Reklama
Strona 8 z 14 PierwszaPierwsza ... 678910 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 106 do 120 z 197

Temat: [Wiersze] Kilka słów o Bogu, życiu i utopijnym świecie.

  1. #106
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Dzzej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przeczytałem kilka losowych. Wszystko spoko, tylko brakuje mi rymów.
    Wiersz to nie tylko rymy - patrz Improwizacja w 5 min.

    Mogę pisać podwójne, chcieć, mieć
    O! Potrójne! Mogę cię zgnieść, zjeść!


    Trochę z ironią ale tak to działa.
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  2. #107
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,971
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    No właśnie wiersze nie są moją mocną stroną, dlatego tak zapytałem o te rymy.


  3. #108
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Pamiętasz?

    Znasz te uczucie?
    Gdy złe anioły spadają z nieba
    bo tak właśnie trzeba
    wewnętrzne zepsucie.

    Pamiętasz jeszcze te szklane domy
    gdzie czarne bzy
    zachęcały do gry
    westchnień, jęków ogromy.

    Pamiętasz te nocne wypady
    gdy czarna mgła
    ciągle nas gnała
    gwiazdy w oczy wpadały.

    Pamiętasz nas razem
    szliśmy przez ciemne pola
    a ich wola
    otruć się gazem.
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  4. Reklama
  5. #109
    Avatar Mossi
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    małopolskie
    Posty
    78
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj Master_Tv napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Pamiętasz nas razem
    szliśmy przez ciemne pola
    a ich wola
    otruć się gazem.
    Wolą tych czarnych pól jest się otruć gazem? Nie ogarniam...
    To wiersz wolny? Jeżeli tak, to spoko, ale jeśli nie, dopisz przecinek w pierwszej zwrotce na końcu drugiego wersu. I po trzecim też by się coś przydało. I nie rozumiem, dlaczego nie ma pytajników w drugiej, trzeciej, czwartej strofie. Chyba, że to faktycznie wiersz wolny, jeżeli tak- zwracam honor, nie zwracaj uwagi na to, co napisałam do tej pory. ;)
    Rozumiem, że to z dedyktem dla mnie? xD A tak na serio to mi się podoba. Nie eksperymentowałam jeszcze z rymami okalającymi, ale lubię, gdy są w jakimś utworze zastosowane.
    Dobrze, tak szczerze, to dodałabym jednak tą interpunkcję, bo wiersz będzie się wtedy lepiej czytało, ale to już zależy od Ciebie. I to w sumie jedyne moje zastrzerzenie (nie licząc tych pól).
    Podobają mi się metafory, których tutaj użyłeś. Nigdy nie byłam dobrza w interpretacji wierszów, zawsze odbierałam je na swój sposób, rzadko udawało mi się zgadnąć, "co autor miał na myśli". Tutaj, w pierwszej zwrotce od razu przypomniałam sobie "Stowarzyszenie umarłych poetów" i lekcję na dziedzińcu. Podążanie za tłumem, życie bez własnego zdania, bez osobistych poglądów. Trzecia strofa przynosi mi na myśl parę zakochańców, którzy wieczorem spacerują i jak dzieci rzucają się śnieżkami, próbują przewrócić siebie nawzajem. Nie pytaj czemu. Po prostu tak mi się pomyślało. I takie połączenie niewinności, bezbronności z czymś poważniejszym.
    Tak ja to odbieram. Ale Ty całkiem inaczej sobie to wyobrażałeś, prawda? ;)

    @ A no tak, na to nie wpadłam. :P W sumie nawet nie pomyślałam o tym, że interpunkcja wpływa na interpretację, a to przecież takie oczywiste... Ostatnimi czasy zaniechałam używania mózgu. ;)
    Ostatnio zmieniony przez Mossi : 08-12-2012, 18:02

  6. #110
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Interpretacja dowolna - interpretuj jak chcesz. To wiesz wolny, nie chce narzucać sposobu interpretacji, czytania poprzez używanie przecinków czy czegoś takiego.

