Kurier to nie pies, racja. Pies ma wyższe IQ od tego konkretnie kuriera. Skoro mówię mu żeby się śpieszył to widocznie mam do tego jakiś konkretny powód- widział że jestem już ubrany i bez wątpienia mi się śpieszy.
Wersja do druku
A mnie wydawalo sie, ze RPK nie zajmuje sie sprzedaza niekonsumencka.
Kazdy ma je w dupie to fakt. Natomiast sa przydatne w przypadku reklamacji - z kieliszkem masz wieksze szanse powodzenia reklamacji.
Coz, odmowa przyjecia, co zrobisz. Przynajmniej ja zalecilbym tak postapic mojemu kurierowi.
Na przyklad w DPD nie jest. Kazdy moze smialo otworzyc przesylke, a dopiero pozniej podpisac. Jezeli natomiast odmowi przyjecia towaru bo cos sie nie zgadza/czegos brakuje/towar jest uszkodzony to klient jest zobowiazany spisac portokol z kurierem.
No to bylo nie otwierac albo od razu odmowic przyjecia, w czym problem? Ludzie mnie co raz bardziej zadziwiaja. xD
No tacy ludzie sa najlepsi. Dzwonia pozniej do mnie ze skargami, ze kurier pojeb nie chcial od nich zabrac przesylki jak spisal protokol szkody. Albo wlasnie tacy, ze to nasz zasrany obowiazek ja teraz odebrac i zwrocic nadawcy.
Co do tematu. Gowno zdzialasz, mozesz ich polechtac po dzyndzelku co najwyzej bo kobita zwali na Pocztex, a Pocztex reklamacji nie uzna... chyba, ze zwariowali.
A Pani szanowna pierdoli straszne glupoty bo kurierzy nie zabezpieczaja przesylek z oczywistych powodow. Towar powinien byc zapakowany i zabezpieczony przez klienta i nikt kurierowi nie udowodni, ze to on go tak zapakowal (wtf w ogole jak ona to wymyslila XDD)