Temat: Real Madrid - FC Barcelona

Oglądam mecze od wielu lat i takiego cyrku jak w tym dwumeczu jeszcze nie widziałem.

Racja, ale nie robia tego co 5 minut.

Dalej podgrzewamy atmosferę! Efekt nudy, po tym jak muszę leżeć w domu po potrąceniu przez auto ;d

Napisałem gdzieś, że w innych zawodnicy nie symulują albo nie grają na czas? Nie. Stwierdziłem tylko fakt, który został zaobserwowany przez każdego kibica. Cyrk w wykonaniu błaznów z więcej niż klubu.

W następnym 'torg awards' masz murowaną nagrodę. Wiadomo w jakiej kategorii.

Nie chcę nic mówić, ale takimi zagrywkami dostosowujesz się do poziomu, który sam krytykujesz.

niby czemu laysy mialyby byc sponsorem?

Tu powinien ktos dodac to zdjecie z sucharami i pucharem za wyczyn 2fasta.

Ciagnac ta zalosna napinke dalej, to ja nie sadze drogi 2fascie, kto tu kogo od geji powinien cisnac.. Nie wiem czy sobie jeszcze przypominasz to takie pewne zdarzenie miedzy drewnem Ibrakadabra a Pique ;o

akurat on sie w tym momencie do niczyjego poziomu nie znizal. po prostu trzyma swoj wlasny i swietnie mu to wychodzi.

do was nie dociera to, ze real zaczal sie pluc o obecne zachowanie uefy i snuc TEORIE SPISKOWE, jak to mowia wiecej niz ludzie, bo protekcja ze strony tej zalosnej instytucji stala sie teraz tak widoczna, ze widzi to kazdy (tylko nie wiecej niz ludzie, rzecz jasna)? nawet moj kolega, ktory jest kibicem barcy, sam przyznal, ze wyglada to komicznie, jak masa glabow zaprzecza temu, ze takiej protekcji nie bylo i nie ma. villar i spolka to jebane smiecie i tacy ludzie nie powinni dzialac w takich instytucjach. w ogole w uefie powinni byc ludzie niezwiazani z zandym klubem, ale jest to niewykonalne.

nie musi cie to obchodzic, bo ty akurat prezentujesz ignorancki, debilny i zalosny obraz kibica barcelony, ktory jest obecnie na porzadku dziennym. wytlumacze jak krowie na rowie: koles kibicuje barcelonie od bardzo dlugiego czasu i nawet on potrafi przyznac, ze cos jest nie tak.

w ogole dobry wariat jestes, bo sie odniosles do najmniej waznej czesci posta D:.

Stwierdził tylko, że oprócz forumowych fanatyków barcelony żyjących w swoim wąskim świecie "miej 100% racji, ja mam 200%" istnieją normalni kibice więcej niż klubu.