    Proste że z dedykacją dla ciebie, mojej internetowej miłości <3
    Dzięki wielkie za komentarz. Wpadaj częściej.
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  7. #111
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Prośba

    Siedząc sam w domu
    nie wadząc nikomu
    rozmyślam nad tym całym światem.
    Przecież tak się strasznie bałem
    tego co mnie otacza
    tego uczucia co horyzont wyznacza -
    moje wspomnienia to nicość
    trudno mi przez to patrzeć w przyszłość
    nawet nie wiem czy będzie lepiej
    między nami cieplej.
    To wszystko poharatane przez kolorowe sny
    powiedz to, zrób to, nawet dziś!
    Mówię
    "O Boże, jeszcze ciebie tu brakuje...
    Spraw aby każdy kto się tu znajduje
    znalazł płomień snów"
    Bóg na to
    "No cóż..."
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  8. Reklama
  9. #112
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Święta prawda


    To my, wy, ja ty i oni
    skutek Jego wolnej woli
    gwałcimy, bijemy, wrzucamy,
    a przy tym
    palimy, pijemy, obmacamy
    nasze biedne, bezsilne,
    księżne piękności.
    Bo tak chciałbym aby wszystko co Jego,
    ukochało mnie, ukochało brata mego
    i razem przez świat! Przez pola ogromy
    by tym małym dzieciom, nie brakowało wody
    idziemy, gnamy, świat przed nami
    nie jest ważne czy znani czy nieznani -
    kolejka losu nabiera tempa
    marny człowieku, nie przypominaj sępa
    co ostatnią skórę z tych marnych lic
    chciałby zeżreć by tylko być
    pośród nas.
    To my wszyscy dzieci jednego Boga
    A Szatan? Wszyscy mamy jednego wroga.
    Nie ważne co wkładasz na głowę,
    co jesz, co pijesz, jaką lubisz mode.
    Czy tak trudno iść ramię w ramię?
    Pamiętaj, kiedyś spotkamy się w Bramie
    i razem zapłaczemy jak chóry Aniołów.
    Pamiętaj, to nieprawda że mamy wielu Bogów
    wielu wrogów -
    owszem.
    Ostatnio zmieniony przez Master_Tv : 30-12-2012, 20:03
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  10. #113
    Avatar Szantymen
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Szczecin
    Posty
    1,731
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Twoje wiersze coraz bardziej przywodzą mi swoim charakterem na myśl wiersze Twardowskiego...
    Btw, "tempo" wbrew logice pisze się przez "em", a nie "ę", bo to bezpośrednie zapożyczenie z łaciny.
    No i "nieprawda" łącznie.
    Ogólnie to ostatnio coraz lepiej piszesz, pozdrawiam.

  11. #114
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Ah ta moja ortografia.

    Dziękuję za komentarz. Swoją drogą to Twardowskiego lubię ale jakoś się na nim nie wzoruje. Jak teraz patrzę na moje utwory to chyba masz rację.
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  12. Reklama
  13. #115
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Sowiecki deszcz

    Gnają, do przodu, na łeb na szyję
    śpiewają - "Do domu!" zostawiają kiłę
    i prędzej i bardziej
    chcą więcej przeciętych gardziel.
    Sowiecki deszcz, miliony tumanów
    chciałbym ich zgnieść! Tak wiele baranów
    brnie do przodu, to chwila prawdy
    "Uciekajcie do domu!" - krzyk pogardy
    nawet gdy tak blisko, ostatnia chwila
    w polskich sercach ognisko, odraza prawdziwa.
    "Za Polskę!" - krzyczy waleczny naród
    "Na walkę! - wstrętny Sowietów deszcz spadł na ogród
    dlaczego nieszkodliwa meszka
    chce pokonać synów Mieszka?

    Kurz opadł, pobojowisko istne -
    Gorbaczow pobladł, mordy zawistne
    już Polsce oddani, już tylko przepraszają
    jak prawdziwi poddani, głowy skinając.


    Moja praca konkursowa na torgowe walki ; D
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  14. #116
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    http://torg.pl/showthread.php?424500...tanem-umys%B3u.


    Kilka słów o tym co siedzi mi w głowie.
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  15. #117
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Na obraz Człowieka bóg stworzony

    Ciekawe w co wierzy bóg,
    jaki jest jego spodni krój
    czy je owsiane płatki
    czy lubi czerwone pomadki?
    Pewnie leży całymi dniami -
    nie zajmuje się tangensami, kątami
    tylko leży całymi dniami
    pożera naturę gramami.
    Ciekawe w co wierzy bóg?
    Czy go nachodzi największy wróg?

    Tak wiele pytań mam do ciebie
    ciekawi mnie jak jest w niebie
    czy piwo macie jasne czy ciemne
    czy gatunków jest wiele?
    Ciekawe czy nosisz jeany
    czy w Raju dostępne są pixy?

    Boguś, nie przejmuj się
    nic o tobie nie wiem
    Boguś jak dobrze że
    nic o tobie nie wiem.
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  16. Reklama
  17. #118
    Avatar Szantymen
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Szczecin
    Posty
    1,731
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    "Na obraz Człowieka bóg stworzony" - super.

    Ja to odbieram jako rozprawienie się z mitem "uczłowieczonego Boga".
    Sam uważam, że Bóg (przy założeniu, że istnieje) nie może być taki jak człowiek (w kwestii osobowości). Czy ktoś normalny, mając nieograniczoną moc, pozwalałby na to, żeby niewinne dzieci umierały w męczarniach z głodu / w komorze gazowej / walnięte główką o próg ? Czy ktoś normalny skazywałby ludzi, którzy w niego nie wierzą, na wieczne męki?
    Podobno ludzie są stworzeni na podobieństwo Boga. Cóż, wg. badań przynajmniej co dziesiąty człowiek ma problemy psychiczne, więc może Bóg też należy do tych "co dziesiątych"?
    A może tylko go sobie wymyśliliśmy. I to w tak nieprzemyślany sposób, że sama idea istnienia Boga jest sprzeczna z logiką...

    (Btw, rym "płatki-pomadki" średnio mi się podoba. Musiałem się do czegoś przyczepić :D)

  18. #119
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Szantymen napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    "Na obraz Człowieka bóg stworzony" - super.

    Ja to odbieram jako rozprawienie się z mitem "uczłowieczonego Boga".
    Sam uważam, że Bóg (przy założeniu, że istnieje) nie może być taki jak człowiek (w kwestii osobowości). Czy ktoś normalny, mając nieograniczoną moc, pozwalałby na to, żeby niewinne dzieci umierały w męczarniach z głodu / w komorze gazowej / walnięte główką o próg ? Czy ktoś normalny skazywałby ludzi, którzy w niego nie wierzą, na wieczne męki?
    Podobno ludzie są stworzeni na podobieństwo Boga. Cóż, wg. badań przynajmniej co dziesiąty człowiek ma problemy psychiczne, więc może Bóg też należy do tych "co dziesiątych"?
    A może tylko go sobie wymyśliliśmy. I to w tak nieprzemyślany sposób, że sama idea istnienia Boga jest sprzeczna z logiką...

    (Btw, rym "płatki-pomadki" średnio mi się podoba. Musiałem się do czegoś przyczepić :D)
    Już się pospieraliśmy w TORGowym temacie o Bogu ;D

    Widzę jakaś rozkmina jest, bardzo się cieszę. Dziękuję za poświęcenie kilku sekund.
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  19. #120
    Avatar Mossi
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    małopolskie
    Posty
    78
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj Szantymen napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Sam uważam, że Bóg (przy założeniu, że istnieje) nie może być taki jak człowiek (w kwestii osobowości). Czy ktoś normalny, mając nieograniczoną moc, pozwalałby na to, żeby niewinne dzieci umierały w męczarniach z głodu / w komorze gazowej / walnięte główką o próg ? Czy ktoś normalny skazywałby ludzi, którzy w niego nie wierzą, na wieczne męki?
    Podobno ludzie są stworzeni na podobieństwo Boga. Cóż, wg. badań przynajmniej co dziesiąty człowiek ma problemy psychiczne, więc może Bóg też należy do tych "co dziesiątych"?
    A może tylko go sobie wymyśliliśmy. I to w tak nieprzemyślany sposób, że sama idea istnienia Boga jest sprzeczna z logiką...
    Ach, nie wyobrażasz sobie, jak bym chciała, żebyś był ze mną na wykładach z foramcji wewnętrznej. Oczywiście nie dlatego, że uważam, że Ci to koniecznie potrzebne czy coś, raczej dlatego, że właśnie taki temat został tam poruszony. I to poruszony w taki sposób, że wszyscy patrzyli na wykładowcę z szeroko otwartymi oczami, pomimo tego że na poprzednich dwóch godzinach (tylko że z kim innym i z czegoś innego) prawie zasypialiśmy. No i chciałabym, żebyś też to mógł usłyszeć, ale to raczej niemożliwe. :/

    Wtedy wyglądało to dużo zabawniej i brzmiało bardziej dobitnie niż teraz, kiedy będę Ci to przytaczać, niestety nie mam daru nienudzenia tym o czym mówię/ piszę. :<

