Rockridera bym sobie odpuścił, ze względu na niezbyt trwałą ramę, ludzie się na to skarżą w sieci. Skupiłbym się na Ramblerze 29er.
Rockridera bym sobie odpuścił, ze względu na niezbyt trwałą ramę, ludzie się na to skarżą w sieci. Skupiłbym się na Ramblerze 29er.
Też tak myślałem. Musze zobaczyć, czy dostane tego Rometa gdzieś po blisku, bo później niewiadomo jak z serwisem itp
ja kupiłem sobie tribana 100 za 1000zł i jestem ultra zadowolony ale rower służy mi po prostu do zrobienia kilkunastu km co drugi dzień, te tribany ~500 z karbonowym widelcem są bardzo chwalone, w tej cenie nic lepszego nie kupisz, jak nie chcesz wydać więcej to nie masz się nad czym zastanawiać imo, sam chciałem go brać ale na tyle co na jeżdżę triban 100 wystarcza w zupełności i ma opony, które bardziej mi odpowiadają bo stricte po szosie to ja prawie w ogóle nie jeżdżę
Jeśli ktoś jest zainteresowany to mam na sprzedaż amorek Rock Shoxa SID RL 100mm pod oś 9mm. Sterówka tapered, amor jest powietrzny, mocowanie hamulca Post Mount.
Rowery do 3000 tysięcy jaki mogą mieć maksymalny udźwig ?
W zależności od firmy, największy dmc ma unibike - 140kg. Powiedz lepiej ile ważysz i do czego potrzebny Ci rower.
@Kozek ;
134,7 :P Ale leci w dół bo jestem na diecie redukcyjnej czyli >2000kcal i zero smażonego,słodyczy i innych gówien (od jakiegoś czasu i parę kg zleciało). A pytam bo chce wiedzieć kiedy już mogę się zabrać za rower bo miałem tylko 1 rower w życiu za dziecka.A potrzebny do jazdy wszędzie chociaż jeżeli jak nie ma takiego to poproszę wszystkie możliwości zależne od terenu i czy jak jest to będzie się dało taki sprowadzić bo u mnie tego się nie kupi zapewne ;d
@Arinori ;
W takim razie masz do wyboru coś ze stajni unibike, cube lub treka.
https://bikepark24.pl/pl/p/Rower-cro...niebieski/7441
https://www.giant-bicycles.com/pl/roam-1-disc-2016
W tych dwóch na bank musiałbyś wymienić opony na szersze, bo to właśnie koła najbardziej będą dostawać po dupie. Do zethosa wejdzie chyba max 2"
Ew.
https://www.giant-bicycles.com/pl/talon-29er-ltd
https://www.giant-bicycles.com/pl/talon-2-ltd
https://bikepark24.pl/pl/p/Rower-gor...niebieski/7494 wydaje mi się, że ten byłby najlepszy, powietrzny xcr w miarę fajnie chodzi, hamulce również na plus
Strzelam, że trekking odpada? Na https://bikepark24.pl/pl/p/Rower-tre...rafitowy-/7465 jeździł ziomek 150kg+ xd
@Kozek ;
Tak Trekking odpada bo po górach nie będę jeździć :D
Rozumiem ze Roam i Zethos są uniwersalne do jazdy po leśnych ścieżkach oraz mieście(mam na myśli (droga/autostrada) ?
Czy ten co jeździł Ziomek 150kg+ też będzie super po leśnych ścieżkach oraz mieście(j.w) czy lepiej ten z powietrznym xcr?
Widzę też Częstochowa większość a ja z okolic Chrzanowa małopolska i nie wiem jak bym to kupił czy musiałbym jechać pociągami ;d
Roam i zethos nadaje sie i na asfalt i w lekki teren.
Atlantis raczej na asfalt, ale na ubitych sciezkach tez sobie poradzi.
Na flite mozesz z umiarem atakowac ciezszy teren, na asfalcie tez pocisniesz, ale bedzie troche ciezej.
Jesli w gre wchodzi jazda po miescie/niewymagajacych lesnych sciezkach to chyba sklanialbym sie ku atlantisowi. Dla pewnosci zalozylbym do niego jakies opony z duzym balonem np. schwalbe big apple.
@Arinori ;
Potrzebuje roweru za ok 1000 zl, podobaja mi sie rowery szosowe. Bede jezdzil glownie po sciezkach rowerowych, po ulicach.
Sa takie szosowki zeby sobie bez problemu czasem wyskoczyc tez za miasto gdzies do lasu czy cos? Nie znam sie kompletnie na rowergach XD
Do lasuje to przelaj/gravel jezeli chcesz zachowac wyglad szosy.
Ale za 1000zl nie kupisz nic porzadnego. W tym budzecie tylko uzywki.
z akcesoriow typu saszetki/pokrowce pod siodelko/na kierownice/rame co polecacie? szukam czegos w miare wodoszczelnego i z szybka mozliwoscia odpiecia; duzo tego do wyboru ogolnie i nie wiem czym sie kierowac, moze macie jakies sprawdzone produkty? nie chodzi o sakwy, cos na podstawowy zestaw do szybkiej naprwy (latki, lyzki, "scyzoryk") + na klucze, telefon itd.; nie musi byc szczegolnie wodoszczelne jezeli chodzi o telefon bo sam w sobie jest wodoszczelny
Chodzi o male sakwy, a nie o sprzet do bikepackingu?
Ja kupilem Roshwheel. Niby wodoodporne ale bym nie ufal, bo to chinszczyzna, moze nie taka chamska, ale jednak. Mam od nich sakwe na telefon zakladana na rame i podsiodlowke. Trojkatna torbe pod rame kupilem jakas noname. Generalnie przy deszczy to podsiodlowke i pod rama nie zalejesz bo cialem to oslaniasz, no chyba ze jakies oberwanie chmury.
Na rower warto miec podstawowe narzedzia (najlepiej multitool rowerowy i jakis maly multitool z kombinerkami), noz/scyzoryk, zestaw latek, pompka, hak przerzutki, spinka do lancucha i rozkuwacz, trytytki, olej do lancucha, jakies odblaski/oswietlenie. Na dalsze trasy zapasowa detka.
Narzedzia dobierz do swojego roweru, ja w multitoolu nie mialem wszystkiego i oddzielnie mam wrzucone dwa torxy i imbusa 8mm.
Jezeli chodzi o sprzet to wszystko mam, chce kupic po prostu cos lepszego zeby miec gdzie wlozyc ten zestaw awaryjny i miec gdzie wlozyc klucze do domu, telefon, okulary i inne rzeczy; teraz jest sezon i wszedzie pelno tego ale wykonanie nie zachwyca, dlatego pytam czy ktos tutaj sie moze interesowal i testowal jakies tego typu produkty i moze polecic. Jak mowie zalezy mi na dostatecznej wodoszczelnosci zeby nie musiec za kazdym razem tego jakos mocno suszyc jak zlapie mnie deszcz + na dobrym mocowaniu i wygodnym oraz szybkim demontazu, wiekszosc co widzialem to jakies marne rzepy, nawet kupilem jakas badziewna trojkatna saszetke ale byla tak zle wyprofilowana i ciezka do przymocowania ze zwrocilem.
swoja droga szukam tez jakichs okularow, dobrze jakby mialy wymienne szkla w zestawie
http://allegro.pl/sakwa-rowerowa-na-...802738359.html
mam taką i jestem bardzo zadowolony, rzepy 10 sekund i odpięte, do dużej kieszeni wchodzą narzędzia, mała pompka, jakaś kanapka czy bułka, z drugiej strony telefon plus jest jeszcze miejsce. To jest taka z tych trochę większych, prawie 30 cm dł., taką poszukiwałem i znalazłem. Teraz patrze, że wodoodporna, w sumie nie wiedziałem
edit. no i jest dosyć solidnie zrobiona, sztywna.
Ja mam u siebie coś takiego:
http://allegro.pl/torebka-torba-sakw...588816707.html
Fajna sprawa, dwie kieszonki - w jednej telefon, w drugiej portfel i klucze. Dla audiofilów zastosowano wyjście na przewód słuchawkowy.
Wpadł mi w oko ten rower. Tylko te wąskie opony trochę mnie martwią, jak dla chłopa 120kg damy radę? :D Ogólnie mógłbyś powiedzieć coś więcej o tym rowerze? @udarr ;
Ew. wcześniej myślałem jeszcze o hexagonie i evado, ale już sam nie wiem.
opon takich super wąskich to on nie ma bo 35, co do udźwigu to nie mam pojęcia, ogólnie to nie znam się na rowerach więc mogę powiedzieć, że jeździ :) a bardziej poważnie to nigdy nie miałem do czynienia z rowerem tego typu, nawet jeśli daleko mu do prawdziwej szosówki to jest bardzo zwrotny, świetnie nim się manewruje, łatwo się rozpędza, przełożenia pozwalają na utrzymywanie dużych prędkości, jedynie między 6 a 7 jest jak dla mnie trochę zbyt duża różnica i brakuje czegoś pośredniego, zmiana przełożeń jest wygodna wbrew pozorom, najsłabszym elementem jest jak dla mnie cholernie niewygodne siodełko, które muszę zmienić ale nie wiem na jakie, nie wiem jak sprawdzić, które mi podpasuje, a dodatkowych spraw to ma chyba miejsca przygotowane pod montaż błotnika i czegoś tam jeszcze więc można go przerobić na jeszcze bardziej użytkowy rower
tutaj jest urywek testu w jakimś piśmie rowerowym
http://testy.bikeboard.pl/artykuly,p...win-triban-100
mam wykupiony dostęp do pełnej wersji więc jak ci zależy to jakoś ci to prześlę ale w sumie nic ciekawego tam nie ma - ogólnie polecają
Dobra, jak mi się sytuacja finansowa wyklaruje, zamawiam tribana. :D Dzięki za odpowiedz!
Musisz rozdać trochę punktów reputacji innym forumowiczom zanim będziesz mógł przyznać je użytkownikowi udarr ponownie.
Panowie, zakupiłem sobie taką o to meridkę i co mi możecie polecić do jej konserwacji i ew. jakis sklep/czym sie kierować przy kupnie osprzetu? bo dałem trochu siana a dostałem "łysy" rower bez slotu na bidon, nie wspominając o światełku.
Daj rower do regulacji, o ile nie dostales go zlozonego i wyregulowanego. No chyba, ze sam umiesz.
Kup sobie olej do lancucha i jakis spray do amorka. Newralgiczne miejsca mozesz okleic bezbarwna folia w celu ochrony lakieru. Ja dodatkowo na rure pod lancuchem mam opaske neoprenowa.
Z dodatkow to w zaleznosci co potrzeba: swiatelka/odblaski, jakas torba podsiodlowa/sakwa, koszyk na bidon + bidon, blotniki, sprzet serwisowy: jakis multitool, zestaw do latania detki, spinka do lancucha, pompka, zapasowa detka, itp.
Szukam amorka do 800 pln, ewentualnie 1000 na sterówkę 1 1/8, koło 26" ośka 9mm. Skok myślę tyle ile jest, czyli 100. Coś godnego macie do polecenia? Epixon za mną chodzi. Hamulec na mocowanie PM.
Ja kupiłem Tribana 500 i lata aż miło :D Oddałbym go chętnie na jakiś serwis :o
Cube SL Road Race w promocji za 4.3k to będzie najlepszy wybór z pogranicza fitness/Grave czy znajdzie się coś lepszego? ;d
a czego sie spodziewales? kupujesz rower gorski, a nie domek na kolkach, moze jeszcze szkoda, ze nie ma bagaznika sakiew i kurwa dynama w piascie w zestawie :D takie rzeczy jak jakies dodatki w cenie roweru mozna policytowac w sklepie przy zakupie zamiennie z jakiems rabatem gotowkowym zaleznie od sprzedawcy.
Nie chce sie reklamowac, ale jako pracownik branzy powiem, ze obecnie jest najlepszy moment na zakup roweru. Jestesmy przed dostawa modeli 2018, a modele 2017 sa na mocnych wyprzedazach ze wzgledu na czyszczenie magazynow przez producentow. Oczywiscie z czasem zaczyna brakowac najbardziej popularnych modeli, kolorow czy ram, ale warto przejrzec oferte doc zego zachecam. Polecam zwrocic uwage przede wszystkim na Kellysy bo ceny obnizone w stosunku do cen katalogowych srednio o 15-20%
Z racji, że zbliża się jesień zastanawiam się nad kupnem jakichś światełek na szprychy. Ktoś z tego korzysta? Ile mniej więcej warto wydać?
No nic, post pod postem. Jak tam Wasze maszyny, panowie? Gotowe na sezon 2018? Wczoraj zrobiłem sobie dłuższą wycieczkę i nie było tak źle :D. Troszczeczkę mi się łańcuch ślizga, ale to drobiazg :)
Dziś też chyba się wybiorę, o ile czas pozwoli
Też dzisiaj zrobiłem 22km na rowerze brata po zimie, bo w swoim raz wyszedłem na śnieg i jeździło się mega (minus 2 stopnie, świeży śnieg, godzina 18 = warunki idealne), ale nie zadbałem po powrocie o łańcuch i zardzewiał. Nie będę już go psikał niczym tylko właśnie zamawiam nowy bo już i tak jest rozciągnięty (kupiłem przymiar i wchodzi cały), nie był wymieniany nigdy, a rower mam już 7-8 lat (zrobione jakieś 4-5k km, nie wiem dokładnie bo w połowie bateria w liczniku siadła i nie zapisał danych ..). Ponadto mocno się zastanawiam nad wymianą rowera na większy. Mam 196 cm wzrostu, a jeżdżę na authorze z ramą 21 cali i kołach 26. Przy kupowaniu kiedyś o takich rzeczach nie myślałem, teraz widzę różnicę bo brat ma 29era. Celowałbym w ramę 23 i koła 27,5 to by chyba było idealnie. Koła 29 są spoko ale trochę za wielkie.
