Ojciec kupił nowego lapka na swoją działalność. Problem w tym, że z nikim z rodziny tego nie skonsultował tylko poszedł do sklepu, dali mu tą Toshibe której ekran można odłączyć i jest tabletem. Sprzęt kosztował 1.5k a technicznie leży-procek 1GHz, zamula ostro ledwie na gmaila dało się wbić. Sama opcja tabletu staremu, który ogarnia tylko jak wejść na onet, wp i na pocztę też się nie przyda ;d
Więc tu pojawia się pytanie czy istnieje możliwość zwrotu bez podania przyczyny towaru kupionego na fakturę? Bo po pobieżnym zgooglowaniu tematu zdaje się, że w takiej sytuacji traci się tą ochronę konsumencką. Jak to jest? Czy istnieje jakaś możliwość zwrócenia tego towaru?
Zakładki