Reklama
Strona 9 z 115 PierwszaPierwsza ... 78910111959109 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 121 do 135 z 1724

Temat: "Ważny jest nie triumf lecz walka" - Rozmowy ogólne o bieganiu

  1. #121

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Katowice
    Posty
    7,009
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    mylicie pojęcia... jeszcze zależy dla kogo ale dla sprinterów wytrzymałość szybkościowa to odcinki długości 150-250m biegane na 85% z dość krótką przerwą i ilością w okolicach 4-6 odcinków. Na logikę - trzeba i zapierdalać i wytrzymać wszystkie odcinki w podobnym czasie.

  2. #122

    Data rejestracji
    2009
    Posty
    351
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Witam, może mi ktoś doradzić jak sobie wyrobić kondycję ale taką żeby przebiec 1000m na pełnej pizdzie? Nie chce biegać 10km czy coś tylko to 1000m ale w bardzo dobrym tempie tj. jakieś 2:50min. Jakieś rady?

  3. #123
    Avatar ciachu15
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Zakamuflowana opcja niemiecka.
    Wiek
    31
    Posty
    542
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Pabloo, nie chce Cie smucić, ale bieganie 1000m na "pełnej piździe" jest raczej nieosiągalne dla żywego organizmu jakim jest człowiek (a może i nawet jak zwierze). Owszem, można przebiec szybko, bardzo szybko, w granicach tego czasu, który napisałeś - bo jest to bardzo dobry czas, ale na "pełnej piździe" jeśli rozumiemy przez to po prostu zapierdalanie sprintem, to na chwile obecną jest to nierealne. Chociaż pewnie za pare lat znajdzie sie taki, co nie wie, że to nierealne i po prostu to zrobi.
    A odpowiadając na pytanie, po prostu biegaj wytrzymałościowo, popraw kondycje i wydolność.
    Tj. biegaj szybko i w stałym tempie, chyba nic lepszego nikt Ci nie jest w stanie doradzić, chociaż chętnie przeczytałbym posta, który zweryfikuje moją opinie.
    Człowiek bez wiary jest jak ryba bez roweru.

  4. Reklama
  5. #124
    Avatar lukasz123
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    175
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj 2Fast4You napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    toś sprecyzował... moje maksymalne (a raczej takie do którego udało mi się dojść ale raczej nie jest to max) wynosi 218 a wg wszelakich wzorów powinno nieznaczenie przekroczyć 200 (dokładnie 202) więc o dupe rostrzaskać jakieś wzory, trza ruszyć siedzenie z fotela i samemu sprawdzić.
    Tak samo jak u przeciętnego człowieka serce bije 60-70 razy na minutę a u mnie 47 ^^
    Poniżej tych wszystkich wzorów jest napisane jak przeprowadzić prosty test na tętno maksymalne z użyciem pulsometru. O to mi chodziło.

  6. #125

    Data rejestracji
    2009
    Posty
    351
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj ciachu15 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Pabloo, nie chce Cie smucić, ale bieganie 1000m na "pełnej piździe" jest raczej nieosiągalne dla żywego organizmu jakim jest człowiek (a może i nawet jak zwierze). Owszem, można przebiec szybko, bardzo szybko, w granicach tego czasu, który napisałeś - bo jest to bardzo dobry czas, ale na "pełnej piździe" jeśli rozumiemy przez to po prostu zapierdalanie sprintem, to na chwile obecną jest to nierealne. Chociaż pewnie za pare lat znajdzie sie taki, co nie wie, że to nierealne i po prostu to zrobi.
    A odpowiadając na pytanie, po prostu biegaj wytrzymałościowo, popraw kondycje i wydolność.
    Tj. biegaj szybko i w stałym tempie, chyba nic lepszego nikt Ci nie jest w stanie doradzić, chociaż chętnie przeczytałbym posta, który zweryfikuje moją opinie.
    Na pełnej pizdzie w sensie jak najszybciej tak żeby nie paść po 1 okrążeniu (400m) ;p
    To mówisz biegać ten dystans non stop i w dobrym tempie czy większe dystanse mniejszym?

  7. #126
    Avatar ciachu15
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Zakamuflowana opcja niemiecka.
    Wiek
    31
    Posty
    542
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Najlepiej jakby się wypowiedział 2fast, bo on w tym sporo siedzi. Ale przecież 1km to już długi dystans, więc najważniejsza jest kondycja, żeby wydolność nie siadła. No więc jeśli będziesz biegał 5 kilometrów małym tempem, czy 1km nieco szybciej to na pewno oba te 'sposoby' przygotują Cię do biegu na tysiąc. Po prostu trzeba biegać, ćwiczyć kondycje i wydolność. A który rodzaj przygotowania do biegu na 1000metrów jest lepszy to już trzeba kogoś bardziej doświadczonego niż ja pytać.

    @edit
    Ja osobiście, gdybym miał się przygotowywać do biegu TYLKO I WYŁĄCZNIE na 1000metrów, to starałbym się codziennie po prostu biec te 1000metrów i mierzyć swój czas, chociaż myśle, że bieganie większych dystansów lepiej by "przygotowało". A czy jest to dobry sposób to zweryfikują wyniki.
    Ostatnio zmieniony przez ciachu15 : 10-11-2011, 21:55
    Człowiek bez wiary jest jak ryba bez roweru.

  8. Reklama
  9. #127

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Katowice
    Posty
    7,009
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    warto zacząć od 2 tygodni nabijania km żeby nogi się przyzwyczaiły do wysiłku, potem możesz wydłużyć dystans docelowy do przykładowo 1500m i pracować już stricte nad wypracowaniem wytrzymałości pod ten dystans. Ciężko mi wnikać tutaj w szczegóły bo ja w życiu kilometr na stadionie może biegałem 4 razy z czego ostatni w 6 klasie podstawówki (3:05) i od tego czasu nie mam styczności z dłuższymi biegami.

  10. #128
    Avatar Mega Filip
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Leszno
    Posty
    3,013
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Trener kazał mi sie rozciagac w domu. Problem w tym ze za bardzo nie mam czasu o normalnych porach. Moge zacząć około 22.30, zasypiam z reguly o dwunastej, czy jest sens takiego rozciagania?

  11. #129
    konto usunięte

    Domyślny

    Biegam już regularnie od 2 lat, biegam wytrzymałościowo 3km. w czasie średnio 14-15min, a najlepszy 12,06min.
    Wytrzymałościowo jest już troszeczkę wyszkolony, i mam pytanie:
    Jaki mam zacząć trening, żeby wyrobić sobie sprint. Na początek mówimy to o 100m.

  12. Reklama
  13. #130
    Avatar marek
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    643
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Od półtora tygodnia niemal codziennie biegam(z przerwą w sobotę). Wczoraj zauważyłem, że po biegu (dopiero po biegu, specjalnie to sprawdzałem dzisiaj) w domu odkaszluję szarą flegmę.
    Od początku września palę ok. 10papierosów tylko w piątki i soboty, ale za to w wakacje dosyć dużo paliłem i było to mniej więcej paczka na 1-3 dni.
    Mam znajomych, którzy popalają cały czas po paczce dziennie i im się to nie przytrafia, więc nie sądzę, żeby to była wina papierosów.
    Zanim jeszcze bardziej się tym zaniepokoję i pójdę do lekarza, chciałbym tutaj spytać - czy ktoś może wie co jest grane?

  14. #131
    Avatar jogurt
    Data rejestracji
    2005
    Wiek
    43
    Posty
    1,607
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Marekexp napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Od półtora tygodnia niemal codziennie biegam(z przerwą w sobotę). Wczoraj zauważyłem, że po biegu (dopiero po biegu, specjalnie to sprawdzałem dzisiaj) w domu odkaszluję szarą flegmę.
    Od początku września palę ok. 10papierosów tylko w piątki i soboty, ale za to w wakacje dosyć dużo paliłem i było to mniej więcej paczka na 1-3 dni.
    Mam znajomych, którzy popalają cały czas po paczce dziennie i im się to nie przytrafia, więc nie sądzę, żeby to była wina papierosów.
    Zanim jeszcze bardziej się tym zaniepokoję i pójdę do lekarza, chciałbym tutaj spytać - czy ktoś może wie co jest grane?
    moj kumpel tak ma ze praktycznie smola pluje (od fajek, troche smola z lufek itd), moze to to?



    a tak wogole to jest sprawa
    w liceum (4 lata temu) zaczalem trenowac bieganie. w gimie na 300m mialem rekord 39:60. nauczyciel (gosc zna sie na rzeczy, chyba byly reprezentant polski czy cos) przygotowywal mnie do biegow na 200-400m. treningi od pon-do piatku, do dwoch godzin. mialem zakwasy dzien w dzien przez caly czas ktory trenowalem (3-4 miesiace), pozniej mi sie odechcialo. na nastepny rok zaczalem grac w pilke w klubie i to bieganie sie przydalo (szybkosc + wytrzymalosc + wytrzymalosc szybkosciowa). niestety w listopadzie 2009 doznalem kontuzji (nie ruszalem sie z lozka przez miesiac) no i ogolnie malo ruchu, do tego nie gralem juz tak duzo jak w poprzedniej rundzie i cala praca poszla w cholere. chcialbym wrocic do dawnej formy i znow zaczac biegac. zalezy mi wlasnie na takich treningach do biegow na 400m. znajde gdzies jakas rozpiskie na forum? a moze wy macie cos takiego?
    i co wtedy sie rozwija bardziej? wytrzymalosc + szybkosc czy wytrzymalosc szybkosciowa + szybkosc?
    Ostatnio zmieniony przez jogurt : 28-11-2011, 00:26

  15. #132

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Katowice
    Posty
    7,009
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    nie znajdziesz żadnego porządnego planu bo raz, że każdy trener układa go indywidualnie do predyspozycji zawodnika a dwa, że nikt się owymi planami dzielić nie chce. Na necie może coś znajdziesz ale miernej jakości

  16. Reklama
  17. #133
    Avatar Deathless
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    95
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj jogurto napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    moj kumpel tak ma ze praktycznie smola pluje (od fajek, troche smola z lufek itd), moze to to?



    a tak wogole to jest sprawa
    w liceum (4 lata temu) zaczalem trenowac bieganie. w gimie na 300m mialem rekord 39:60. nauczyciel (gosc zna sie na rzeczy, chyba byly reprezentant polski czy cos) przygotowywal mnie do biegow na 200-400m. treningi od pon-do piatku, do dwoch godzin. mialem zakwasy dzien w dzien przez caly czas ktory trenowalem (3-4 miesiace), pozniej mi sie odechcialo. na nastepny rok zaczalem grac w pilke w klubie i to bieganie sie przydalo (szybkosc + wytrzymalosc + wytrzymalosc szybkosciowa). niestety w listopadzie 2009 doznalem kontuzji (nie ruszalem sie z lozka przez miesiac) no i ogolnie malo ruchu, do tego nie gralem juz tak duzo jak w poprzedniej rundzie i cala praca poszla w cholere. chcialbym wrocic do dawnej formy i znow zaczac biegac. zalezy mi wlasnie na takich treningach do biegow na 400m. znajde gdzies jakas rozpiskie na forum? a moze wy macie cos takiego?
    i co wtedy sie rozwija bardziej? wytrzymalosc + szybkosc czy wytrzymalosc szybkosciowa + szybkosc?
    Wytrzymałość a przede wszystkim siła, 400 metrów to trudny dystans z racji tego, że trzeba przebiec cały dystans sprintem, tak więc siła i jeszcze raz siła, treningi jak na 100 metrów.

  18. #134

    Data rejestracji
    2011
    Posty
    504
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Siemka, kiedyś nie miałem problemów z kondycją, byłen najlepszy ze szkoły itp. itd. W pewne wakacje przypiwniczyłem ostro, tak że next wakacje też...Teraz moja kondycja jest marna, lecz nie jestem grubasem, czasami robie brzuszki i pomki, więc postawe dobrą mam. I mam właśnie problem z bieganiem, bardzo chciałbym wyrobić kondyche tylko nie mam kiedy. Z rana nie moge, bo po 1 szkola a po 2 nie wstane o 5, pojde biegac, wezme prysznic i do szkoly;/ Jakie sa najlepsze pory do biegania, i ile proponujecie na samym poczatku? Buty do biegania mam, wiec nie ma problemu.

  19. #135

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    238
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Zaczynam biegać, ale kurcze - dyskwalifikuje mnie ból kolan. Nie występuje on w trakcie biegu, dopiero następnego dnia. Zależnie od przebiegniętej długości jest większy/mniejszy. Dodam, że mam lekką nadwagę. Jakieś pomysły, co mogę zrobić, żeby zlikwidować ból? Chciałbym biegać, bo długo się do tego przekonywałem.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Odpowiedzi: 2508
    Ostatni post: 16-05-2025, 16:50
  2. Surwiwal/Buszkraft/Jak przeżyć w "dziczy"?/porady itp/ - Rozmowy Ogólne
    Przez Mysterious Boy w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 46
    Ostatni post: 01-02-2017, 15:59
  3. Kupię Knight w swordach, z 75+ skilla, lvl nie ważny. Medivia/Legacy
    Przez Lubieczasemczastracic w dziale Postaci
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 08-10-2016, 10:33
  4. Legendy lecz..... w ludzkiej postaci
    Przez Cykotion w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post: 22-06-2010, 13:18
  5. Odpowiedzi: 19
    Ostatni post: 12-04-2009, 21:02

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •