O czym Ty kurwa wgl czlowieku mowisz?
Wmawiaj sobie dalej, ze zaoczne=dziennie. Nie wiem w jaki sposob w 2 dni w tyg mozna przerobic material ktory inni maja w 5 dni. Wszystko jest okrojone, ucza cie 1/2 tego co na dziennych.
Ale ofc. na dziennie sie pewnie nie dostales i chwalisz jakie to zaocznie nie sa zajebiste. Blagam.
Juz nie wspominam o tym, ze 90% zaocznych studentow pracuje w tyg a mimo wszystko zdaja, to mowi o poziomie tych studiow bardzo wiele.