Po weekendzie juz chyba na dobre przychodzi wiosna takze jesli chcecie miec ogarniete rowery w miare szybko to polecam sie zebrac, bo bedzie mlyn :D
Ile kosztuje jakiś w miarę dobry rower taki do wszystkiego? Mam 182cm wzrostu. Chciałbym nowy. Głównie miasto/czasem ew jakiś szuter, polne drogi ale raczej rzadko. Do 3,5k bym coś w miarę dobrego kupił?
Mysle, ze tak. Ja w zeszlym roku kupilem Meride Crossway 500 rocznik 2k17 w tej cenie i jestem mega zadowolony. Mozesz patrzec tez na Crossway 600, troche drozszy na lepszej korbie, jest szansa ze wytargujesz do 3,5k. Zaluje troche, ze tego modelu nie kupilem, glownie dla lepszego koloru z tamtego rocznika ale w kwietniu/maju juz nigdzie nie bylo.
Tak jak kolega wyzej odniosl sie do crossa tak przy tym typie roweru z opisu bym zostal, ew go doposazyl co tam potrzebujesz, bo w takim pulapie cenowym juz mozna kupic fajny rower, a crossy wychodza wg. mnie duzo lepiej od trekkingow jesli chodzi o stosunek cena-osprzet. Zreszta mlody chlop pewnie jestes nie ma co Januszowac na trekkingu :D
Kellys Phanatic 50 17' - cena wyprzedazowa krotko mowiac po bandzie
http://rowery24h.pl/rower-kellys-kel...17-p-3573.html
Scott Sub Cross 20 2018
http://rowery24h.pl/rower-scott-sub-...18-p-4016.html
Meridy 2018 tez mozna przejrzec na stronce
Mój w modernizacji, ale cały czas na chodzie :D
Tak, crossowe to mozna powiedziec, ze hardtail. Ale skoro jezdzisz po plaskim to po co amortyzowana rama. Masz amortyzowany widelec i tyle starczy do jakis kraweznikow. Opona ktora byla fabrycznie w mojej meridce jest ok, jest to maxxis overdrive II kevlar. Nie wiem co masz do wygladu. Do takiego dosc smuklego roweru jakies grube nie pasuja nawet. Zawsze mozna cos szerszego i z bieznikiem zalozyc pod teren. Tez na poczatku myslalem, ze bedzie to konieczne ale po sezonie uwazam ze to zbedne. Ta oponka daje rade wszedzie, no moze na piasku troche plywa ale piasek to ja spotykam raz na miesiac gdzies na sciezce kolo jeziora. Po asfalcie za to baaardzo leciutko sie prowadzi.
Dzięki. A te Meridy są spoko? Bo myślałem nad np "Cube" (fajny wygląd) w sumie dlatego mi się spodobał albo o Scott
Dużo się różni rower crossowy od hardtail'a?
Dla mnie spoko Merida. Na Cube tez patrzylem ale gorzej wygladalo cenowo w stosunku do osprzetu. Na pewno bedziesz zadowolony z tych trzech marek ktore wymieniles, warto jedynie przeanalizowac co dostajesz w konkretnej cenie. Mozesz jeszcze popatrzec na jakiegos Speca.
Hardtail to konstrukcja ktora ma amortyzowany widelec i nie ma zadnego drugiego amortyzatora w ramie. Wiec rowery crossowe sie pod to lapia. Pojecie to bardziej odnosi sie do typowo gorskich rowerow. Crossy to jednak bardziej rowery turystyczne. Dla mnie to rodzaj dosc uniwersalny, sprawdzi sie swietnie w miescie i terenie. Po asfalcie szybko polecisz, a i po korzeniach sobie zjedziesz w lesie.
Pamietaj jeszcze, ze do roweru musisz troche osprzetu dokupic typu stopka, koszyk/i na bidon/y, jakas torba/saszetka, oswietlenie, sprzet naprawczy typu multitool, latki, smary, pompka, itp. Zalezy co masz i czego bedziesz potrzebowal.
Który Scott Cię interesuje? 4 sezon śmigam na bajku od nich, polecam.
Crossowy w porównaniu z takim pełnoprawnym HT będzie miał mniejsze opory toczenia na asfalcie, w terenie jednak taki Hardtail na dobrych oponach powinien sobie lepiej radzić, ale z tym też można walczyć montując bardziej pod teren oponki do crossa. Cross w teorii jest wygodniejszy przy dłuższych wycieczkach z założenia.
Ja dorwałem ostatnio taką ramkę za 400zł. W rzeczywistości się tak błyszczy, że prawie oślepia. Jeszcze muszę koła skompletować, tak to wszystko jest :D Wiem, że trochę inna bajka niż to o czym rozmawiacie tutaj ale naszło mnie żeby pokazać.
https://psbmx.com/wp-content/uploads...6-1024x576.jpg
Każdy kupuje rower do swoich zastosowań, jak Ci się na X-Kingach lata? Nigdy nie obcowałem z tymi oponami, parę lat temu był szał na Race Kingi/ X Kingi w XC.
Trochę offtop, ale może ktoś byłby zainteresowany Ridleyem x-bow 10? Ramka bodajże 45cm. 80% czasu spędził na trenażerze (też na sell xd), 2 łańcuchy, 3 komplety opon. Od prawie roku wisi na ścianie, bo nie ma czasu na jazdę :c
3,5k za rower "do wszystkiego" czyli zakladam, ze nie jestes rowerowym wyjadaczem, ktory bedzie robill 500+ tygodniowo na nim to imho. jebitna przesada.
Osobiscie jezdze te 150-200km tygodniowo i nie widze ogromnej roznicy miedzy crossem za 2k i crossem za 5k. Tzn. nie widze zadnej praktycznie (asfalt/szuter). Jeszcze jak przesiadalem sie z jakiegos rowerka typu MAXX z hipermarketu na Everesta to spoko, roznica byla w chuj. Dalej nic totalnie.
Chociaz teraz moda jest na to zeby wydawac na rower wiecej niz na samochod wiec z drugiej strony moze warto, jezeli nie ma sie co robic z pieniedzmi. Wiec pewnie zaraz znajda sie rowerowi wyjadacze, ktorzy stwierdza, ze na dobry pierwszy rower min 5k i 3k w zapasie na serwis.
ja miałem shwalby fabrycznie nie pamiętam jaki model i co chwile pana aż konic końców opona została roztargana na kamieniu więc nie polecam zmieniłem na continentale również nie pamiętam jaki model i jestem mega zadowolony zero pan dobrze się trzymają w lesie i ogólnie są zajebiste :)
różnica między rowerem za 2k a za 3,5k dla przeciętnego użytkownbika jest niezauważalna raczej na początek przygody z rowerami nie pakował bym się w drogi sprzęt bo nie warto. Ja w sumie jeźdzę od dziecka i 2 lata temu się zdecydowałem na zakup porządnej maszyny za 7,200 nie żaluje ani grosza wydanego na ten rower. Od 2 lat wymieniane tylko opony, dętki, łańcuch i linki a jeźdzę dość sporo i zazwyczaj po dość sporych górach.
A jak tam panowie weekend spędzony aktywnie na rowerze czy aktywnie przy grillu i piwku? :D Ja jak na pierwszy znośny weekend po zimie ze słabą kondycją walnałem 60km w dwa dni na spokojnie i nawet nie ma zakwasów tylko trochę dupa boli od siodełka :D
O to wlasnie mi chodzilo, jak ktos nie jest rowerofilem to imho. nie ma sensu ladowac 3,5-4k na "pierwszy" rower - tym bardziej do taki o do jazdy po asfalcie. Roznica jest nieodczuwalna przy takich dystansach.
Ja w sobote wystartowalem, ale zrobilem tylko 20 czy 25km i musialem zawrocic bo kurwa ubralem sie w bluze i dresy i tak mnie wypizgalo, ze prawie umarlem. Przecenilem jednak wiosenne sloneczko. Ale forma czuje dobra bedzie, zapierdalanie po gurkach w zimie robi robote.
W sumie masz racje. Wystarczy mi taki rower za 2k. Ja i tak bym nim jezdzil okazjonalnie, w ladna pogode i w wolnym czasie. Myslalem ze taki rower "markowy" za 2k to = rower z marketu a kiedys taki mialem i pedaly odpadaly nie mowiac o denerwujacych przerzutkach i masie innych problemow. Jesli rower crossowy w okolicach 2k to co mozecie polecic? Moze byc z hakiem np 2100/2200