzone.