Finansowo jestem w tym roku w dupie niestety.
Dlatego chciałem ten sezon(kolejny) jeszcze przemęczyć na moim rowerku(Scott 2voltage).Niestety mam problem z dętką w przednim kole.W poprzednie wakacje na 8!!!! dętkach przejechałem 1200km.Sprawdziłem wszystko w kole nie ma nic ostrego, w oponie też.Szczerze mówiąc nie chce mi się latać ciągle po dętki i wydawać kasy.Byłem w wielu serwisach, nikt nie doszedł dlaczego dętka się przebija.Jeden koleś mówił, że jestem za ciężki na ten rower(185 cm,84kg).Nie wiem już co o tym myśleć...
Zakładki