Reklama
Strona 30 z 115 PierwszaPierwsza ... 2028293031324080 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 436 do 450 z 1724

Temat: "Ważny jest nie triumf lecz walka" - Rozmowy ogólne o bieganiu

  1. #436

    Data rejestracji
    2011
    Posty
    252
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Mam pytanie mam bieznie, czy ubieranie sie grubo podczas biegania na niej powoduje ze wiecej tluszczu sie spali?
    dzieki

  2. #437
    Avatar djmikser
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    BIALYSTOK.
    Posty
    2,036
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj dzeejkop napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Mam pytanie mam bieznie, czy ubieranie sie grubo podczas biegania na niej powoduje ze wiecej tluszczu sie spali?
    dzieki
    No raczej skoro jest większa potliwość, tylko czy się na zdrowiu nie odbije.

  3. #438
    Avatar Tatasek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Stalowa Wola
    Posty
    2,365
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Za 10 miesiący chce zejść na 3 min na dyst 1 km.

    Jakiś trening polecicie?

  4. Reklama
  5. #439

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Everywhere
    Wiek
    31
    Posty
    1,022
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Tatasek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Za 10 miesiący chce zejść na 3 min na dyst 1 km.

    Jakiś trening polecicie?
    Zależy ile czas, pisz priv

    Zapaśnicy chcąc stracić na wadze biegają w 25stopni w słońce w dresie i w czapkach, albo leżą tak pod kołdrą xD także bez obaw da się

  6. #440
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj Xard Flor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zapaśnicy chcąc stracić na wadze biegają w 25stopni w słońce w dresie i w czapkach, albo leżą tak pod kołdrą xD także bez obaw da się
    w go sporcie można kupić za 30zł gorę i dół do biegania z plastiku, w tym się tak spocisz, że będziesz wysuszony jak rodzynki

    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  7. #441

    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    29
    Posty
    1,513
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Witam.
    To chyba pierwszy mój post w tym temacie. Nie wiedziałem gdzie to umieścić, to napiszę go tutaj.
    Mam taki problem. Od paru tygodni zacząłem brać się za siebie, biegam/ćwiczę, jednak mam problem.
    Podczas biegu, przebiegając już jakieś 2km~ strasznie zaczynają mnie boleć plecy, nie wiem od czego to może być, starałem się biegać bardziej wyprostowany/"zgięty" i nadal to samo, zazwyczaj ignoruję ten ból i dokańczam trening, ale zaczynam się martwić o swój stan zdrowia. Jest to taki kujący ból często przy kręgosłupie/po prawej stronie pleców mniej więcej na wysokości nerek, lekko nad nerkami.
    Jakby miało to znaczenie, ważę aktualnie koło stówki (101 chyba) i mam 192 cm wzrostu.
    Nie biegam jakoś strasznie szybko, po prostu biegam na tyle ile mogę, nie są to jakieś strasznie ciężkie treningi.
    Macie jakiś pomysł co to może być?

  8. Reklama
  9. #442
    Nedox

    Domyślny

    Cytuj Funciek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Witam.
    To chyba pierwszy mój post w tym temacie. Nie wiedziałem gdzie to umieścić, to napiszę go tutaj.
    Mam taki problem. Od paru tygodni zacząłem brać się za siebie, biegam/ćwiczę, jednak mam problem.
    Podczas biegu, przebiegając już jakieś 2km~ strasznie zaczynają mnie boleć plecy, nie wiem od czego to może być, starałem się biegać bardziej wyprostowany/"zgięty" i nadal to samo, zazwyczaj ignoruję ten ból i dokańczam trening, ale zaczynam się martwić o swój stan zdrowia. Jest to taki kujący ból często przy kręgosłupie/po prawej stronie pleców mniej więcej na wysokości nerek, lekko nad nerkami.
    Jakby miało to znaczenie, ważę aktualnie koło stówki (101 chyba) i mam 192 cm wzrostu.
    Nie biegam jakoś strasznie szybko, po prostu biegam na tyle ile mogę, nie są to jakieś strasznie ciężkie treningi.
    Macie jakiś pomysł co to może być?
    Tak, pierwsze co to wizyta u ortopedy.

  10. #443
    Avatar Rocket Man
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Zach-Pom
    Posty
    423
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Funciek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Witam.
    To chyba pierwszy mój post w tym temacie. Nie wiedziałem gdzie to umieścić, to napiszę go tutaj.
    Mam taki problem. Od paru tygodni zacząłem brać się za siebie, biegam/ćwiczę, jednak mam problem.
    Podczas biegu, przebiegając już jakieś 2km~ strasznie zaczynają mnie boleć plecy, nie wiem od czego to może być, starałem się biegać bardziej wyprostowany/"zgięty" i nadal to samo, zazwyczaj ignoruję ten ból i dokańczam trening, ale zaczynam się martwić o swój stan zdrowia. Jest to taki kujący ból często przy kręgosłupie/po prawej stronie pleców mniej więcej na wysokości nerek, lekko nad nerkami.
    Jakby miało to znaczenie, ważę aktualnie koło stówki (101 chyba) i mam 192 cm wzrostu.
    Nie biegam jakoś strasznie szybko, po prostu biegam na tyle ile mogę, nie są to jakieś strasznie ciężkie treningi.
    Macie jakiś pomysł co to może być?
    Jak zaczynalem biegac mialem 108(teraz 87), chlopie, nie znalazlbys niczego co mnie nie bolalo.
    Proponuje tak: zmniejszyc przez pierwsze 2 tyg czestotliwosc treningow zeby przygotowac plecy, ktorych jedynym zadaniem do tej pory bylo trzymanie pionu na krzesle. Mozesz teraz wplesc plywanie co dwa dni -> przygotujesz plecy do wiekszego wysilku - biegania.

  11. #444
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj Funciek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Witam.
    To chyba pierwszy mój post w tym temacie. Nie wiedziałem gdzie to umieścić, to napiszę go tutaj.
    Mam taki problem. Od paru tygodni zacząłem brać się za siebie, biegam/ćwiczę, jednak mam problem.
    Podczas biegu, przebiegając już jakieś 2km~ strasznie zaczynają mnie boleć plecy, nie wiem od czego to może być, starałem się biegać bardziej wyprostowany/"zgięty" i nadal to samo, zazwyczaj ignoruję ten ból i dokańczam trening, ale zaczynam się martwić o swój stan zdrowia. Jest to taki kujący ból często przy kręgosłupie/po prawej stronie pleców mniej więcej na wysokości nerek, lekko nad nerkami.
    Jakby miało to znaczenie, ważę aktualnie koło stówki (101 chyba) i mam 192 cm wzrostu.
    Nie biegam jakoś strasznie szybko, po prostu biegam na tyle ile mogę, nie są to jakieś strasznie ciężkie treningi.
    Macie jakiś pomysł co to może być?
    Jak dla mnie to masz słabo rozwinięte mięśnie podtrzymujące kręgosłup, ogólnie cały rdzeń słaby i nawet przy zwykłym bieganiu takie rzeczy właśnie wychodzą, lądujesz na piętach czy na przedniej części stopy?
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  12. Reklama
  13. #445

    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    29
    Posty
    1,513
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj udarr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jak dla mnie to masz słabo rozwinięte mięśnie podtrzymujące kręgosłup, ogólnie cały rdzeń słaby i nawet przy zwykłym bieganiu takie rzeczy właśnie wychodzą, lądujesz na piętach czy na przedniej części stopy?
    Staram się równomiernie rozkładać lądowanie, ale głównie ląduję palcami pierw.

    Kiedyś pływałem, 2x dziennie po 1,5h, z tego co widzę, to barki i ogólnie górne partie ciała mam zajebiście wytrenowane, tylko są obłożone lekką warstwą fatu (głównie brzuch i uda).
    Plecy powinny trzymać, ale postaram się mniej biegać póki co i może potrenuje trochę plecy, jak znajdę jakieś dobre ćwiczenia, bo jestem strasznym laikiem w tego typu rzeczach.

  14. #446
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    nie przesadzaj z tym zajebistym wytrenowaniem po pływaniu 2x w tygodniu kilka lat wstecz XD
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  15. #447

    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    29
    Posty
    1,513
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj udarr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie przesadzaj z tym zajebistym wytrenowaniem po pływaniu 2x w tygodniu kilka lat wstecz XD
    Nieno, ale jak widzę ludzi, którzy chodzą na siłownię np rok, a ja przez pare lat nie robiłem nic, to nadal mam bardziej rozbudowane górne partie ciała, obojczyki, barki itp.
    Dzisiaj już pobiegałem i o dziwo nie miałem problemów z plecami - nic mnie nie bolało i mogłem normalnie biec. Jedyne co zmieniłem, to starałem się cały czas zwracać uwagę na stopy i ich położenie.

  16. Reklama
  17. #448

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Katowice
    Posty
    7,009
    Siła reputacji
    23


  18. #449

    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    15
    Posty
    3,203
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Biegam już sobie trochę, nadal jestem początkujący. Normalnie biegam 3x5km / tydzień, w czasie 30-35min. Wczoraj biegłem z kumplem 9km, czas 1 godz 13min, robiąc przerwy (wolny chód). Czy jest to wynik w miarę ok?

  19. #450
    Avatar Rocket Man
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Zach-Pom
    Posty
    423
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Czas normalny dla kogos kto nie jest zaprawiony w bieganiu. Ja jeszcze jak mialem nadwage to mialem taki czas na 10km, 1:10h.
    Nic na szybko, trzymaj jak najdluzej trucht, staraj sie nie przechodzic do chodu.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Odpowiedzi: 2508
    Ostatni post: 16-05-2025, 16:50
  2. Surwiwal/Buszkraft/Jak przeżyć w "dziczy"?/porady itp/ - Rozmowy Ogólne
    Przez Mysterious Boy w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 46
    Ostatni post: 01-02-2017, 15:59
  3. Kupię Knight w swordach, z 75+ skilla, lvl nie ważny. Medivia/Legacy
    Przez Lubieczasemczastracic w dziale Postaci
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 08-10-2016, 10:33
  4. Legendy lecz..... w ludzkiej postaci
    Przez Cykotion w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post: 22-06-2010, 13:18
  5. Odpowiedzi: 19
    Ostatni post: 12-04-2009, 21:02

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •