Reklama
Strona 50 z 75 PierwszaPierwsza ... 40484950515260 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 736 do 750 z 1111

Temat: Coś Cię boli, coś Cię strzyka, przyjdź po radę do chemika!

  1. #736
    Avatar kay
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    ด้้้้้็็็็็้้้&#
    Posty
    1,980
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Siemanko

    Mam problem z uszami, mianowicie wg. dwóch lekarzy u których byłem zalega mi gdzieśtam między uszami wydzielina z nosa, dzięki czemu trąbka w uchu sie zamyka i mam non-stop zatkane uszy. Męczy mnie już to tydzien, chociaż po milionie leków zeżartych przepisanych, mam już tydzień drożny idealnie nos i wszystko. Miał ktoś może tak i może podzielic sie doswiadczeniem co bylo dalej?
    znów się widzimy

  2. #737
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    A może masz mocno pokręcone kanaliki w uchu przez co woskowina ma tendencje do zalegania w nich w efekcie czego czasami przytyka Ci się ucho? Do pewnego czasu jest podobno spoko ale przychodzi moment kiedy może zatkać się już na dobre. Przykładowo ojciec mi opowiadał, że miał w wojsku jakiegoś kolesia ze wsi, który nie słyszał na jedno ucho, zabrali go do lekarza ten przeczyścił mu ucho ciepłą wodą pod dużym ciśnieniem i nagle magicznie odzyskał słuch ;d I to nie jest z powodu niewystarczającej higieny tylko tych kanalików, które niefortunnie tworzą zbyt zawiłe zakręty.
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  3. #738
    Avatar kotekfeliks
    Data rejestracji
    2013
    Posty
    39
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Cytuj kay napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Siemanko

    Mam problem z uszami, mianowicie wg. dwóch lekarzy u których byłem zalega mi gdzieśtam między uszami wydzielina z nosa, dzięki czemu trąbka w uchu sie zamyka i mam non-stop zatkane uszy. Męczy mnie już to tydzien, chociaż po milionie leków zeżartych przepisanych, mam już tydzień drożny idealnie nos i wszystko. Miał ktoś może tak i może podzielic sie doswiadczeniem co bylo dalej?
    Hmm mówisz że już tydzień masz idealnie drożny nos i wszystko, czyli przeszło, tak? A co było dalej, no pewnie miałeś jakieś zapalenie co powodowało że ci tam narastała ta wydzielina z nosa, a jak się wyleczyłeś, to dalej nie powinieneś mieć z tym problemu. Wątpię żeby od razu było to coś z anatomią uszu, no chyba, że za każdym razem kiedy masz choć trochę katar czujesz, że masz mocno przytkane uszy. Wtedy można w tym szukać jakiegoś problemu (ale niekoniecznie groźnego).

  4. Reklama
  5. #739
    Avatar marek
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    643
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Jeżeli czuje się już w gardle, że nadchodzi choroba, to po co iść do apteki, żeby jutro nie przebudzić się schorowanym? :c Idzie mi chyba od zatok w dół

  6. #740
    Avatar KokoDzambo
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    La Rochelle
    Wiek
    32
    Posty
    1,066
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Czy lekko niedomykające się dwie zastawki w serduszku to coś poważnego?
    Jestem po echu serca i czekam na holter który przełożyli mi dopiero na za miesiąc i chciałbym się dowiedzieć czegoś od Was.

  7. #741

    Data rejestracji
    2009
    Posty
    628
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    jakos w podstawowce wyrwalem sobie prawa dolna piatke (na 99% to byl staly) xD
    i teraz 8 lat pozniej zaczal mi wyrastac zab, co to sie dzieje, staly nie powinien rosnac raz w zyciu?xd

  8. Reklama
  9. #742

    Data rejestracji
    2007
    Posty
    781
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Tydzień temu w poniedziałek dostałem uderzenie zaraz pod klatkę z pięści . Boli mnie przy głębokim wdechu i spięciu klatki . Minęło już 8 dni a ból nadal jest , może tak długo trwać obicie/zbicie czy jak to nazwać? Nie przeszkadza mi to w funkcjonowaniu ale niestety trening klatki i pleców jest lipny. Ból jest przy MC , podciąganiu , wyciskaniu . Nie wiem czy to mięsień klatki bo to czuje jak by pod spodem , ktoś z treningów powiedział ,że to może być jakiś mięsień międzyżebrowy?? nie wiem czy w ogóle coś takiego jest. Jakieś tipy ? Iść do lekarza czy czekać aż przejdzie ból ? Ktoś miał podobnie? Trenuje kickboxing oraz na siłowni. PS W niedziele masażysta/fizjoterapeuta mi to rozmasował to całą niedziele nie czułem bólu ale od wczoraj się nasilił.

  10. #743
    Avatar cysio528
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Białystok
    Posty
    1,761
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    mam pytanie. mowie niewyraznie, podejrzewam ze winna jest krzywa przegroda nosowa. jak dzialac w takim wypadku? do rodzinnego najpierw i on da skierowanie czy mozna to ominac jakos? moze prywatnie? jak to w ogole wyglada?

  11. #744
    Avatar ciachu15
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Zakamuflowana opcja niemiecka.
    Wiek
    31
    Posty
    542
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Pękają mi zęby, co robić? To nie troll :/
    Człowiek bez wiary jest jak ryba bez roweru.

  12. Reklama
  13. #745
    Avatar Paker :D
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Czarna strefa mocy
    Wiek
    32
    Posty
    130
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Coś mi 'strzyka' w szczęce podczas jedzenia bądź tez jak próbuję szerzej otworzyć paszcze, jakieś protipy ? czekać aż samo przejdzie czy jak :D Dodam ze zaczęło się to po treningu mma.
    Oddychaj Naturalnie o/

  14. #746
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,565
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj cysio528 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    mam pytanie. mowie niewyraznie, podejrzewam ze winna jest krzywa przegroda nosowa. jak dzialac w takim wypadku? do rodzinnego najpierw i on da skierowanie czy mozna to ominac jakos? moze prywatnie? jak to w ogole wyglada?
    prywatnie zawsze można, tylko musisz zapłacić

    Cytuj ciachu15 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Pękają mi zęby, co robić? To nie troll :/
    iść do dentysty i zacząć myć zęby
    co to znaczy, że pękają?

    Cytuj Paker :D napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Coś mi 'strzyka' w szczęce podczas jedzenia bądź tez jak próbuję szerzej otworzyć paszcze, jakieś protipy ? czekać aż samo przejdzie czy jak :D Dodam ze zaczęło się to po treningu mma.
    Idź do dentysty niech Ci zrobi pantomogram żeby mieć pewność że nic nie jest złamane.





  15. #747
    Avatar Venzet
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Wwa
    Posty
    1,596
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Boli dolny odcinek kręgosłupa przy schylaniu. Jak idealnie wyprostowany się schylam (właściwie kucam) jak przy martwym ciągu to nic nie boli. Wydaje mi się że to mięśnie.. ale chgw.

    Ból szyi (tu obstawiam, że od basenu) w sumie kręgosłup też.. i ból lewego nadgarstka.. może od robienia pompek.. wtf.

    Jakimś kaleką jestem.
    "I don't get lucky..I make my own luck and it's bleeding you dry."

  16. Reklama
  17. #748
    Avatar ciachu15
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Zakamuflowana opcja niemiecka.
    Wiek
    31
    Posty
    542
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Filia the Dragon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    iść do dentysty i zacząć myć zęby
    co to znaczy, że pękają?
    Pękają, to znaczy, że pękają. Sytuacja z Grudnia, wcinam sobie kabanosa i natrafiłem na chrząstke, chrup i okazało się, że ząb pękł od korony wzdłuż do dołu, posypała się cała korona. Ofc poszedłem do dentysty, ten stwierdził, że mam genetyczne predyspozycje do słabych zębów (po wywiadzie z matką, która tez miała problemy z zębami, mimo, że dbała), zrobił mi korone i heja. Od tamtego czasu co 2 tygodnie chodzę do dentysty, kolejną wizytę mam teraz w Piątek to wiadomo, powiem o sprawie i zobaczymy co zrobi. Dodatkowa rzecz jest taka, że poprzedni dentysta odwalał fuszerkę, np zrobił mi kanałówkę bez założenia substancji zastępczej (w miejsce wyjętego nerwu) więc ząb "stał pusty" i się posypał - to właśnie ten, co pękł mi wczoraj.
    O tym, że myje zęby nie będę wspominał, bo to prozaiczne i nie warte dyskusji.
    Pytanie mam za to następujące, mimo, że mój dentysta uważa, że mam po prostu słabe zęby to chciałbym się zapytać czy jest taka możliwość, że wynika to z niedoboru witamin? Od Października jestem na studiach, gotuje sam i faktycznie mniej warzyw się wcina, staram się kupować owoce i odżywiać zdrowo (nie pije napojów gazowanych, fastfoody rzadko), ale może to niedobór jakiejś witaminy? (tak uważa moja matka).
    Ostatnio zmieniony przez ciachu15 : 11-02-2014, 16:01
    Człowiek bez wiary jest jak ryba bez roweru.

  18. #749
    Avatar Venzet
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Wwa
    Posty
    1,596
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Sorry za offtop, ale masz awatar pasujący do sytuacji =DD
    "I don't get lucky..I make my own luck and it's bleeding you dry."

  19. #750
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,565
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj ciachu15 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Pękają, to znaczy, że pękają. Sytuacja z Grudnia, wcinam sobie kabanosa i natrafiłem na chrząstke, chrup i okazało się, że ząb pękł od korony wzdłuż do dołu, posypała się cała korona. Ofc poszedłem do dentysty, ten stwierdził, że mam genetyczne predyspozycje do słabych zębów (po wywiadzie z matką, która tez miała problemy z zębami, mimo, że dbała), zrobił mi korone i heja. Od tamtego czasu co 2 tygodnie chodzę do dentysty, kolejną wizytę mam teraz w Piątek to wiadomo, powiem o sprawie i zobaczymy co zrobi. Dodatkowa rzecz jest taka, że poprzedni dentysta odwalał fuszerkę, np zrobił mi kanałówkę bez założenia substancji zastępczej (w miejsce wyjętego nerwu) więc ząb "stał pusty" i się posypał - to właśnie ten, co pękł mi wczoraj.
    O tym, że myje zęby nie będę wspominał, bo to prozaiczne i nie warte dyskusji.
    Pytanie mam za to następujące, mimo, że mój dentysta uważa, że mam po prostu słabe zęby to chciałbym się zapytać czy jest taka możliwość, że wynika to z niedoboru witamin? Od Października jestem na studiach, gotuje sam i faktycznie mniej warzyw się wcina, staram się kupować owoce i odżywiać zdrowo (nie pije napojów gazowanych, fastfoody rzadko), ale może to niedobór jakiejś witaminy? (tak uważa moja matka).
    Obecny brak witamin nie ma na to wpływu.
    Idź do jakiegoś dobrego stomatologa żeby Cię zdiagnozował. Może masz jakiś genetyczny defekt szkliwa/zębiny i stąd taka sytuacja.
    A znachora, który nie wypełnił kanałowo możesz pozwać i dostaniesz hajsik.





  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Prawda boli adminkow cieciuchow?? xD RIP Pies Born Oksa
    Przez Pies w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post: 25-09-2020, 21:24
  2. Czy boli was główka
    Przez Mega Filip w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post: 01-02-2018, 14:59
  3. [8.57]Elf bot Mutated Raty, czy da rade?
    Przez anarchiczny w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post: 13-06-2010, 00:39

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •