Na początku to trollowanie było nawet śmieszne, ale teraz to już powoli staje się nudne ;/
Wersja do druku
przecież ta gadka z prezentem to popularne kolega ma problem/kolega pyta zeby tylko podtrzymac temat
co tu duzo mówić, jakby polak stracił na pomyłce to sklep by to zweryfikowal i naprostowal sprawę w międzyczasie polak skomentowałby sprawę szmaty jebane złodzieje.
jak polak zyskal na pomyłce sklepu to rozpiera go radosc, ma dobry humor i jest to jego szczęśliwy dzien bo swiecie przekonany jest ze to jego co spotyka sie z duza akceptacja reszty stada a prosba o sprostowanie ze strony sklepu spotyka się z masowym linczem kurwa nieźle xD
wiem ze nie musze i tego nie robie. tam wyzej to było podsumowanie postow w temacie i mentalnosci osob piszacych te posty z wyjątkiem kilku wspierających złodziei
Rozumiem że, Przychodzi do Ciebie paczka z item1 wartym 400zł, choć Ty zamawiałeś item2 warty 32zł, odbierasz paczkę w paczkomacie (bo tak zaznaczyłeś na wysyłce) i dajesz ją w prezencie. Następnego dnia puka do Ciebie kurier z paczką z item2 którą zamawiałeś.
Nasuwa mi się pytanie: Skoro zamawiałeś coś do paczkomatu, jakim cudem przyszedł kurier. Odesłałeś sklepowi paczkę z item2 którą przyniósł Ci kurier będąc pewnym, że w pierwszej paczce odebranej w paczkomacie był ten sam przedmiot. Sklep po otrzymaniu paczki zorientował się, że dostałeś coś droższego niż faktycznie zamówiłeś i sklep domaga się zwrotu produktu.
Garść faktów dla wszystkich w temacie:
op nie jest zobligowany do wysłania produktu który został mu źle dostarczony dlatego, że przyszedł drogą którą ją zamawiał, odesłać musiał tylko paczkę, która przyszła od kuriera
op nie jest zmuszony płacić żadnej różnicy kosztów przez błąd dostawcy
op mógłby nawet żądać zwrotu kosztów wysyłki paczki którą odesłał.
Moralność każdego człowieka odstawmy na bok, fakt, gdy takie coś się zdarzało (a zamawiam średnio co 2-3 dni) nie było problemu z dogadaniem się ze sklepem, to czy op chce odesłać pieniądze czy nie to jest jego sprawa ale nie jest do tego zmuszony, poza tym jak sam mówi nawet nie ma już tego przedmiotu bo poszedł na prezent.
Pozdrawiam i miłego dnia
Powiem wiecej. OP nie musi robic zupelnie nic. Dlatego, ze obowiazek odeslania zlej rzeczy spada na osobe, ktora prezent dostala co juz tutaj dawno ustalilismy. OP powinien co najwyzej poinformowac, ze przekazal przedmiot jako prezent osobie xyz i juz go nie ma, ale wlasciwie nie musi tego robic.
@Master ;
Nie masz racji, Jeżeli sklep wysłał smsową wiadomość do op, że jego paczka leży w sklepie do odebrania (gdy jest to zła paczka) jest to i wyłącznie wtedy błąd sklepu i to Oni zmuszeni są pokryć ich szkody, op odesłał paczkę której dostać nie powinien i na tym powinno się to skończyć, wiem z autopsji, że czasem się tak dzieje
Dobra, sprawa wyglada tak:
odpisalem im, ze doplacac nie zamierzam za cos czego nie zamawialem, karty nie mam i nie odnioslem zadnej korzysci wiec niech mnie cmokna w pompe,
ja sie sadu nie boje, ale najwiekszy problem w tym, ze to wszystko bylo przez konto kolegi na allegro, bo ja swojego nie mam i teraz jemu przyslali emaila zwracajac sie tak jakby to on tej karty nie odeslal, i napisali cytuje:
czy oni moga sobie tak odstapic od umowy, czy blefuja i co zrobic, zeby kolegi nie ciagac po sadach (ja tam moge sie wloczyc)?Cytuj:
Proszę Pana jest to mój pierwszy i ostatni email w tej sprawie, później odstąpimy od umowy,
z żądaniem wzajemnego zwrotu świadczeń i wystąpimy na drogę sądową poprzez naszą kancelarię adwokacką.
Nie moga.
No to kto w koncu kupil? Ty czy kolega, czy kto? Kolega kupil, dal Tobie, Ty dales komus tam jeszcze innemu?
Kolega sie bedzie wloczyl po sadach.
@Xoltro ; moze cos poradzi.
kolega zamowil ze swojego konta i oplacil i na tym jego rola sie skonczyla, zamowil na moj adres a ja dalem na prezent
Nie plac im i olej. W razie czego w sadzie i tak wygrasz a mysle ze tylko strasza. Odebrales towar wierzac ze to ten co zamowiles. Niech sciagaja od tego co wydal towar. Odpisz ze tez wymajmiesz prawnika xd zreszta, moze wiecej osob tak naciagaja
Gdzie tu naciaganie ze strony sprzedawcy @ProEda ;
Tzn. co zyskuja na tym? Bo ja widze jedynie ich strany - finansowe i czasowe.