szylys napisał
Jak najbardziej tak ;)
Nie raz słyszałem o sytuacjach, kiedy to kupione na portalach z ogłoszeniami "oryginalne, raz noszone buty" okazywąły się♥chińskimi podróbkami. W takiej sytuacji wystarczy jeden telefon Rzecznika Praw Konsumenta (ciekawostka: RPK znajduje się w każdym mieście powiatowym), żeby delikwent posrany zwracał pieniążki z przeprosinami. W sytuacjach esktremalnych RPK może nas reprezentować w sądzie.
A więc "zgłoś nam problem, załatwimy wszystko za Ciebie" :D
Dodatkowe koszty, a wiadomo że sytuacja jedna na tysiąc....
Dzwoniłem do babki, okazuje się że lustro zostało zapakowane w fotele samochodowe PRZEZ KURIERA. Powiedzcie mi, co za życiowy nieudacznik prowadząc firmę kurierską, pakuje szklane przesyłki w fotel... XD
Nie wspominam już o nie naklejeniu kieliszka :V nieudacznicy lvl 999.
Paczuszka była, jak pani w słuchawce mnie poinformowała, ubezpieczona. Jutro zadzwoni do firmy kurierskiej i będzie wyjaśniała sprawę ^^
A mnie wydawalo sie, ze RPK nie zajmuje sie sprzedaza niekonsumencka.
cysio528 napisał
Raz, ze ten kieliszek wszyscy maja gleboko w dupie. Pracowalem jakis czas w firmie kurierskiej i nie raz widzialem jak spadaly komus z wozka/samochodu telewizory, widzialem tez rzucanie paczuszkami z naklejonymi kieliszkami. Wiec nic by to nie zmienilo pewnie. Sprzedawca moze zareklamowac przesylke, bo tylko on ma do tego prawo. Musisz sie z nim dogadac i czekac na rozwoj sytuacji
Kazdy ma je w dupie to fakt. Natomiast sa przydatne w przypadku reklamacji - z kieliszkem masz wieksze szanse powodzenia reklamacji.
szylys napisał
ehh paczuszkę odbierała mama, a kurier się "śpieszył".... ;p
Raz przyjechał kurier z jakimś materacem dla brata... Akurat wychodziłem do szkoły ale mówię spoko, odbiorę, ale się śpeisz bo wychodzę... Koleś do mnie że mam go nie popędzać
Na to ja: "To wypierdalaj, przyjedz sobie po południu" XD
Coz, odmowa przyjecia, co zrobisz. Przynajmniej ja zalecilbym tak postapic mojemu kurierowi.
Xoltro napisał
A jak to zrobić? W 99% przypadkach taka usługa jest dodatkowo płatna. Najpierw podpisujesz potem sprawdzasz.
Na przyklad w DPD nie jest. Kazdy moze smialo otworzyc przesylke, a dopiero pozniej podpisac. Jezeli natomiast odmowi przyjecia towaru bo cos sie nie zgadza/czegos brakuje/towar jest uszkodzony to klient jest zobowiazany spisac portokol z kurierem.
szylys napisał
Kurier to nie pies, racja. Pies ma wyższe IQ od tego konkretnie kuriera. Skoro mówię mu żeby się śpieszył to widocznie mam do tego jakiś konkretny powód- widział że jestem już ubrany i bez wątpienia mi się śpieszy.
No to bylo nie otwierac albo od razu odmowic przyjecia, w czym problem? Ludzie mnie co raz bardziej zadziwiaja. xD
cysio528 napisał
Nie, wcale nie musi czekac na sprawdzenie paczki. Podpisaliscie i ma to dalej w dupie, jego dobra wola czy zaczeka czy nie.
jezeli cos jest nie tak to dzwonicie albo do kuriera, albo do firmy i wtedy kurier przyjezdza i spisuje protokol szkody. Nie musi czekac az sprawdzicie, a to ze pisza tak na aukcjach na allegro to nic nie znaczy. Protokol mozna spokojnie spisac pozniej. i nie zabierze od ciebie tej paczki jesli jest uszkodzona, bo to czy sprzedawca chce towar z powrotem czy nie to nie jest kwestia kuriera, jezeli chce to zamawia sie odebranie przesylki od odbiorcy i tyle.
No tacy ludzie sa najlepsi. Dzwonia pozniej do mnie ze skargami, ze kurier pojeb nie chcial od nich zabrac przesylki jak spisal protokol szkody. Albo wlasnie tacy, ze to nasz zasrany obowiazek ja teraz odebrac i zwrocic nadawcy.
Co do tematu. Gowno zdzialasz, mozesz ich polechtac po dzyndzelku co najwyzej bo kobita zwali na Pocztex, a Pocztex reklamacji nie uzna... chyba, ze zwariowali.
A Pani szanowna pierdoli straszne glupoty bo kurierzy nie zabezpieczaja przesylek z oczywistych powodow. Towar powinien byc zapakowany i zabezpieczony przez klienta i nikt kurierowi nie udowodni, ze to on go tak zapakowal (wtf w ogole jak ona to wymyslila XDD)
Zakładki