Pejot napisał
btw psychika to podstawa ;d ktoś może wyglądać niepozornie i w ogole wszystko cacy, a klient moze miec porycie w bani, jakieś trzaski, łapie różne schematy i jest świrem a przy okazji fighterem-mordercą ;d
Podbijam, mam kolege, ktory cwiczy boks okolo pol roku, nie jest jakims uber fajterem ale w bani ma tak napierdolone, ze rzuci sie na typa nawet jak tamten bedzie mial maczete w dloni. Ogolem jego sparingi polegaja na podejsciu pod dyskoteke, pociagnieciu "z bara" wiekszej osoby/jakiegos dreso kozaczka i dalej to juz wiadomo, strzal w pysk i jazda.
@topic
Skoro juz jestesmy przy sztukach walki to od jakiegos miesiaca zaczalem bjj cwiczyc, jak z tym pogodzic silownie? Treningi mam we wtorki i piatki, cwiczenie w weekend odpada, bo zamknieta silownia. Jesli treningi bylyby wt i czwartek to zaden problem, pn, sr, piatek silownia, tylko co zrobic jesli sa one wt i piatek ;p?
Zakładki