Poleci mi ktoś jakiś rower szosowo-turystyczny, którym mógłbym tak gdzieś 2-3 razy w tygodniu jeździć po 25-30km po drodze przeważnie asfaltowej?
Cena tak do 2.000 zł
Poleci mi ktoś jakiś rower szosowo-turystyczny, którym mógłbym tak gdzieś 2-3 razy w tygodniu jeździć po 25-30km po drodze przeważnie asfaltowej?
Cena tak do 2.000 zł
Hej szukam roweru głownie do miasta moj budzet to 2500-3000 zl oczywiscie czym taniej tym lepiej nie pogniewam sie jesli znajdzie sie cos fajnego ponizej tej kwoty.
Rower ma byc odskocznia od codziennej jazdy na moto, rowerek musi wytrzymac moja jazde po miescie, od czasu do czas przeskocze jakies schody itd, co ktorys weekend chcialbym rowniez wybrac sie ze znajomymi na sobótke lub inne bezdroza.
Dodam ze mam 195 cm wzrostu.
Bede wdzieczny za pomoc poniewaz jestem calkowicie zielony jesli chodzi o rowery.
http://allegro.pl/giant-talon-3-wypr...119987957.html
Nie wiem czy rama nie byłaby za mała, przy Twoim wzroście celowałbym raczej w 21"
http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/...specifications
ale o skakaniu ze schodów bym zapomniał
PonawiamCytuj:
Alden napisał
chyba nie zauważyłeś tego
Cytuj:
Kozek napisał
Szukam roweru do 1200 zl ( ewentualnie jezeli naprawde warto to jestem w stanie dolozyc 300 zl ) na "wysokiej trojkatnej" ramie do jazdy rekreacyjnej, wszędzie: las, szosa itd. Na rowerach poki co nie specjalnie sie znam, z tego co slyszalem to lepiej do takiej jazdy brac hamulce klockowe niz tarczowe wiec o ile to prawda to dobrzeby było jakby mialy wlasnie te hamulce. Oczywiście zalezy mi zeby byl to solidny sprzet i nowy (chociaz wiadome ze cena jest przecietna to nie bedzie to cos super). Wiadome, amortyzatory, przerzutki itd., ten typ rowerów chyba nazywa sie MTB. Jakieś propozycje ?
Co zrobić żeby tak tylek nie bolał po jezdzie na rowerze. Mam żelowe siedzonko i specjalne spodnie z taką wkładka pod Jaja
lazaro evolution/kands energy 1100/1300 / rockrider 5.3 jeśli mógłbyś dołożyć 400złCytuj:
ayx~ napisał
jeździć, jeździć i jeździćCytuj:
Alden napisał
Jeśli jesteś początkujący i nie robiłeś wcześniej dłuższych tras to po prostu musisz się przyzwyczaić (czyt. przyzwyczaić dupę). Problem może też wynikać ze źle ustawionego siodła.
bez jaj. sprawdz modele Kellys Viper zaczynaja sie od 1099zl i odpowiednio od modelu i rocznika cena idzie w gore. dodatkowo wiele m.in Meridek znajdziesz tutaj: www.rowery-24h.pl, a Kellyski oczywiscie tu: www.rowerykellys.com.pl. Ogólnie zachecam w przypadku zainteresowania do kontaktu ze mna priv(wszystkich zainteresowanych).Cytuj:
Kozek napisał
Siema, mam pytanie dt. amortyzatora przedniego. Otóż kupiłem używanego Bulls'a Cooperhead FS z amorkiem przednim Sr Suntour XCT i zauważyłem, że po tym jak amortyzator złoży się do środka i wróci na ladze zostają smugi oleju. Dobrze mi się wydaje, że tak nie powinno być? Po złożeniu roweru były plamki oleju, później już tylko smugi.