    Cóż, jeżeli mówimy o tym, czy Bóg jest szalony jak ten "co dziesiąty", odpowiedź brzmi tak. I mówię Ci to z całą świadomością tego, że wysuwam tak dziwną, powiedzieliby zapewne co poniektórzy, tezę. Bo czy można, nie będąc szalonym, najpierw stworzyć cały tak piękny świat (a na początku wyglądał zapewne jeszcze lepiej, był przecież jeszcze niezniszczony przez cywilizację); później człowieka, który "był do niego podobny"; następnie pokochać go do tego stopnia, by dać mu wolną wolę i władzę nad wszystkim co żyje, nad całym światem, nad wszystkimi zwierzętami i roślinami, ograniczając go tylko jedną jedyną prośbą - prośbą, bo nie był to nakaz - to od człowieka zależało czy chce tego przestrzegać, mógł dokonać wyboru - by nie zjadać owocu z jednego drzewa. Jak szalonym trzeba być, by kochać go później nadal, pomimo tego, że nie spełnił tej maleńkiej prośby, że nie zadowolił się tyloma tysiącami innych roślin, które na pewno rosły w ogrodzie; by przebaczać każde zranienie, to najmniejsze i to najbardziej bolesne; by z tej miłości poświęcić mu swojego Syna, poświęcić Go całego. Jak bardzo trzeba mieć nie po kolei w głowie, żeby podnosić go za każdym razem, pomimo tego, że upada tak często, a przy tym pluje Opiekunowi w twarz...

    Odpowiedź na to pierwsze pytanie masz częściowo w tym, co napisałam wyżej. Tysiące dzieci nie umierałyby z głodu, gdyby setki lat temu inne kontynenty nie zostałyby ograbione przez ludzi dla większego bogactwa. Nie umierałyby w komorze gazowej, gdyby człowiek nie chciał osiągnąć absolutnej władzy i ułożyć wszystko "po swojemu".

    [I tutaj oczywiście większość żeczy pomieszałam, więc wycinam ten fragment, żeby ktoś nie poczuł się nim zgorszony czy coś. Przepraszam za niego tych, którzy już zdążyli przeczytać].

    Możemy oczywiście układać sobie życie po swojemu, wyłączając z niego Boga całkowicie, mówiąc Mu: nie, nie podchodź, ja sam sobie poradzę. Możemy też narzucać Mu swoją wolę i On się na to zgadza, bo tak bardzo nas kocha. Zgadza się na to wszystko i szanuje naszą decyzję, robi to, o co prosimy, bo skoro oddał nam już cały świat, oddał nam swojego Syna, to dlaczego miałby nie zrobić jeszcze tego. I to wszystko z miłości. Tylko że ten nasz pomysł na nasze życie może się z czasem nie tak dobry, na jaki wyglądał. Może się okazać niewypałem.

    Przykładowo, żyła sobie rodzina, bardzo kochająca się, jednak żyjąca w dość średnich warunkach. Bardzo chcieli, by tato mógł wyjechać za granicę i zarobić trochę, bardziej wspomóc rodzinę, bo do tej pory nie mógł znaleźć pracy. Codziennie modlili się o to do Boga. W końcu, po pół roku ojciec dostał paszport i potrzebne dokumenty. W sobotnie popołudnie całą rodziną wyjechali na lotnisko. W połowie drogi zorientowali się, że nie wzięli najpotrzebniejszych dokumentów. To był prawdziwy wyścig z czasem. W ostatniej chwili tata wbiegł na pokład samolotu. Uśmiechnięty, machał dzieciom z okna samolotu, najmłodsze z nich miało łzy w oczach. Ojciec miał wrócić po upływie trzech, czterech miesięcy. Mija pięć, sześć, a od niego nie dcierają żadne wieści, czasem tylko do banku wpływa trochę pieniędzy, ale też niewiele. Dzieci więcej nie zobaczą swojego ojca. Znalazł sobie za granicą nową rodzinę, znalazł świat pełen wygód, szaleństwa i wiecznej zabawy...

    Ale to tak tylko na marginesie. Dziękuję bardzo, jeżeli komuś chciało się dotrwać do końca i przeżyć to moje rozmyślanie.

    Master, baaaardzo przepraszam, że Ci post zajęłam takim wywodem. "W nagrodę" dodam tylko, że pomimo tego, że nie zgadzam się z przesłaniem wiersz nawet mi się podoba, a "Prośba" i "Święta prawda" są na prawdę świetne. :)

    Ło jesteś, jakie to ogromne wyszło... Przepraszam, przepraszam, przepraszam strasznie.
    Ostatnio zmieniony przez Mossi : 02-02-2013, 16:55

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 13-10-2010, 20:16
  2. Jak Kuba Bogu, Tak Bog Kubie
    Przez Rimbach w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post: 27-03-2010, 00:25
  3. Jak Kuba Bogu, tak Bog Kubie.
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 28
    Ostatni post: 28-07-2008, 19:20
  4. O wojnie słów kilka...
    Przez Filia the Dragon w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 47
    Ostatni post: 21-04-2008, 18:04
  5. O ostatnim update słów kilka
    Przez paweł w dziale Niusy
    Odpowiedzi: 41
    Ostatni post: 11-09-2007, 13:11

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •