To ja może opiszę jak wygląda praca testera oprogramowania (a nóż ktoś się tematem zainteresuje) - ścieżki, która jest bardzo rzadko wybierana po studiach informatycznych, bo każdy chce być albo programistą, albo administratorem :)
Pracuję jako tester (a raczej Software Quality Assurance Engineer, w skrócie QA, bo testowanie to tylko część pracy) już ponad 2 lata i mogę powiedzieć, że praca ta jest równie ciekawa, jeśli nie ciekawsza od pracy programisty.
Pracę tę można podzielić na kilka działów:
- Testowanie
Jest to głównie klikanie. Developer, aka programista dostaje notkę, w której musi napisać jakąś funkcjonalność, a naszym zadaniem jest przeklikanie tej funkcjonalności i sprawdzenie czy działa jak powinna, jak również znalezienie jak największej ilości błędów zanim program trafi do klienta.
- Dbanie o jakość
Czasami nie jest z góry określone jak dana rzecz ma wyglądać, więc programista robi to po swojemu. Naszym zadaniem jest sprawdzić czy stworzona funkcjonalność jest miła dla oka, użyteczna oraz ciekawa i prosta w obsłudze. Pierdółki typu źle dobrane kolory czy przesunięte o parę pixeli przyciski/pola tekstowe mocno wpływają na ocenę produktu.
- Zarządzanie serwerami
Nie zawsze jest to nasza robota, ale czasami samemu trzeba sobie przygotować środowisko do testów. Głównie chodzi tu o to aby zawsze mieć odpowiednie narzędzia do testowania, pilnować najnowszej wersji programu który testujemy itd. W zależności od firmy i klienta może być tak, że nie obchodzi nas to w ogóle i tylko klikamy, a może być i tak, że sami musimy się zająć wszystkim.
- Pisanie testów automatycznych/skryptów pomocniczych
Testy automatyczne wykonują za nas powtarzającą się robotę. Przykładowo należy sprawdzić, czy tysięczne kliknięcie tego przycisku nie wywali programu - nie klikamy tego jak małpy tylko piszemy sobie test, który zrobi to za nas. Tak samo wygląda sprawa skryptów pomocniczych - czasami musimy sobie wygenerować sporo danych, według których będziemy testować naszą aplikację, więc piszemy sobie skrypt, który robi to za nas :)
W zależności od firmy i klienta QA ma mniej lub więcej obowiązków. Jest to jednak praca ciekawa, ponieważ musisz się znać na wielu rzeczach - programowaniu, administracji, projektowaniu interfejsu itd.
Płacą ci za to, że coś popsujesz (a płacą nieźle), więc tym bardziej można mieć uciechę z roboty, bo nie ma lepszego widoku niż wkurwiony dużo starszy stażem programista któremu po raz kolejny zgłaszasz błąd i udowadniasz, jaki jest słaby :P
Dodatkowo o pracę martwić się nie musisz, bo to nie ty szukasz pracy, a praca szuka ciebie (dla ciekawych kilka ofert pracy, które dostałem w ostatnich 3 miesiącach:
http://oi41.tinypic.com/33486md.jpg)
Jakby kogoś zainteresowała ta praca, chciałby się w jej kierunku rozwijać i miałby jakieś pytania to piszcie śmiało, na pewno odpowiem i ewentualnie podeślę jakieś linki :)
@edit
Na koniec jeszcze bonus - moje stanowisko pracy :)
http://oi41.tinypic.com/2075i8i.jpg