Tak nie powinno być, sam mam ten problem :P. Najprawdopodobniej uszczelki nie trzymają tak jak powinny, lub masz luzy jakieś.Cytuj:
Exequt'er napisał
To, że masz żelowe siodełko i "pampersa" nie rozwiązuje do końca problemu. Żeby nie mieć problemu z bólem po jeździe musisz mieć siodełko, które będzie podpierało Twoje kości kulszowe.Cytuj:
Alden napisał
Też mi się wydawało, że to wina uszczelek. Zastanawiam się teraz czy bawić się w wymianę czy odesłać rower i nie zajmować się tym.Cytuj:
Super Predator napisał
Dzięki za pomoc.
Co do hamulców to wolicie tarcze czy tradycyjne v-brake'i? Hydrauliczne czy zwykłe?
Witam, chciałbym zapytać Was o jedną rzecz. Mam stary dosyć rower Kands, chciałbym go naprawic bo teraz nie nadaje się do uzytku. Pytanie dotyczy ile by mniej wiecej kosztowały części do tego roweru. Nie chodzi mi o jakies drogie części, poprostu takie w przystępnej cenie. Rama nie ma rdzy, jest w dobrym stanie po tylu latach stania w garażu. Do wymiany jest: siodło, kierownica, koła w całości, manetki od przerzutek, być moze jeszcze łańcuch bo napewno jest zardzewiały i nie wiem czy sie bedzie nadawał, hamulce w całości. Zastanawiam się czy jest sens to naprawiać, czy może częsci wejdą w cenę nowego roweru.
Szybkie pytanie, szybka odpowiedź. Opłaca się kupić nowy rower z 600-800zł? Allegro bądź sklep stacjonarny, obojętnie. Wiem, że nie będzie to cud, miód i orzeszki, ale chodzi tylko o rower do jeżdżenia po ulicy, chodniku.
Moim zdaniem lepiej kupić używany rower na średniej klasy osprzęcie za 600-800zł niż nówkę na Shimano Alivio.
No własnie co patrzę na allegro to wszędzie osprzęt Shimano. To źle xd?
Shimano jest marką produkująca osprzęt. Mają różne serie i modele. Modele przystosowane są do potrzebujących. Jedni potrzebują jak najtańszym kosztem kupić rower drudzy są zawodowcami i potrzebują lekkiego i wytrzymałego osprzętu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Shimano
Tu znajdziesz serie osprzętu Shimano. Jeśli chodzi o kat. osprzętu szosowego to polecam od serii 105 wzwyż, a jeśli chodzi o górale, czyli MTB to od Deore wzwyż.
za 8 stow nowka na Alivio? XDDDDDDDD stary za 8 stow to ciezko cos znalezc powyzej Altusa(oczywiscie nowki i prosze nie wrzucajcie roweru z Acerą z tylu a reszta osprzetu no name albo podst. shimano). w tej cenie szukaj uzywek. najlepiej jakbys mial okazje sie przejechac, dopasowac rozmiar ramy. przede wszystkich zwroc uwage na piasty(ocen plynnosc krecenia sie kol) ew. luzy w korbie/suporcie i ocen stan hamulcow oraz calego napedu, bo wizualnie wiadomo, ze skapniesz sie jak bedzie pordzewaily np.. jak masz cos z allegro to podrzucaj ocenimy. ogolnie masz np nowe rower w decathlonie za 799zl(robie tam teraz) i z calego serca odradzam :)
Nie powiedziałem, że cały rower będzie na Alivio, ale z przerzutkami Acery czy Alivio można znaleźć. - Nie polecam oczywiście.
Drugi bądź trzeci byłby raczej w porządku. Do takiej zwykłej jazdy przynajmniej. Amor zoom, ogólnie wiadomo, szału nie ma dupy nie urywa. Jak za tą cenę. Ewentualnie wyhaczaj używki na licytacjach, czasem zdarzają się perełki. Lub jeżeli masz parę zł więcej to ten będzie bezkonkurencyjny: http://allegro.pl/rower-accent-rock-...154547654.html
O ile nie wymaga wkładu finansowego to będzie to dobry zakup.
Teraz ja z innej beczki trochę. Jest tu ktoś kto ma coś związanego ze stuntem rowerowym? Potrzebuję pomocy, żeby mnie ktoś naprowadził przy jednym tricku.
http://allegro.pl/profejsonal-mtb-la...137066602.html
Co powiecie o tym rowerze?
Jak nie myślisz o czymś bardziej zaawansowanym to powinien wystarczyć. Osprzęt jest okej.Cytuj:
lukaszeq napisał
ale dlaczego? ;p dla laika nie ma roznicy w plynnosci dzialania miedzy Acerą a Deore, a sam jezdze na Acerze(tyl) i Alivio(przod) + reszta osprzetu Acera od 3 lat i zwyklym niedzielnym rowerzystom(robie tym rowerem ok 5k rocznie) spokojnie polecam te serieCytuj:
Exequt'er napisał
Dla laika może nie i wszystko mu jedno czy jeździ na alivio, deore czy tourney. Ale mimo wszystko wolałbym jeździć na deore i mieć większą pewność, że w pewnym momencie mi przerzutka nie siądzie i nie przestanie przeskakiwać jak trzeba. Mimo wszystko między innymi dlatego jeżdżę na singlu, konik to same problemy.
Aktualnie jeżdżę na 15 letniej Meridzie, która jest tak rozjebana (mam ją po bracie, który kupił sobie nówkę, a swój komunijny dawno sprzedałem) po różnych wygłupach, że to masakra. Jakbym miał Wam powiedzieć co w nim jest rozpieprzone to byście się za głowy złapali.
Generalnie mam hajs, ale na rower mogę przeznaczyć 500 zł + jakieś 400 zł pożyczyć od matki. Dlatego 1200 zł to już za wysoki próg. Maks 800 zł, może w porywach do 900 - 1000 zł (ale to już ciężko) bym coś ogarnął, ale tylko i wyłącznie jeśli faktycznie byłaby duża różnica w tym za 800 a za 1000. Dużo nie wymagam. Rower ma być zdatny do miejskiej jazdy kilka razy w tygodniu, jak przetrwa 3 sezony to i tak będę zadowolony. Z tym, że totalnie się nie znam na rowerach, osprzęcie i tak dalej, dlatego nawet nie wiem czego szukać.
Oczywiście jestem świadomy tego, że rower za 800 zł to nie to samo, co za 2000 zł, ale niestety. Finanse nie pozwalają na takie zakupy.
nie no jednak na tourneyu czuc wyrazna roznice. oczywiscie jak masz haajs to warto pakowac w cos lepszego jednak wole jezdzic na zestawie acera/alivio, ktory spisuje sie w takiej rekreacyjnej jezdzie lepiej niz solidnie(oczywiscie odpowiednio konserwowany) i miec przynajmniej podobnej klasy reszte osprzetu, a nie jak np rowery z decathlonu rokrajderowskie piasty, obrecze i amory XDCytuj:
Pelikan napisał
Swoją drogą zmienię temat, może ktoś ma pomysł na jeszcze większe odchudzenie tego roweru za niewielkie pieniądze. Podaję specyfikacje:
Rama: Dartmoor 4x
Mostek: Truvativ hussefelt
Kierownica: Dartmoor m-gun
Gripy: Dartmoor
Stery: Octane One Warp 2
Amortyzator: XCM V3 (swoją drogą jak na amora i tak lekki, chociaż szału nie ma dupy nie urywa)
Hamulec tył: hydraulik DEORE BR-M615
Suport: Truvativ
Korby: Truvativ Fived
Zębatka: Truvativ 22t
Sztyca: Truvativ
Siodełko: Earthworks (tzw. kanapa)
Pedały: NS Bikes Aerial
Koło przód:
Obręcz: FR Disc
Piasta: Novatec
Opona: Schwalbe Rapid-Rob 26x2.25
Koło tył:
Obręcz: FR Disc
Piasta: Novatec NT-D236 SBT z wolnobiegiem 18T (dosyć ciężka, ale też zmieniać mi szkoda bo porządna i kosztuje 2 stówki ;3)
Opona: Schwalbe Rapid-Rob 26x2.25
Tarcza: Alhonga (zmieniam niedługo bo wieś :D)
witam
czy dostane jakies dobre buty na rower max do 120zl? jak wchodze na strone decathlona to tam ceny kosmiczne i te buty chyba dla wyczynowych rowerzystow
nie potrzebuje jakis super butow , jezdze tylko rekreacyjnie w weekendy po 25km
moga byc linki do allegro itd
pozdrawiam.
Ale pod SPD?Cytuj:
Flak Maximus napisał
nie koniecznieCytuj:
Szyman napisał
do tej kwoty nie znajdziesz porzadnych butow pod spd(tym bardziej, ze dochodzi jeszcze koszt pedalow. w decathlonie najtansze buty 150zli chyba taniej nie znajdziesz).wiec albo zbierasz dalej, albo szukasz jakis turystykow zwyklych, albo moze jakies uzywki
Witam! Mam taki problem ze po przejechaniu 20 km~ boli mnie tylek i jaja ;d wiem ze to pewnie wina siodelka bo mam jakies randomowe i tutaj moje pytanie da rade kupic cos w granicach 50-60 zl zeby jakos komfort sie polepszyl? prosilbym o jakies propozycje
Ja też mam randomowe i też mam tak podczas pierwszych dłuższych jazd w sezonie, musisz jeździć i się tyłek przyzwyczai :) Gorzej jest z kręgosłupem, bo na to nie da się uodpornić.Cytuj:
Szmuby napisał
Szukać tzw. kanapy. Pod nazwą dartmoor lub eartworks najlepiej, jednak dartmoor w większości jest na pivotal, a ciężko do tego kupić długą sztycę, dlatego albo szukacie na szyny, np eartworksa, takiego jak ja przykładowo:
http://wwww.katalogrowerowy.pl/userd...large/3543.jpg
Albo szukacie pivotala i dokupujecie sztycę
szukalem wlasnie tego eartworksa i nic na allegro nie moge znalezc moglbys dac jakis link?
Co sądzicie o takim sprzęcie? Przypadkowo trafiłem na Romet bo widziałem reklamę w TV i postanowiłem sprawdzić ceny i są mocno atrakcyjne tylko co za to dostajemy? Kompletnie się nie znam, mógłby ktoś ocenić czy sprzęt wart ceny, czy osprzęt jest jakiś w miarę i czy za podobną cenę można dostać coś lepszego?
http://allegro.pl/rower-romet-26-tar...153056736.html
http://allegro.pl/rowery-rower-gorsk...176497731.html
Szczerze to nie będę tego za bardzo oceniać bo nie znam się na Rometach, ale jak widzę 'Shimano, shimano' to pierwsze co mi przychodzi do myśli 'Przerzutki podziałaja pół roku, myślę, że rower 2 miesiące pożyje'. I nie wiem dlaczego, ale mam zraze do takich 'srebrnych' amorów. Bardziej mi chodzi o stalowe które dosyć (bardzo) słabo chodzą. Jeśli chcesz tak na prawdę spokojnie jeździć, że z krawężnika powolutku, nie z większą prędkością to powinien trochę pożyć taki rower. To tylko moja opinia, więc nie bierz jej głęboko do serca, nie jestem specjalistą od rowerów :P. Dobre amorki, to aluminiowe amorki, tylko ich nie zajeżdżać, bo lubią zardzewieć :D.
ale w tym drugim jest podany w specyfikacji konkretny rodzaj przerzutek jak i amorówCytuj:
Super Predator napisał
Widelec: Amortyzowany Zoom Performance MTB 26" HT Ready- skok 80mm,
Przerzutka przednia: Shimano Co50 SIS
Przerzutka tylna: Shimano Tourney SIS
to jakiś szmelc czy na niedzielną jazdę wystarczy?
@Szmuby ;
Nie wiem czy można je kupić nowe gdzieś, ja je dorwałem używane. Możesz znaleźć sobie coś z dartmoora np.: http://allegro.pl/promocja-siodelko-...159519647.html
@udarr ;
zoom i shimano tourney sis to nie jest nic dobrego, szmelc 100%
BTW: Sprzedaję taki set za grosze bo się kurzy w piwnicy, nie jest sprawny ale przy niewielkim wkładzie finansowym będzie fajnie jeździło, chciałbym za to może ze 150zł max:
http://iv.pl/images/64605003802870177080.jpg
Trzeba dętki wymienić, dokręcić kierownicę, zamontować linki do przerzutki z tyłu i wyregulować, założyć przerzutkę na przód, dokupić hamulce (zwykłe tanie v-brejki za 20-30zł) i można jeździć. Siodełko seryjne do niego posiadam. Cały koszt naprawy samodzielnej to byłoby ze 100zł max, nawet mniej, więc za 250zł możecie mieć fajnego górala do śmigania.
No właśnie wpadłem tu, żeby napisać. Tak mnie rów boli po 30km, że masakra. Jeszcze mam cienkie siodełko i śruba mocująca w udo mi się wbija. Coś muszę wykombinować, ale coś jeszcze polecicie do tej "kanapy", żeby dupsko nie bolało?Cytuj:
Szmuby napisał
A co mamy polecić jeszcze? Zamontowanie fotela do sztycy?Cytuj:
Dzzej napisał
http://allegro.pl/promo-dartmoor-piv...159424524.html
http://allegro.pl/promocja-siodelko-...159519647.html
http://allegro.pl/wyprzedaz-dartmoor...170411036.html
http://olx.pl/oferta/siodelko-federa...tml#8002542ade
no nic innego się nie da... ew jakieś nakładki żelowe na siodło ale ile to da? pewnie nic, ja taką miałem za dzieciaka za 15zł, nie dość, że dupa bolała i tak, to ktoś mi ją w końcu podpierdolił (lol)
imo. Po prostu trzeba jezdzic... Po 3-5 "wypadach" po dziesiat kilometrow dupsko sie przyzwyczaja, ja mam co roku tak, ze jak wsiade na rower po raz 1 w danym sezonie to po 15-20km dupsko jakby mnie ktos kijem nawalal, ale po paru przejazdzkach juz potem nic nie czuje zeby bolalo.Cytuj:
Pelikan napisał
http://www.bikekatalog.pl/2008/?ppg=...e=A-GANG%20A.M.
Co sądzicie o tym rowerku (oprócz amorka) ? Rower będzie przeznaczany do stuntu (https://www.youtube.com/watch?v=-AiF9SsRONg). Nie patrzcie na hamulce, jak będę go kupować (zależy też od opinii), to zmieniam na tarczówki (http://allegro.pl/hamulce-hydraulicz...221613582.html). Więc.. Co sądzicie ?
Na pierwszy rzut oka w nazwie widać różnice 12 LS --- 12 STD. (Wiem, odkryłem ameryke). Różni się to wymiarami :Cytuj:
vOire napisał
12 LS = Wymiary: 10,2 cm x 29,2 cm
12 STD = Wymiary: 10,2 cm x 20,3 cm
12 LS = Waga: 1,27 kg
12 STD = Waga: 1,09 kg
i tylko tym, z tego co zauważyłem. @vOire ;
@Super Predator ;
to mi nawet bardziej odpowiada - mniejsze, lżejsze, tańsze. myślałem właśnie, że chodzi tu o coś więcej
dzięki w każdym razie
pochwalę się od razu: single speed
https://i.imgur.com/yhqXjrE.jpg
Ja dobrze widzę, czy masz tutaj tylko jedno przełożenie :D?
i co w tym dziwnego? ;d wgl juz myslalem, ze to ostre ; [Cytuj:
Super Predator napisał
tak, napisałem że to single speed
miałem ochotę na ostre, zobaczę czy ta kultura rowerowa będzie mnie chociaż w jakimś stopniu kręcić. na razie skróciłem sobie znacznie podróż na uczelnię, a z jednym przełożeniem po mieście jeździ się okej
Cena: 1949,00 złCytuj:
Super Predator napisał
To chyba jakiś żart XDD piasty authora, hamulce tektro, a za 2000 dorwiesz zajebistą maszynkę... ahahah, nie wiem co tutaj 2000 kosztuje XD
http://allegro.pl/author-a-gang-14-i4256570388.html
to jest realna cena za ten rower