Reklama
Strona 86 z 252 PierwszaPierwsza ... 3676848586878896136186 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1,276 do 1,290 z 3770

Temat: Jak wyglada praca w... Opisz swoje doswiadczenia

  1. #1276
    Avatar szpigiel001
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    Warszawa
    Wiek
    32
    Posty
    391
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    Cytuj Egi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dostajesz 20zl dziennie z napiwkow i mowisz, ze ludzie nie daja napiwkow? XD
    No kuurwa. A co Ty bys chcial, zeby ci druga dniowke dawali?
    No nie przesadzajmy ;S
    inni drajwerzy mają 60-100 z napiwków więc też bym tyle chciał :D tylko że oni są dłużej w robocie i już wiedzą które zamówienia na jaką ulicę są od stałych klientów i jakie napiwki więc lepsze łapią. Jest gość co robi regularnie zamówienia 400-500pln i rzuca te 10% więc ostatnio jak ja byłem w trasie to mi kelnerka powiedziała że się kłócili, który bierze tego gościa xD

    edit. Obiad w pracy mam za darmo @Aver ;

  2. #1277
    Avatar Haan
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Irlandia
    Wiek
    36
    Posty
    2,085
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Co do napiwkow kierowcow to mam b. proste podejscie, jesli

    - dostawa jest za darmo
    - dostawa jest wyjatkowo szybko (np 20-30 min szybciej niz sie spodziewalem)
    - suma do zaplaty nie jest okragla, (np. 27.99)

    ...to prawie zawsze zostawie napiwek

    W innych przypadkach nie zostawiam.
    ipse se nihil scire id unum sciat

  3. #1278

    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Piekło
    Posty
    254
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    To i ja opiszę swoją pracę jako kierowca pizzerii.

    Więc pracuję po 12h tyle jest lokal czynny dostaję 8zł na rękę + napiwki więc zdarzy się nawet czasami tak że wyjdę 200 zł za dniówkę ;) (tak ludzie dają czasem nawet po 10 ziko napiwku ;o) dodatkowo jeżeli mam ponad 1000zł obrotu w dzień to dostaję dodatkowo premię 2zł do każdej godziny czyli dodatkowe 24zł także nie narzekam a na swoje wychodzę tak czy inaczej ;) A praca przyjemna jeżdżę i mam wszystko gdzieś :D

  4. Reklama
  5. #1279
    Avatar Rysiek Cysiowaty
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    41
    Posty
    664
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    jeździcie swoim autem? jak przeliczacie koszty utrzymania auta? amortyzacja itp?

  6. #1280

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Poznań
    Posty
    964
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Rysiek Cysiowaty napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jeździcie swoim autem? jak przeliczacie koszty utrzymania auta? amortyzacja itp?
    Ja jeździłem autem z pizzeri, swoim nigdy bym nie jeździł.
    Ja pracowałem w większości 16-23, bo nie chciało mi się siedzieć 12h (11-23). Jak już robiłem dłużej i jakby to powiedzieć najbardziej ogarniałem z kierowców to na jakieś większe zamówienia, bądź do jakiś "lepszych" klientów dzwonili żebym przyszedł wcześniej. Najwcześniej byłem o 12. Płacone miałem 7zł/h + napiwki (max 40zł dziennie). Teraz w tej pizzerii płacą 8zł/h i 50gr za każdy wyjazd... Po czasie też już ogarnąłem kto daje napiwki, a kto nie. :D Robota całkiem spoko, z fajną ekipą, ale godziny były tak chujowe, że rzygałem tym ;p

  7. #1281
    Avatar szpigiel001
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    Warszawa
    Wiek
    32
    Posty
    391
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    Cytuj Rysiek Cysiowaty napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jeździcie swoim autem? jak przeliczacie koszty utrzymania auta? amortyzacja itp?
    Jeżdżę swoim autem, dostaje 40 gr za km przy czym twingo pali tak około 31gr za km więc gites

  8. Reklama
  9. #1282
    Avatar Rysiek Cysiowaty
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    41
    Posty
    664
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj szpigiel001 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jeżdżę swoim autem, dostaje 40 gr za km przy czym twingo pali tak około 31gr za km więc gites
    ale bierzesz pod uwagę ze w twingo może się coś zepsuć/zużyć? wtedy te 9gr/km wystarczy żeby to się opłaciło? Z każdym kilometrem części się eksploatują

    pytam dlatego, że sam rozkminiam prace rozwożenia listów, tylko ze tam pisze z własnym autem (50gr/km). Moje autko spali 7-7.5l/100km a jak zaleje ukraińska ropę to sporo więcej mi zostanie pieniążków niż 9gr/km a i tak mam spore obawy co do tego
    Ostatnio zmieniony przez Rysiek Cysiowaty : 07-01-2015, 12:44

  10. #1283
    Avatar szpigiel001
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    Warszawa
    Wiek
    32
    Posty
    391
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    Biorę to pod uwagę, zarabiam tym samochodem hajs i kosztował mnie on 5k pln a w grudniu zarobione ponad 2k pln, sądzę że jak an tyle jeżdżenia co ja tam robię to nic wielkiego się nie stanie bo nie jeżdżę dużo i można to porównać do normalnej miejskiej jazdy, a za miesiąc będę w stanie kupić sobie inny egzemplarz jak mi się spierdoli ( ale myślę, że tak nie będzie i easy z rok pochodzi bo jest zadbany i poleci na sprzedaż)

  11. #1284
    Avatar Xemronn
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    31
    Posty
    1,204
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    jezdzenie swoim autem sie zwyczajnie nie oplaca ;d jebnie ci cos co bedzie kosztować 500zł i nagle musisz oddać pol wyplaty nagle za naprawe :P

    ja tez pracowalem jako kierowca w pizzerii. auto służbowe, pracowaliśmy po 12 lub 8 godzin(te 8 godzin to przychodził drugi kierowca na poźniejsza godzine do pomocy na wieczór bo zapierdol straszny :P) płatne było 6.5zł za godzine, żarcie za darmo no i napiwki. ja akurat na napiwki nie narzekałem, po jakimś czasie już wiedziałem ktorzy klienci zostawiaja napiwki regularnie no i starałem się być miły dla każdego i czesto ludzie to odwzajemniali ;) akurat z tymi "bogatymi" to nie jest tak do końca prawda. owszem zdarzali się tacy ludzie którzy czekali na każde 50gr reszty ale często dostawałem nawet do 20zł pojedyńczego napiwku. czesto przez 12h mialem po 60-70zł napiwków ;)
    Cytuj pytho napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    TO ZE MAM 15 LAT NIE ZNACZY ZE JESTEM GLUPSZY OD CIEBIE! ty masz 18 i siedzisz na forum o grze ja w twoim wieku juz bede mial samochod dziewczyne i nie bede gral w gry

  12. Reklama
  13. #1285

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Sosnowiec
    Wiek
    32
    Posty
    570
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Z kumplem ostatnio rozmawialismy i wlasnie przypomnialo mi sie, ze jest cos takiego jak dorabianie na skladaniu dlugopisow (?). Z tego co znalalzem na necie to sami oszusci. Mial ktos z was z tym stycznosc ?

  14. #1286
    Avatar Aver
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Tychy
    Posty
    6,820
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj maselkolubie napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Z kumplem ostatnio rozmawialismy i wlasnie przypomnialo mi sie, ze jest cos takiego jak dorabianie na skladaniu dlugopisow (?). Z tego co znalalzem na necie to sami oszusci. Mial ktos z was z tym stycznosc ?
    Zrozum że twój czas jest cenniejszy niż te 6zł/h. I nie chodzi tu już o ilość cebul jakie dostaniesz, ale o doświadczenie które zdobywasz. Po chuj się pchać w coś co Cię nie będzie rozwijało?

  15. #1287

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Sosnowiec
    Wiek
    32
    Posty
    570
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Akurat pracuje, chcialem po prostu dorobic na boku

  16. Reklama
  17. #1288
    Avatar kl4udyna
    Data rejestracji
    2014
    Położenie
    wygodne
    Posty
    499
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    To i ja w skrócie postaram się opisać na co trafiałam do tej pory:
    * dystrybucja gazetki reklamowej Kauflandu: praca sama w sobie nie jest zła, idzie się przyzwyczaić (robiłam to ponad 1,5 roku dopóki nie zmieniłam miejsca zamieszkania) stawki zależą od terenu i ilości gazetek. Czasami bywało ciężko jak potrafili dowalić wielką gazetkę i do tego dwa dodatki ale wszystko w ramach możliwości. U mnie początkowo był większy teren, około 3 stów za miesiąc- czyli 4 dni pracy. Później przez ponad rok zostałam już na gorszym terenie, około 4 dych za dzień ale było to 800 gazetek także roboty na godzinkę, maks dwie z dodatkami. Nie wiem jak jest w innych miastach- u mnie gazetki odbierało się zawsze w środę o 11 (chyba, że było święto to ustalany był inny dzień), konieczny własny samochód do odbioru i przewiezienia gazet na swój teren.
    * kierowca w restauracji- pizzerii: tutaj dużo się rozpisywać nie będę bo pracowałam tylko 3 miesiące przez okres wakacji i wiemy też, że w każdej pizzerii jest inaczej. W mojej praca była bardzo wdzięczna i przyjemna, dowozy 10-23, piątki i soboty 10-24. Czyli praca na 'dzień' praktycznie wychodziła od 9 (przygotowanie pudełek do pizz itd) do 24/1 no bo kierowcy u nas rozwozili kucharzy. Na pomoc tylko na telefon na kilka dowozów. Początkowo jeździłam własnym samochodem (jak dobrze pamiętam 6 za dowóz), później pod koniec firmowym (chyba 4,50 za dowóz) bo mój staruszek zaczął się grzać. Schudnięte 10 kilo od biegania po schodach zawsze na propsie.
    * Żabka/Żabka Cafe: wszystko zależy od ajenta ale prawda jest taka, że nawet ci bardziej uczciwi będą zawsze kombinowali, chyba tak to zmienia ludzi. Umowa niby była (dlatego, że były dymy z byłą pracownicą, że naśle inspekcję itp), ja swojego egzemplarza umowy nigdy nie dostałam, moja stawka się tej wpisanej też niezbyt trzymała i obrywało mi się ciągle za innych. Pracownicy z wyższą stawką mieli wszystko gdzieś i patrzeli tylko na to by jak najszybciej wyjść a ja rano zastawałam jeden wielki bajzel. Dużo by tu można opowiadać.
    * jak ktoś z trójmiasta to nie polecam Pellowskiego- niby tylko dwa dni próbne tam byłam ale trochę widziałam. Stoisz 8 godzin na nogach (jak już masz pracę i jesteś po szkoleniu to 12). Nie możesz się nigdzie oprzeć, usiąść to tylko na 15- minutowej przerwie albo jak do toalety idziesz-to jeszcze idzie się przyzwyczaić. Ale nie można rąk spleść, nic po prostu, musisz stać prosto cały czas jak nikogo nie obsługujesz. Na zapleczu wszyscy tam uważają, że rządzą i każdy mówi co innego. Już na moim drugim dniu po kilku godzinach mówią mi 'idź na <nazwa sklepu> na ciastkarnię i udawaj, że coś umiesz' a ja oczywiście wielkie oczy bo nie jestem stąd i mam pojęcia gdzie to jest (nawet nie starała się mi wytłumaczyć, powiedziała że mi mapę narysuje i tyle ją widziałam, jakaś pracownica musiała mi tłumaczyć). A to 'udawaj, że coś umiesz' już mnie totalnie rozwaliło- dogadałam się z dziewczynami na tym drugim sklepie żebym jednak była przy pieczywie bo cały czas przy tym byłam i na stronie ciastkarni to im więcej zepsuję niż pomogę.
    * pracy hostessy to myślę, że nie warto tu opisywać, chyba, że ktoś koniecznie chce :)

  18. #1289
    Avatar SzalonyMes
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    2,745
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Aver napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zrozum że twój czas jest cenniejszy niż te 6zł/h. I nie chodzi tu już o ilość cebul jakie dostaniesz, ale o doświadczenie które zdobywasz. Po chuj się pchać w coś co Cię nie będzie rozwijało?
    This, rozumiem ze lapie sie jakas robote w miedzyczasie szuka czegos innego, ale siedzenie w takiej robocie wiecej niz te 3 miesiace jest jak dla mnie niezrozumiale xD jeszcze ogarne studentow bo sie ucza i pracuja i elastyczne godizny itp, no ale szanujacie swoj czas, bo potem serio w polsce znajduja sie oferty za jebane 4 zł XD
    “When you want to succeed as bad as you want to breathe, then you'll be successful.” - Eric Thomas

  19. #1290

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    2,657
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Skrzypas napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    klaudyna poka fote
    to nie hyde park

    Cytuj Aver napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zrozum że twój czas jest cenniejszy niż te 6zł/h. I nie chodzi tu już o ilość cebul jakie dostaniesz, ale o doświadczenie które zdobywasz. Po chuj się pchać w coś co Cię nie będzie rozwijało?
    this, ludzie, poważnie, nie róbcie takich rzeczy chyba , że naprawdę macie nóż na gardle ( czytaj nie macie co jeść na następny dzień np ). Tak nigdy nie dojdzie się do poziomu , gdzie jest spokój.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Jak wygląda praca doradcy ws. odszkodowań?
    Przez Mega Filip w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post: 16-06-2018, 17:51
  2. Opisz swój dzień [OWiON]
    Przez Hackerman w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 30
    Ostatni post: 02-10-2015, 13:41
  3. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 10-02-2015, 11:29
  4. [Poradnik] Jak łatwo zmienić swoje IP
    Przez Lee of Honera w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post: 30-10-2011, 09:14
  5. [Poradnik] Jak kasować swoje posty :>
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 52
    Ostatni post: 30-11-2008, 12:43

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •