Nie mówię o takim zjeździe. Wypije sobie 2 energetyki przed pierwszym meczem -> będzie mu się wydawało, że nie jest az tak zmęczony jak jest, a na drugim meczu potem będzie nie wiedział co się dzieje dookoła niegoCytuj:
Elite Hunter napisał
Wersja do druku
Nie mówię o takim zjeździe. Wypije sobie 2 energetyki przed pierwszym meczem -> będzie mu się wydawało, że nie jest az tak zmęczony jak jest, a na drugim meczu potem będzie nie wiedział co się dzieje dookoła niegoCytuj:
Elite Hunter napisał
Dzieki za porady. Kofeiny w ogole w system nie wrzucam, mysle ze po prostu w przerwie pomiedzy meczami wypije sporo wody i jakies 15 min przed poczatkiem drugiego walne lucozade i jakies skittlesy. Gram niestety na bocznej obronie gdzie musze hasac w gore i w dol caly czas, ale drugi mecz powinien byc zdecydowanie latwiejszy wiec pewnie bede mogl nawet ograniczyc sie do wlasnej polowy jesli nogi beda nie tak ;d
Źle stanąłem na orliku jak upadałem po przeskakiwaniu wślizgu. Spadłem na lewą część stopy, myślałem że poszła kostka, ale opuchlizna zrobiła się na wysokości kostki tylko bliżej palców, a po całej zew. stronie stopy szedł taki siniak. Siniak już zszedł (prawie 3tyg.), ale gula została, jak obracam stopę na lewą stronę to czuć jakby takie napięcie i lekki ból.
jakies pomysły?
Jak chodzisz to boli? Mozesz zginac palce bez problemu? Moze to peknieta kosc ktora zaczela sie zle zrastac.
Nie boli jak chodzę, mogę zginać palce. Po prostu mnie tak jakby ciągnie z lewej strony, jakby coś z jakimiś ścięgnami czy przyczepami, nie wiem.
To raczej nie kość, nie w tym miejscu i chyba nie te objawy.
Witam
Od jakiegoś czasu zaczęła mnie boleć prawa stopa przy chodzeniu. Ból odczuwalny jest pod stopą, w miejscu zaznaczonym czerwonym kółkiem na obrazku.
Staram się dobierać różnego typu obuwie, oczywiście ubieram jakieś adidasy do pracy. Ból jest tak uciążliwy, że muszę specjalnie kuleć. Co zrobić?
Załącznik 311032
w piatek gdy wstawalem sprzed telewizora w drodze do innego pokoju poczulem klucie w okolicy lopatek, na poczatku raczej cos pomiedzy, teraz czuje ze jest to lekko obok/pod prawa lopatka
czasami kluje jak oddycham, czasami uciska i boli jak siedze, mocno boli jak schyle sie rownolegle do podlogi i opuszcze luzno rece(ale nie boli mnie gdy robie ruch wioslowania)
troche przechodzi po lekkim rozciaganiu pilatesowym na duzej pilce(niestety nie mam w domu) albo w dziwnych sytuacjach(np myje sobie zeby prawa reka i potem mam ulge na jakies 30 min ;dd)
nie jest to zaden wysilkowy bol, powstal jak mowie, podczas zwyklego "spaceru"(paru krokow)
boli przy niektorych ruchach ciala, obracaniu sie w lozku czy cos
jakies propozyjce co to moze byc? do wizyty o fizjo troche jeszcze czekam a nie ukrywam ze jest to po pierwsze i bolesne a po drugie wkurwiajace i przeszkadza mi w funkcjonowaniu
Panowie ratunku napierdala mnie najwiekszy palec u stopy. Wczoraj robilem nogi i wyciskalem na suwnicy skosnej, troche wiecej ciezaru bylo niz zawsze ale nic mnie nie bolalo wiec nie wiem czy to ma z tym zwiazek. Dzis po bieganiu na czczo zaczal mnie bolec od drugiej strony (opuszek) a wieczorem czyli teraz napierdala mnie caly palec, okropny ból porównywalny z bólem zęba.. Kupilem czarną maść, bandaże i zrobilem opatrunek i teraz leze a ten skurwysyn mnie boli.
Co moglo sie stac? Moge nim ruszac powoli ale jak jest ten mały staw blizej paznokcia to po prostu nie moge tego palca ani trochę zgiąć.. Jeśli nie przejdzie do jutra to jade na przeswietlenie o ile wytrzymam tą noc..
