Wersja do druku
1. Wrzucasz do wrządku na 15 - 60 sekund. Zależy od firmy i jakości materiału.Cytuj:
tomalsky napisał
2. Wkładasz do mordy (może trochę Ci trochę opiec mordę) i lekko przygryzasz, żeby odcisneły się zęby.
3. Potem mocno zasysasz powietrze jednocześnie dociskając szczękę do dziąseł.
4. Wkładasz ją do zimnej wody, żeby zastygła.
5. Koniec.
na moim ochraniaczu byla instrukcja 1) wrzatek ok 50 sec 2) pod kran na sekunde doslownie aby schlodzic powierzchnie 3) zagryzc
no dzieki za instrukcje. naprawde nie poradzilbym sobie bez ciebie... nie pytalem jak go uformowac tylko czy go zagryzacie/dogniatacie paluchamiCytuj:
Edom napisał
Nie musisz wkładać jej do zimnej wody, bo w mordzie Ci ostygnie.Cytuj:
Edom napisał
Tomalsky#
Ja normalnie zębami xdd
W 3 punkcie napisałem, że dociskam szczękę i jednocześnie zasysam szczękę. Kto wie, może komuś się przyda :D.Cytuj:
tomalsky napisał
Ja tam wolę zawsze pewniej czuć się na ulicy, nie muszę pajaców w dresach omijać szerokim łukiem, bo czuję, że dam sobie z nimi radę jeśli się rzucą. Jakoś satysfakcje mi to daje. ; )Cytuj:
Edom napisał
Fakt, nie ćwiczę tylko pod walki uliczne, bo nie ma ich za często ale czuję się zawsze przygotowany w razie jakby miała się taka przytrafić. ; d
@co do ochraniacza, to na opakowaniu powinieneś mieć dokładną instrukcję. zawsze robię według niej i wychodzi dobrze. ; p
Czego tak uważasz? To że ty wolisz siedzieć przed komputerem lub pod blokiem to nie znaczy że wszyscy mają tak robić. Chodzę bo się tym interesuje a zawsze się przyda.Cytuj:
Edom napisał
A z tym ochraniaczem to możesz na instrukcji zobaczyć ew w google.
Mi ni cholery się nie udawało tego ochraniacza dopasować. Dopasowywałem z 5-10 razy, w końcu się wkurzyłem, zagryzłem zęby na maksa i... zassałem powietrze. Teraz już ładnie jest.
Zrobiłem sobie przerwe od boksu, na czas zrzucenia 5-10 kg. Może mnie wyjebią za to, mnie to wali ;d
Btw. dziwne te ochraniacze mieliście. U mnie pisało, że max 10 sekund, bo ochraniacz się popsuje.
Kompletnie nie zrozumiałeś tego co on napisał, jemu nie chodzi o sam sens trenowania ale robienia tego względem "ulicy".Cytuj:
Xar'o napisał
Nie chce mi się śledzić tematu, ale czy ktoś z was trenował muay thai, bo chciałbym spróbować. Jak wrażenia ogólne ?
MMA nie wybiorę dlatego, że mój kumpel z którym się na to wybieram, ma problemy z nadgarstkami i ciężko mu walczyć w parterze.
A problemy z nadgarstkami nie będą mu przeszkadzały uderzać pięściami?; pCytuj:
pokers39 napisał
MT nie ćwiczyłem, mam znajomych którzy ćwiczyli, bądź ćwiczą. Wrażenia mega pozytywne, jeśli chodzi o efekty. Mega negatywne, jeśli chodzi o początku treningów, bo nie dawali rady, za ciężko na początku i prawie mdleli na treningach. ; d
to chyba dobrze, nie ?Cytuj:
Young Worrior napisał
Trenuję od 2 lat i nie zamienię tego na nic innego. Prócz fizycznego aspektu bardzo podoba mi się też podejście Tajów do życia dlatego niedługo mam zamiar wybrać się do Tajlandii by tam trenować ;pCytuj:
pokers39 napisał
Nie, to oznacza tylko tyle że trener to idiota bez umiejętności który chce pozyskać szacunek morderczymi treningami, a to debilizm, bo tak to nawet początkujący w Tajlandii nie trenująCytuj:
Danieloss napisał
Może jego koledzy wcześniej się nie ruszali i dlatego teraz umierali ?
Zobaczymy co powiesz jak jakimś cudem zaczniesz treningi w Tajlandii ; )
To ma obniżać poziom treningów, bo nowi są za słabi? ; pCytuj:
Rainbow napisał
nawet bardzo dobrze, tylko na początku strasznie narzekali, że ciężko. ; dCytuj:
Danieloss napisał
@down
Nie przejmuj się ciężkimi początkami. Jeśli startujesz i od razu masz wysoki poziom, to szybki progres poleci. ; d