hahaa a mi dzisiaj fajnie dzien wyszedl
musialem isc do fryzjera co sie okazalo ze zamkniety jest. szukamy z kumplem szukamy i o trafil sie otwarty no to idziem bo sie na miescie wstyd pokazac w takich kudlach.
po obcieciu zobaczylismy plakacik na wyjsciu kickboxingu, kumpel zaczyna numer spisywac a inny fryzjer podszedl i zapraszal na 19 ;p
mialem juz dawno isc na kickboxing ale w ogole w innym miejscu, no ale jak zapraszal a nie odmowilismy to sie wybralismy..
co sie okazalo facet jest trenerem, fajnie ze poszlismy i z gosciem juz kontakt zalapany, przemily facet, duzo potrafi
moj pierwszy trening, juz po samej rozgrzewce nie mialem czym oddychac
w 3/4 treningu nie mialem sily reki podniesc a o bieganiu albo skakaniu na skakance wiecejn niz 5x nie bylo mowy, myslalem ze sie porzygam z wysilku, az brzuch mnie bolal seryjnie.
ogolnie mowiac ZAJEBISCIE, w srode ide drugi raz
w poniedzialki z tego co widze robia takie bardziej wytrzymalosciowe i silowe treningi, w srode same naparzanie.
bede musial wziac z 3l wody :D
pozdro
Zakładki