Tibiarz napisał
Bo jaki jest cel w tłumaczeniu czegoś na poważnie osobom, które goryle odpały też uważają za akceptowalne? Poza tym, to boruciarz tego goryla podjudzał swoimi kłamstwami i potem sam mi wysyłał wiadomości typu "goryl ci połamie ręce".
A kto uwaza malpie odpierdalanie za normalne? Nie kojarze, cos sobie umamiles i obrociles to jako cudowny argument. Dla postronnej osoby to wyglada tak, ze typ chce sie wytlumaczyc bo ktos robi z niego bandyte i mowi zeby udowodnil, ze jest bandyta. A drugi typ zamiast jakkolwiek to udowodnic to mowi, ze nie i chuj. No plac zabaw, wyjebcie ten temat albo wrzuc jakis dowod i bedzie temat skonczony.
Tibiarz napisał
Stalkowanie rodziny to też jego własna inwencja. Wyszukiwał osoby z mojej rodziny, o których nigdy nie pisałem ani nawet nie ma ich na moim fb, żeby potem mi dawać worki z komentarzem "chuj w dupę [imię i nazwisko takiej osoby]". I jakie niby miałbym przedstawić dowody? Screena, o którym przeczytam, że fotomontaż? Jak mam udowodnić, że to on wam poustawiał te rangi, żeby was zbanować i przy okazji napuścić na mnie goryla, wkręcająć mu że padł ofiarą spisku? Nawet gdybym mógł udostępnić logi strony, to pewnie okazałyby się "spreparowane". Naprawdę, w chuju to mam, w co kto wierzy. Nie mam żadnego powodu, żeby cokolwiek zmyślać. Zawsze się trzymałem zasady, że co na forum, to zostaje na forum. Rozumiem powyzywać się, pożartować, mam do tego dystans, w realu to i z cowboyem piwo wypiję (przy stoliku wytartym szmatką), z Albertem rozegram partyjkę i z boryną podyskutuję. Boruciarza też szanowałem, dopóki się tej zasady trzymał. Ale teraz to jest dla mnie chory człowiek, który żyje dla robienia inb i nie ma żadnych zahamowań w doborze środków. A przynajmniej moralnych, bo prawne, jak sam napisał, może jeszcze tak. Ma w dupie to, że robi komuś na złość (wasze bany), że ktoś może coś odjebać, albo mieć problemy. Już kurwa widzę jak boruciarz solidarnie opłaca adwokata gorylowi, po tym jak go dla beki podpuścił do pewnych zachowań.
Przecież on widzi "przyjaciół" tylko wtedy, gdy trzeba komuś zniszczyć firmę, bo go nie chciał zatrudnić.
A dowodzić to mogę w sądzie, a nie najebanemu taternikowi, który przyjdzie i powie, że no hehe on tylko żartuje, taki już jest nasz boruciasz. O dziwo, co ciekawe, to jego poczucie humoru działa tylko, gdy nie dotyczy to jego samego. Bo jak ktoś wrzucał na forum numer telefonu jego żony, to wtedy było "proszę pana" i "kaletniku kochany", a ja ten numer na jego prośbę usuwałem. Tylko po to, żeby parę tygodni później, bez żadnego powodu, boruciarz sam zakładał konta z moim imieniem i nazwiskiem, i zdjęciem w avatarze, i wysyłał mi pogróżki. No debil. Tzn. wiem, że nie do końca bez powodu, bo celem było eskalowanie napięcia z gorylem, te pogróżki tak właśnie były formułowane ("goryl cię rozjebie" itp.).
Takie jest moje zdanie na temat tej kreatury, ale to nie ja ją zbanowałem, wbrew temu co rozpowiada (kolejna manipulacja, żeby zrobić śmieszną inbę z kaletnikiem).
Zabawne tez, ze teraz stalkowanie rodziny czy fejsbukow i dawanie reputa w stylu "*twoj brat* to chuj" tak cie poruszylo i zniszczylo emocjonalnie. Odziwo nie byles taki poruszony, zniesmaczony, nie bylo ci przykro jak ludzie spamowali Instagram Janusza Wonsa i napierdalali mu wiadomosci roznej tresci wlacznie z grozeniem, ze go znajda i go rozjebia.

Wtedy to byla totalna beka i hehe konwencja zartu, ze rudy cwel zostal wystalkowany (zreszta nie przypadkiem przy Twojej pomocy i nie przypadkiem przez Bora??). Zreszta to w ogole sa mocne slowa jak na kogos kto sam stalkowal przeciez ludzi i wrzucal ich zdjecia na tsy czy na forum. Pamietna akcja z delfinkiem kovalem i jego chata na google strit view postowana w temacie. xD Ale no wiadomo wtedy sie "broniles", a w ogole to bylo "na zarty" wiec git, nie mieli sie o co obrazic chlopaki. No I koval sam tam cos probowal stalkowac, ale jego ograniczony umysl nie pozwolil mu do niczego dotrzec. Zreszta sam dobrze wiesz, ze mamy za soba co najmniej kilku wystalkowanych userow z mniej lub bardziej dobrych pobudek.
No, ale odbieglem tutaj od tematu, po prostu przypomnialy mi sie tamte cudowne akcje, z ktorych do teraz sie smieje. Smieje sie tez z sytuacji, w ktorej zarzucasz otwarcie typowi art 212, art 190, art 18 § 2, wprost i zamiast isc z tym do odpowiednich organow to postujesz cos tam na forum i sie wyklocasz. Przeciez to sa rzeczy na grzywne albo i nawet jakies zawiasy. Takze zamiast postowac sobie na forum to moze lepiej byloby postawic sprawe jasno Borowi, ze albo przestaje sie zachowywac jak popierdoleniec, albo zglaszasz sprawe gdzie trzeba i robisz z tym porzadek?
No nigdy tego nie zrobiles i nigdy tak sprawy nie postawisz. Nie dlatego, ze to nieprawda, ale dlatego, ze w glebi duszy zapewne masz w dupie jakiegos Maciusia czy innego chorego goryla.
Zreszta tak jak wspominalem - tu nie chodzi o sama sprawe czy to co tam piszesz bo ja np. nie mam powodu zeby ci nie wierzyc wiec nie musisz nic udowadniac najebanemu taternikowi. Ale dla osob, ktore nie siedza w twoim temacie tibiantisa czy w ogole nie sa ostatnio na forum to wyglada tak, ze oskarzasz typa o szerego przestepstw, ale jak ktos prosi o dowod to jest "nic nie dam nie musze wam nic udowadniac!!!". Kurwa no jak Jakub Spiewak za najlepszych lat.
- Jestes klamca, manipulatorem, podzegales do pobicia mnie
- Nie jestem daj jakies dowody
- Nie dam
- No daj
- Nie dam
Telenowela. xD Temu tak jak mowilem - zamknij ten temat, napisz posta podsumowujacego, ze boruciarz to zwykly bandyta i tyle bo po co ta cala dyskusja w konwencji jw.? xD
Wawik napisał
Skoro zostałem przez cygana wywołany, i to jeszcze najebany taterkami dureń, z którym codziennie mam kontakt, najeżdża że ja bez powodu heatuje śmiecia, to się delikatnie wtrącę.
Jakoś około 4? lat temu rozpętała się wojna piwnica-niepiwnica, część z nas, niepiwnicy, wyleciała stąd z miesięcznymi banami a w tym samym czasie piwnica wyjebała na inne forum. Wtedy właśnie powstała grupa na fejsie, w której były osoby z niepiwnicy, na pewno był Mex, Crus, ja, Cygan, Janek, Boru, Olejoo, jaxi i kilka jeszcze osób z jakimiś fakekontami, co po niedługim czasie się okazało było bardzo mądrym posunięciem.
Grupa jak to grupa, głównie polegała na tym że się każdy z każdym wyzywał, czyli coś jak wcześniej tmspiw, ale wszystko miało żartobliwy ton, i nikt nie brał tego na poważnie. Do czasu aż jedna osoba wzięła, i pod moimi wszystkimi zdjęciami poleciały komentarze typu 'śmieć/karzeł/matke ci ruchałem', do mojej siostry na messengerze poleciała wiadomość 'ale bym cie wyruchał siostro niziołka' (nie żyję z siostrą za dobrze, dowiedziałem się o tym od matki po kilku dniach), co oczywiście zaowocowało szybką blokadą, wyjebaniem wszystkich komentarzy. I wyjebaniem toksyka z grupy. (nie mam 100% pewności bo pamięć już zawodzi, a kontakt z Olejoo się całkowicie urwał, niewykluczone że pisał również do jego ówczesnej narzeczonej). I ja o tym człowieku zapomniałem, do czasu aż po kilku miesiącach prowadzenia swojej działalności, i ogłaszania się na olxie, dostałem wiadomość na olxie 'jebany śmieciu niziołku odblokuj mnie na fb albo matke ci wyrucham', od razu po sekundzie usunąłem wiadomość bo z mojego konta na olxie korzysta zarówno moja matula jak i ojczulek, i z wiadomych względów nie chciałem żeby jedno czy drugie taką wiadomość odczytało.
A skad ja to mialem wiedziec skoro nic takiego nie pisales tylko teraz sobie przypomniales? xD Wcale nie heatuje, wiem tylko, ze zyczyles typowi smierci z calego serduszka, ale dlaczego to juz byla twoja sprawa. Razem z Crusem uznaliscie, ze to pojeb i toxyk i go nie lubicie. Tak samo jak Zendolki czy paru innych osob (zreszta ja tez xD), tyle. A to, ze cos tam pisal do twojej siostry czy, ze pisal jakies komentarze pod ogloszeniami czy do ogloszen to nawet nie wiem bo nic takiego nie pisales. Na grupie TORG Army nie ma takich wiadomosci chociaz ciezko sprawdzic kilkanascie tysiecy wiadomosci. Na naszym czacie tez nic takiego nie ma takze skad mialem wiedziec, ze taka historia byla? xD O ogloszeniach cos wspominales raz pamietam w moim kontekscie bo tez jakis komentarz dodalem smieszkowy, acz nie wulgarny.
Dalej no to po prostu znowu jakies tam domysly, ze ktos cos tam, gdzies tam slyszal i chyba tak bylo. To ja moze wyjasnie - grupa faktycznie powstala jak mielismy bany i nalezalo tam z 15 osob. To byly te slodkie i piekne czasy gdzie Kajtek i Maciek potrafili sie na zarty obrazac i pluc na siebie, ale zadnemu to nie przeszkadzalo bo bylo to w konwencji zartu. Grupa wcale nie skonczyla sie jak Maciek cos tam cos tam dodal tylko po prostu torg wrocil do jako takiegostanu i postowalismy na torgu, a poza tym powstala grupa na messengerze z ludzmi, ktorzy rozmawiali ze soba najczesciej i od tego czasu (4 lata) tak siedzimy i piszemy na messengerze. Ba, jak ty przeciez byles jednym z ostatnich postujacych na TORG Army, do samego konca, jeszcze jeden z ostatnich komentarzy to schlebiajacy Borowi, ze mi tak zajebiscie pocisnal piszac, cytuje:
szkoda zachodu, brudnego cwela nigdy nie domyjesz
I to jest jedna z ostatnich juz wiadomosci w TORG Army.
Takze nie wiem skad mialem wiedziec, ze TY jakies wiadomosci niby dostawales od niego na OLXie?? xD
Co do Olejo no to standardowo znowu, cos tam bylo, slyszalem, ze tak, ale nie do konca, chyba tak mi sie wydaje. xD Tak jak wspominalem - laska Olejo wbila na jego konto i przeczytala wiadomosci i glownie o mnie chodzilo i zabronila mu z taka wulgarna osoba sie zadawac. Olejo wyszedl z grupy na messengerze (na ktorej Bora nigdy nie bylo), a mnie wyjebal ze znajomych i zablokowal. Odblokowal dopiero niedawno (nie wiem w jakim celu? zapewne szpara go puscila bokiem bo to jakas kurwa byla i mu sie starzy koledzy przypomnieli) wtedy jak pisal tez do Crusa. Bora ma dalej w znajomych. Takze jak juz jakies historie piszecie to piszcie jak bylo, a nie jakies tam pierdolenie, ze cos tam cos tam ktos powiedzial, to pewnie tak bylo, ale nie do konca chociaz wydaje mi sie, ze tak chociaz kto wie.
Podsumowujac ta dyskusja nie ma sensu. Jeden obrazony typ przyszedl sie "wytlumaczyc" dwoch innych zarzuca mu kilka przestepstw, dowodow zadnych nikt na to nie da "bo nie" albo "bo wiadomosci usunalem" to po chuj tu o czyms dyskutowac?
Tak naprawde rozwiazania sa dwa - albo Macius ma jaja i pojdzie faktycznie do sadu (chetnie zeznam bo w moich oczach z bekowego typa, z ktorym czasem gadalem i w sumie pomocnego kolesia jest zwyklym chamem, prostakiem i bandyta, ktory zasluguje na kare xD) w zwiazku ze znieslawieniem albo uzna, ze ma tyle az uszami, ze lepiej bedzie trzymac dupe cicho i juz na zawsze zostanie torgowym psychopata i bandyta, ktory stalkuje rodziny userow, wypisuje do nich i grozi smiercia losowym ludziom w internecie.
Zakładki