1. Kickboxing
2. Muay Thai
3. Krav Mage
Co polecacie z tych trzech konkretnie jeśli chodzi o prywatne treningi ?
Wersja do druku
1. Kickboxing
2. Muay Thai
3. Krav Mage
Co polecacie z tych trzech konkretnie jeśli chodzi o prywatne treningi ?
IMO najbardziej sprawdzają się w życiu codziennym:
MT
KB
BJJ
ew. połącz je wszystkie ćwicząć MMA w dobrym klubie, albo znajdź klub posiadający jakąś z wyżej wymienionych stójkowych sztuk oraz BJJ i chodź na parter i stójkę jednocześnie. ;)
Karate sam ćwiczyłem (tradycyjne) i z góry nie polecam, jeśli chodzi o szybkie nauczenie się walki 'w życiu codziennym'. Do tego potrzeba lat treningów, których ja sam spędziłem prawie 11. ;d
Jeżeli nic wcześniej nie trenowałem. Warto zapisać się od razu na MMA czy lepiej poznać podstawy w jakiś sztukach walki. Myślałem o MT + np judo. Potrenował bym parę miesięcy, najpierw jeden potem drugi i dopiero zapisał na MMA.
Zależy od klubu, ale chyba w każdym gdy zobaczą, że jesteś nowy pokażą Ci podstawowe rzeczy, a jak już jest grupa początkujących to cud malina. Zależy co się chce osiągnąć.
#Pyroflames
W życiu codziennym jest dobre połączenie parteru ze stójką, dodatkowo ogarnięta spokojna głowa, a nie żadne karate ani aikido. To tylko filmy.
Mt jak najbardziej, ale na judo jesteś za stary.
idź już lepiej od razu na MMA ;d
Nie myślę o jakiś sukcesach w sporcie, bo na to chyba jestem już za stary i dość niski. Mam 18 lat i 172 cm wzrostu, a nigdy nic nie trenowałem, więc pomyślałem, że jakieś sztuki walki pomogą mi się trochę rozwinąć fizycznie i ewentualnie trochę pomogą w nieciekawych sytuacjach na ulicy.
Kiedyś usłyszałem fajne słowa o tym, że walczy człowiek a nie styl. Idź na cokolwiek co Ci się podoba. Moim zdaniem lepiej trenować coś co 'czujesz' aniżeli styl, który ktoś Ci powiedział, że jest świetny na ulicę ale zwyczajnie Ci nie odpowiada z jakiś względów. Ja na przykład nie mógłbym trenować mma bo nie lubię takiej mieszanki, wszystko i nic, za to połączenie boks + bjj wydaje mi się bardzo ciekawe.
edit : Poza tym nie jesteś za stary jednak im później zaczynasz tym coraz bardziej zaczynają liczyć się predyspozycje, 'talent' i to co robiłeś do tej pory oraz zaangażowanie i poświęcenie bo po prostu musisz mieć już to 'coś' żeby nadgonić na poziom zawodowy. Motoryka, koordynacja, myślenie w sporcie itd nie bierze się z nikąd i nawet wcześniejszy kontakt z jakimkolwiek sportem ma tutaj duże znaczenie. Jest sporo fajterów, którzy zaczynali nawet później niż Ty więc jeśli byś poważnie myślał o zawodach, szczególnie w stylach pokroju mma, to zdecydowanie nie jest za późno i wszystko w Twoich rękach. Gdybyś myślał o tych bardziej 'mistrzowskich' jak karate gdzie ten sam cios się trenuje przez całe życie dopracowując technikę do ideału to może być ciężej aczkolwiek specem nie jestem - dwa lata shotokan-u w wieku 7 lat ^^
nad muay thai też właśnie sporo myślałem ale nie mam szkółki nigdzie w pobliżu :/
myślę nad tym karate kyokushin ale zastanawiam się nad jego użytecznością podczas walki z jakimś ulicznym fajterem, który walczy stylem "bomba w ryj + kopać gdzie się da"
szukam po necie filmików jakichś które prezentują jakieś blokowanie kopów/ciosów sierpowych w kyokushin ale nic za bardzo nie znajduje
Glownie takich "ulicznych fajterow" jest latwo rozbic jesli tylko ktos ogarnia podstawy+jakies treningi ma za soba. Jesli juz mamy z kims 'spine' nie trzymamy rak w kieszeni, za soba- to wydluza czas reakcji rak.
Co do blokowania, poszukaj blokowanie kopow z muay thai. Sierpow szukaj w tutorialach bokserskich:)
@up2
No to się zdecyduj - albo uczysz się skutecznego stylu, albo masz blisko na treningi.
Co do sukcesów - można zacząć trenować w wieku 18 lat i odnosić sukcesy amatorskie, ba - można zacząć w wieku 18 lat i odnosić sukcesy zawodowe!
@Pyro
Young dał ci już odpowiedź. MT jest bardziej życiowe, a przede wszystkim wszechstronne - uwierz mi, że jeśli nauczysz się podstaw klinczowania to to będzie twój klucz do bezmózgów, którzy mogą cię zaczepić na ulicy, nie wspominając o tym, że twój low urwie im nogę, podczas gdy z karate nie wyprowadzisz ciosu, chyba, że ci pękną jeansy w pół - wyjątek gdy chodzisz rozciągniety po ulicy w dresie. Warto by też dodać, że zależnie od szkoły, ale w karate czasami nie trzymają nawet gardy, nie muszę chyba pisac, że to jednak naraża na pewien uszczerbek zdrowia
ok to mi już chyba wyjaśniliście to co mnie interesowało.. pomyśle jeszcze raz nad tym muay thai ;)
Wydaje mi się, że nie mogłeś znaleźć żadnych technik blokowania sierpów bo takowych nie ma w karate. W głowę można chyba jedynie kopać. Przynajmniej tak słyszałem kiedyś na discovery.
Zanim pójdę na zajęcia chciałbym się trochę porozciągać, głównie żeby móc kopnąć chociaż na wysokości barku. Ostatnie miesiące na wf-ach spędziłem tańcząc poloneza, a pogoda nie zachęca do uprawiania sportów na dworze. Gdzieś przeczytałem, że do wykonywania high kicków trzeba zwiększyć jakoś zakres ruchów biodrami albo coś innego z biodrami. Jakie ćwiczenia mi to umożliwią i pozwolą się trochę rozciągnąć zanim się zapisze na treningi?
Poszukaj na yt tutoriali do rozciągania się, albo po prostu pokop wysoko w domu. Na przykład przywieś coś małego do żyrandola (np. piłeczkę pingpongową) i kop w nią. Samo kopanie powinno dostatecznie ponaciągać ścięgna i rozruszać stawy. Tak przynajmniej jest w moim przypadku- rzadko się rozciągam, bo po prostu mi się nie chce, a od ciągłego kopania potrafię kopnąć dość wysoko. ;)
Im częściej próbujesz kopać wysoko- tym zaczniesz coraz wyżej kopać.
Nie zapomnij tylko się dobrze rozgrzać i ponaciągać przed ćwiczeniem. ;d
Moze niech nie kopie bez trenera lub kogos kto nie pokaze mu jak to sie robi- nabierze zlych nawykow ktorych jest sie ciezko pozniej oduczyc. Niech sie narazie rozciaga, byl gdzies swietny tutorial do rozciagania sie- jak znajde to wrzuce w tego posta. Zawsze jest sie dobrze zapisac do klubu juz, trenowac tam i rozciagac sie w domu jesli tego Ci potrzeba.:)
/http://www.orient-mma.com.pl/?1122,rekawiczki-neoprenowo-zelowe-masters-rbb-n
co myslicie o tym jako alternatywa dla "owijek"? Potrzebuje czegos lepszego niz owijki, po treningu czesto mnie nadgarstki bola.
trenuje boks.
Witam, mam pytanie bo nie chce robić nowego tematu jak nie dostane odp to moze zrobie, wiem ze to nie na miejscu ale jednak troche krucho u mnie z hajsem, a chcialbym potrenowac jakis sport walki glownie przychylny do tajskiego bo kiedys trenowalem ale grunt w tym ze ceny sa strasznie wygorowane(tak mi sie wydaje) takie 3x w tyg 110 zl. i czy ktoś z was wie gdzie w łodzi znajduja sie jakieś tanie bo nie mówie ze bezplatne treningi tajski, kickboxing czy nawet boks? z checia bym sie troche poruszal a jakos bardziej mnie to kreci niz jak dzisiaj bylem na sekcji rugby no tez niby mozna kondyche wzmocnic itp, ale jednak troche nie ogarniam tego sportu.
dzisiaj zwiedzałem :P
byłem pooglądać zajęcia kyokushin i... lipa ; p albo trafiłem na jakąś początkującą grupę, albo serio nie przekonało mnie to
potem.. udałem się 15km dalej na muay thai ii.. dawno nic mnie tak pozytywnie nie zaskoczyło.. przesiedziałem tam cały trening i pół następnego (innej grupy) i po prostu 'z wyglądu' było to o wiele lepsze.. siłę kopnięcia dało się poczuć z trzech metrów, mam jeszcze zamiar udać się na trening mma i muay thai (ale trochę bliżej domu)
póki co to zdecydowany jestem na muay thai :P
http://bjjwroclaw.wordpress.com/
Joła, wybiera się ktoś?:D
witam. jakąś kreatynke polecicie pod 5x kickboxing w tyg. + bieganie na wytrzymałość, szybkość, dynamike i może żeby troche w barach rozwaliło ?
dokladnie lepiej cos na regeneracje ale jak juz tak bardzo chcesz to jakies cm3 albo jablczan
Jakie cwiczenia polecacie na zwiekszenie szybkosci reakcji? Trenuje boks, za niedlugo jakies zawody sa wiec chcialbym to poprawic:)
+co ile badania lekarskie musze podbijac znowu?
W weekend walczy Reem, spodziewam się KO :}
ej, macie jakieś dobre miejsce na oglądanie ostatnich gal ufc? Bo bez kitu łatwiej jest chyba znaleźć stream na żywo niż video z walki która się już odbyła... Interesują mnie tylko główne karty. Bo ja za nic nie potrafię znaleźć dobrego źródła. Najlepiej żeby można było oglądać online bez ściągania.
Ja zawsze na minuty przed rozpoczęciem wydarzenia wpisuje jego nazwę dopisując live stream i wybieram najlepszy z podanych linków, a jest ich naprawdę sporo, tak najłatwiej i Tobie też to polecam, kosztuje to trochę wysiłku jednak lepiej się pomęczyć i zobaczyć walkę niż czekać jak Janek ze Spychowa pod Malborkiem na łaskę jakiegoś internauty, którego bardziej interesuje oglądanie walki na znalezionym przez siebie streamie niż wysyłanie go innym.
Panowie, zamierzam w najblizszych dniach sie wybrac na treningi boksu. Moglibyscie poradzic w co sie najlepiej zaopatrzyc, chcialbym dodac ze nigdy nie trenowalem sztuk walki, wiec jestem zielony w tych sprawach.
I jeszcze jedno, czy przez treningi takie jak boks moge np. duzo zrzucic na wadze? Mam lekką niedowage i sie boje ze przez te treningi jeszcze bardziej strace na wadze.
Jeśli to Twój pierwszy trening to polecam zabrać : t-shirt, krótkie spodenki, skarpetki, buty sportowe (nie zawsze trzeba, zależy od sali), wodę, ręcznik (możliwe, że pod koniec jakieś brzuszki czy coś więc warto nie zostawiać swojego dna w postaci potu na podłodze). Jeżeli to dobry klub to więcej nie trzeba bo najpierw powinni Cię nauczyć stać i parę innych podstawowych spraw więc reszta nie potrzebna a nawet jeśli jakiś worek będzie to powinni mieć jakieś przepocone klubówki, które są dobrą opcją jeśli nie jesteś pewien czy chcesz to trenować i wydawać z góry 100zł na rękawice. Z drugiej strony późno się obudziłeś i pewnie grupa początkujących jest już dalej z tematem także ciężko powiedzieć czego się spodziewać :)
Jest to dobra sala, maja wszystko pod dostatkiem. Gadalem z kumplem i powiedzial ze zna tamtego trenera i ze bedzie mnie uczyl, wiec mysle ze nie bedzie wiekszych problemow. Wielkie dzieki
W kontekście sali chodziło mi o to co mają wyłożone na podłodze, chodziłem do takiego klubu gdzie na ziemi była mata i śmigaliśmy na boso żeby jej nie zniszczyć buciorami, myślę, że nie jest to odosobniony przypadek bo często na jednej salce są prowadzone różne zajęcia a mata jest taka w miarę uniwersalna. Jak trener jest w porządku i w klubie nie ma patolki to nie będziesz mieć problemów na początku, nie ma nic gorszego niż gdy się dopiero zaczyna a trener Cię olewa i Ty jesteś w parze z jakimś patolem, który chodzi od roku i musi się dowartościować walcząc z nowym na 100%.
...umiesz czytać?
Cytuj:
ej, macie jakieś dobre miejsce na oglądanie ostatnich gal ufc? Bo bez kitu łatwiej jest chyba znaleźć stream na żywo niż video z walki która się już odbyła... Interesują mnie tylko główne karty. Bo ja za nic nie potrafię znaleźć dobrego źródła. Najlepiej żeby można było oglądać online bez ściągania.
Nawet wogole nie myslalem o sparingach na poczatku. Na poczatek chcialbym sie nauczyc podstaw, moze po jakims czasie jak bd cos juz ogarnial mniej wiecej to moze wtedy.
Nie powinno a mój kolega zupełny świeżak poszedł na pierwszy trening "K-1" i wrócił ze złamanym nosem bo dostał w parze kogoś kto trenował x czasu + trener jakiś świr wszystko widział i nic nie robił, świrów nie brakuje w takim środowisku, na kb u mojego kolegi trener ustawiał ludzi w rządku i każdemu po kolei wali cios w brzuch... Sam kiedyś jak zaczynałem doświadczyłem czegoś podobnego kiedy byłem po 2 tygodniach treningów, w parze trafił mi się chłopak, który trenował od roku i musiał wyleczyć sobie na mnie kompleksy gdzie nie byłem w stanie wyprowadzić żadnego ciosu i ledwo co się broniłem, w efekcie miałem podbite oko zamiast zaproponować mi nauczenie czegoś na spokojnie tak jak mi się zdarzało komuś pomóc na treningach po pewnym czasie. Różni są ludzie. Może mam pechowe doświadczenia. Dlatego przestrzegam przed tym innych.