@widac ze jest spuchniety delikatnie. Kuzwa tak boli ze chyba zaraz pojade
Jedz do szpitalaCytuj:
bizan napisał
a ja mam chyba piasek w uchu, tarzałem się niekoniecznie trzeźwy po piaskownicy z kumplami (wtf xD) i stuka mi kurwa mać ciągle, przelewa się, "wybucha"
zauważyłem, że jak zatykam nos i dmucham żeby zaatakować to ciśnieniem, to się naprawia na jakiś czas, ale to bardzo krótko, potem znowu to samo
czyściłem, wlewałem tam wodę, próbowałem wszystkiego ale jest zbyt głęboko
kurewsko mnie to WKURWIA, chodzę podenerwowany bo ciągle mi coś puka w uchu
co mam robić
ja bym poszedł do lekarza żeby to jakoś przepłukać, zapewne weźmie ogromną strzykawkę i będzie wstrzykiwał Ci ciepłą wodę tak jak w przypadku czyszczenia uszu jak ktoś ma tendencje do zatykania, ewentualne może z czasem sam ten piasek wyjdzie razem z woskowiną ale to pewnie potrwa...Cytuj:
Pluton napisał
ja po wakacjach jak mi nalecial piach do ucha to dostalem zapalenia , mega kurewskie uczucie boli jak skurwysynCytuj:
Pluton napisał
lepiej do laryngologa z tym idz
Jakieś 3 tygodnie temu miałem mały wypadek w czasie meczu, zostałem mocno podkoszony przez co kolano wygięło się na bok co spowodowało naciągnięcie ścięgna, byłem z tym u lekarza, przepisał maść i się oszczędzać. Pierwszy tydzień to było kulenie + brak możliwości zgięcia, teraz, po 3, a nawet więcej tygodniach, dalej to ścięgno boli i uniemożliwia jakikolwiek sprint czy dłuższy bieg, ile trwa okres "naprawczy" takiego ścięgna? ; d Zaznaczam - to nie jest zerwanie, tylko naciągnięcie.
Od jakiegos roku może troche dłużej zauważyłem że miesien chyba czworoboczny lewy jak go napne jest dużo wiekszy od prawego. Nie chodze na siłowanie nie pracuje fizycznie i mnie to zastanawia czemu tak jest. Jest tak z 2 razy wiekszy od prawego. Jesli ma to znaczenie to jestem praworeczny. Myslicie, ze warto z tym isc do jakiegos lekarza? Bo ogolnie nic mnie tam nie boli
mało kto jest symetryczny ja mam lewą czwórkę też większą
ja też, szczególnie jak miałeś jakąś operację na kolano czy cuś to robią się takie dysproporcję.
Nie chodzi o czworoboczny uda tylko ten: http://pl.wikipedia.org/wiki/Mięsień...us_Gray409.PNGCytuj:
Madduro napisał
Ogolnie to u mnie wyglada tak jakbym prawego nie mial prawie wcale, a lewy taki dopakowany troche
normalna dysproporcja wg mnie, jak Cie to martwi skocz do lekarza
pęknięta torebka stawowa w stopie, ktoś coś ?
bolą mnie okolice skroni od tygodnia jakoś, uczucie ciepłego pulsowania/mrowienia, ogólne rozbicie i wydaje mi się, że żyła mi wyszła na skroni w stronę czoła xD
Na początku myślałem, że to przez pogodę i fruwające góra dół ciśnienie. zapisałem się na dzisiaj do laryngologa, bo może to od zatok, albo ucha, które regulanie mi się zatyka na basenie.
Klasycznie bolą mnie mięśnie barku też i szyi. Do kogo warto by było jeszcze skoczyć sie przebadać ? u ortopedy byłem i powiedział, że mam prawidłową postawę.
Znajomy po fachu zszedł w tym tygodniu na tętniaka, więc trochę się scykałem tym nienaturalnym bółem głowy.
Gdzieś tam czytałem, że to na tle nerwowym napięcia mogą być, jak to potwierdzić lub wykluczyć ?
daj zdechnąć
duzo stresu ostatnio? moze idz na masaz
porozciagaj sie, zrob kilka serii i zobacz, tez mialem bole szyi, skroni a mialem takie przykurcze ze nie moglem dac szyi na bok wiecej niz pare stopni; codziennie rano kilka min sie porozciagalem i przeszlo.
to daj jakieś dobre na górne partie pleców/szyja rozciągające jak masz i zobaczymy.Cytuj:
ayx~ napisał
xd ja cos improwizowalem (bo myslalem ze i tak to nie to wiec nie bralem sie na serio za jakies zestawy) przechylajac glowe na obydwie strony, uciskajac naciagniety i bolacy miesien, odchylalem tez reke zeby napiac go bardziej z klata itd, zapytaj w rozmowach o silce tam sie przewijaly jakies zestawy
wypada mi lewy bark, dosc czesto
co moge zrobic? procz operacji
Nic ciekawego.Cytuj:
supermate napisał
W sumie to nie HP więc muszę się trochę rozpisać - jeśli nic dalej nie zlecił w tym kierunku to nie ma żadnego problemu.
Miewasz jakieś problemy np.: ze smarkaniem, smarkami?
nope, ale bania mnie boli z prawej strony i napewno to rak, albo tętniak xDCytuj:
Nedox napisał
W piatek w autobusie zemdlalem, potem przez 4 dni bylo w porzadku (do wczoraj). Dzisiaj rano jadac autobusem, znowu prawie zemdlalem (mroczki przed oczami itp.) serce bilo szybciej, do tego bol glowy w potylicy. Po kilku minutach wysiadlem, w drodze do szkoly rowniez tak mi sie stalo, wypilem duzo wody. Z powrotem jechalem autem i powtorka z autobusu. Po przyjsciu do domu rowniez, bol glowy potylicy ktory wystepuje co chwile gdy sie zle czuje. Do tego towarzyszy mi zle samopoczucie. Najbardziej boli mnie kregoslup (czesc ledzwiowa). Nie wiem czy to wazne, ale zauwazylem ze schudlem (w pasie, majty spadaja z dupy) do tego bardziej niz zwykle widac mi kosc biodrowa/miednicza. W piatek albo jutro pojde do lekarza, ale z niecierpliwoscia pisze tutaj. Ktos cos wie?
@chemik ;
@Nedox ;
nie znam sie na tym, ale chyba chodzi po prostu o to, ze masz chujowo zbudowane zatoki i tyle. syf nie chce schodzic, gownixy maja zajebiste srodowisko i masz permanentnie zajebane zatoki. ja mam tak samo, ale laryngolog nie komentowal mojego rtg. krzyknal jezus maria i sie leczylismy. zamiast prawej zatoki mialem jakies lite cos i to pewnie byla ropa.Cytuj:
supermate napisał
wg mnie z takimi objawami jak najszybciej powinieneś udać się do rodzinnego - pytanie tutaj jest z takimi objawami jest imo bezsensowne ponieważ aby wydać diagnozę pewnie lekarz zleci przynajmniej CT.Cytuj:
Żółw napisał
Nie uderzyłeś się ostatnio w głowę? @Żółw ;
@Nedox ;
Nie, nie uderzylem sie. Objawy typowo dla anemi, albo cos z sercem/tarczyca, ale myslalem ze ktos mial podobnie i moglby juz przyblizyc mniej wiecej.
btw. moze to byc nerwica lękowa?
ale ja wciagam powietrze nosem jak rasowy ćpun beak:D no nic pójde i mi powie o co cho.Cytuj:
chemik napisał
@up
Od nerwicy nie zemdlejesz (chyba)
Jak się szybko wyleczyć z grypy? Jutro muszę ćwiczyć na wfie a gardło i mięśnie mnie bolą i mam katar =/
Nie wiem czy to dobry temat, ale zaryzykuje. Ostatnio sie bardzo rozleniwilem, na uczelni same latwe i nudne przedmioty (ostatni semestr), mialem tylko 2x w tyg do szkoly, praca dyplomowa jakos sie napisala dosc sprawnie. Nic ciekawego nie robilem i popadlem w taka monotonie. Musze sie teraz uczyc pytan do obrony, a tak mi sie nie chce... Wgl nic mi sie nie chce. Caly czas sobie wmawiam, ze mam sie uczyc, przez co rezygnuje z roznych przyjemnosci (tibia, filmy, imprezy, meczyk w noge z kumplami, itp.). Polowe pytan ogarne bo sa latwe i moge to z glowy mowic, ale druga polowa to taka czysta teoria ktora ciezko ogarnac. Wiec, moze polecicie cos, co mnie zmobilizuje i zwiekszy moja koncentracje? Mysle nad czyms z lecytyna, pomoze?;d
Aktywość fizyczna a nie jakieś prochy.Cytuj:
Vadim napisał
Też miewam od czasu do czasu takie stany zawieszenia, bardzo fajnie działa mocne zmęczenie i zdrowy sen. Pobiegaj, pośmigaj na rowerze, basen, no cokolwiek w co trzeba włożyć trochę siły. @Vadim ;
Mam problem z kręgosłupem, mianowicie po wysiłku np gdy już jestem w domu i organizm się "ochłodzi" boli mnie dolna jego część przy wstawaniu z krzesła etc., czuję to w pewnym stopniu nawet gdy podciągam się na drążku.
siema, mam półpaśca, lekarz powiedział, że do niedzielki hehe dom
i tu pytanie, moge sobie normalnie wychodzic, czy bez kitu lepiej przepiwniczyć w domu? bo ona na przeziebienie mi cały tydzien w domu ostatnio kazała siedzieć, wiec wole spytac ;d
Od jakiegoś czasu coś mi się dzieje z prawym barkiem, nie boli mnie ale gdy przy wykonywaniu np: pompek nie zepne prawidłowo barków odczuwam już dyskomfort, poza tym gdy np podnoszę wyprostowaną rękę do góry mam wrażenie jakby coś przeskakiwało. Mam zamiar w następnym tygodniu wrócić na siłownie ale boję się, że z tego może zrobić się coś poważniejszego. Co sądzicie nie przejmować się, czy jednak iść do ortopedy??
boli mnie prawe ucho a dziś jak je rano czyscilem to było tam trochę szarej woskowiny. czy to jakieś zapalenie ucha czy ki chuj
Skrecenie stawu skokowego poziom I i zerwanie torebki stawowej lewej kostki. Jakies rady na bardzo (turbo) szybki powrot do normalnej sprawnosci (albo chociaz czesciowej)? Kontuzja podczas gry w pilke, juz drugi raz cos takiego tylko za pierwszym razem tak bardzo nie bolalo (nie NAKURWIALO jak dzis, ze tak rzekne). MUSZE szybko wrocic do jakiejs sprawnosci (co najmniej jazda samochodem + jakies chodzenie po prostym), ktos zna jakies magiczne metody na bol i w miare szybkie zazegnanie takiej kontuzji?
Wizyta u dobrego fizjoterapelty, drobna rehabilitacja i uważnie na siebie. Nic na sile poprostu.
Mam problem z zaparciami, możecie polecić coś mocno przeczyszczającego?
Lewatywa/Dulcobis nie pomagają.
Bede sie stosowal. :)Cytuj:
ayx~ napisał
A jeszcze jedno - jak jest z lekami przeciwzakrzepowymi? Lekarz nic nie wypisywal, czytalem, ze jezeli nie usztywnia sie calkowicie to nie ma potrzeby brac. Ja nie mam usztywnione, bandaz elastyczny jest, czasem go sciagam i lekko ruszam noga. Klopotac sie tym czy nie ma spiny i dobre piwko na rozrzedzenie krwi wystarczy?
@moth ;Cytuj:
moth napisał
Zobacz czy ucho boli cię przy połykaniu śliny, czy masz problemy z leżeniem na tym uchu, potrząśnij dynamicznie głową w kilku kierunkach i sprawdź czy to potęguje ból, powiedz mi także czy słabiej słyszysz na te ucho, być może masz także zapchany nos.
Jeżeli kilka z tych objawów się zgadza, to jak najszybciej do laryngologa.
wszystko by się zgadzało. ale już mi to przeszło chyba całkiem. jakiegoś strupka tam teraz mam ale to już nie boliCytuj:
Remios napisał
Zapaleniu ucha czesto towarzyszy ogolne zaczerwienienie ucha, ogolnie gorace ucho a mniej więcej pierwszej nocy po przytkaniu ucha i pogorszeniu sluchu pojawia sie ostry przeszywajacy bol.
tego nie mam. a ból wrócił, i jest gorzej niż było, tylko że teraz tylko w uchu boli, a nie część szczęki jak wcześniej. chyba się w poniedziałek będę musiał wybrać do lekarza jak to nie przejdzie, co nie?Cytuj:
ayx~ napisał
Witam.
Mam problem z odciskami/modzelami na stopach. Robią mi się od grania w piłkę po wewnętrznej spodniej stronie palucha i stopy tak jak zaznaczone na zdjęciu(o obu stopach). Mam je już od dłuższego czasu i w tym czasie grałem w 3 różnych parach butów w tym jedne na hale zimą. W klubie ziomeczki grają w tych samych butach i aż tak jak ja się nie skarżą. Myslę ze ma to związek z moim stylem gry i techniką biegu. Nie mam typowo piłkarskiego biegu tylko raczej bardziej atletyczny (sztywny i prosty), gram na ataku albo na skrzydle gdzie bardzo dużo sprintuje w sumie opieram swoją grę na szybkości.
Jak widać moje odciski nie mają chyba związku z podeszwą tylko z wewnętrznym bokiem buta gdzie moja stopa obciera o niego - najbardziej przy szybkiej zmianie kierunku biegu.
Próbowałem już grać w 2 parach skarpet. Zawsze pilnuje żeby skarpety były 100% bawełny i były mięciutkie. Ale po nasiąknięciu potem i tak wszystko trze mnie jak szmata do betonu. Oczywiście nie jest to jakiś hypermocny ból, po zaciśnięciu zębów da się z tym grać ale szpytki mi brzydko wyglądają no i boja się że zacznę podświadomie ograniczać ruchy żeby nie bolało.
Co poradzicie? Jakieś plastry naklejać przed grą? Compeed? - w chuj hajsu na to wydam - 2x trening + jakaś gierka z kumplami + mecz ligowy.
Zmienić buty na jakieś z górnej półki?
Może są jakieś specjalne skarpetki piłkarskie pod getre?
pliss helpZałącznik 317473
Moze rosnie ci osemka ?Cytuj:
moth napisał