Jeśli takie rzeczy się dzieją w grupach podstawowych to jest to wyznacznik tego, że szkoła jest najchujowsza na świecie.
Kurde, faktycznie- kolega nie fajnie mial na starcie. Mam nadzieje ze najwyzej zmienil klub i trenuje dalej!:)
W klubie w ktorym trenuje, zazwyczaj jest tak ze sporo czasu minie zanim ktos bedzie mial pierwszy sparing, wiele tez zalezy kto prowadzi (czasem ktos z grupy jak trenera nie ma) ale nigdy typowy swiezak nie mial sparingu. To samo mialem w klubie KB gdzie trenowalem sporo czasu, tez swiezaki sie nie bily.
Treningi maja uczyc, dawac motywacje i poprawiac nasze osiagi. A czesto ktos taki jak Twoj znajomy po niefortunnym treningu odpuszcza..- ale sa tez tacy ktorzy dzieki temu lapia zajawke. Sporo zalezy od czlowieka, jego motywacji.
Co myslicie o trenowaniu roznych sztuk walki? Myslicie ze fajnie jest trenowac 2lata cos, a pozniej zmienic klub i sztuke walki?
#up +1
Ej ale ja to wszystko wiem, czemu mnie pouczacie w tej kwestii ;d Trenowałem boks w 3 różnych klubach plus wiem jak to wygląda też w innych więc mam lekkie rozeznanie i wiem jak powinien wyglądać trening początkujących, zmierzam jedynie do tego, że jeśli zdarzają się takie sytuacje, o których pisałem to nie warto nawet spojrzeć na taki klub bo trenerowi zależy jedynie na przytuleniu grosza i pomijając już motywacje finansowe trenera to zwyczajnie metodologicznie ktoś kto nic nie potrafi nie może brać udziału w sparingach bo to nie ma sensu.
Mija się z celem moim zdaniem. Tzn. jeśli chcesz poszerzać horyzonty i próbować nowych rzeczy to spoko, ale poza tym sensu nie widzę - trenuję osobno stójkę i parter, gdybym rzucił jedno lub drugie i przyszedł po pół roku na trening to by mnie cisnęli ostro - ogółem coś by zostało, ale to nie jest to samo, jak trenujesz cały czas - takie jest przynajmniej moje zdanie.Cytuj:
Co myslicie o trenowaniu roznych sztuk walki? Myslicie ze fajnie jest trenowac 2lata cos, a pozniej zmienic klub i sztuke walki?
U mnie na treningach świeżaki też sparują jak są sparingi, ale sparują się z innymi świeżakami, albo jeśli z kimś kto już trochę trenuje, to ten ogarnięty daje świeżakowi coś zrobić i uczy go podczas sparingu (sam tak robię jak mam sparing z nowym). ;d
Sparingi nawet dla świeżaka dają dużo- dają obycie z walką + uczą najwięcej jeśli są wykonywane prawidłowo i wcześniej nowy podłapie trochę techniki (chociażby podczas rozgrzewki nauczy się jak POWINIEN wyprowadzać ciosy). ;d
Sam najwięcej się zawsze uczyłem, nawet nic nie umiejąc, kiedy sparowałem z kimś o wiele lepszym.
I u mnie nikt nikogo nie poucza, że ma z nowym robić inaczej, każdy to wie i choć trener nikomu uwagi nie zwraca, to jestem pewien, że gdyby ktoś zaczął napierdalać to wyleciałby z sali. ;)
Tak więc świeżaki IMO też powinny sparować, ale z kimś kto nie musi leczyć kompleksów. ;d
Oczywiście, że sparingi to odjebana sprawa, ale mam np. znajomego co poszedł na pierwszy trening MMA i tak go typ zlał, że sobie odpuścił na pół roku.
Dla tych co chcą zobaczyć Szpile
[y]rCOBJ42lc0g[/y]
Na www.mma-core.com, polecam stronę, UFC 156 będzie już za pewnie jutro ok. 10-11, jakość nie powala ale zawsze jest. Ja mam Orange Sport, nagrywam sobie i do śniadania zawsze mam :DCytuj:
ej, macie jakieś dobre miejsce na oglądanie ostatnich gal ufc? Bo bez kitu łatwiej jest chyba znaleźć stream na żywo niż video z walki która się już odbyła... Interesują mnie tylko główne karty. Bo ja za nic nie potrafię znaleźć dobrego źródła. Najlepiej żeby można było oglądać online bez ściągania.