Miałem już sobie zdechnąć w spokoju, ale nie pozwalacie, bo pojawił się kolejny poszkodowany (wawik). Tak trochę wpierdolił się miedzy wódke i zakąske, ale co tam. Może potrzebuje troche atencji. W każdym razie...
Jedyne co udostępnie to całość naszej konwersacji (wszystkie słowa jakie kiedykolweik zamieniliśmy na messengerze), kiedy jeszcze się LUBILIŚMY. Mam w chuju, że to wyjątkowo prostacka, nastoletnia forma komunikacji i ze wali od tego rynsztok. Ale to jest wlasnie w tym wszystkim najważniejsze. Ze nie mozna z siebie robic primadonny i w dowolonym, nie wspolnie uzgodnionym momencie, powiedziec stop i zajebac focha na cały swiat, wówczas gdy samemu nie jest sie szczerozłotym i wiele gorzkich słów w moją stronę poleciało.
Wawik napisał
Grupa jak to grupa, głównie polegała na tym że się każdy z każdym wyzywał, czyli coś jak wcześniej tmspiw, ale wszystko miało żartobliwy ton, i nikt nie brał tego na poważnie. Do czasu aż jedna osoba wzięła, i pod moimi wszystkimi zdjęciami poleciały komentarze typu 'śmieć/karzeł/matke ci ruchałem', do mojej siostry na messengerze poleciała wiadomość 'ale bym cie wyruchał siostro niziołka' (nie żyję z siostrą za dobrze, dowiedziałem się o tym od matki po kilku dniach
Nikt nie brał sobie żartów na poważnie, do czasu aż jedna osoba wzięła. Aha. A to może ty przegiąłeś wówczas? Mógłbym teraz zmanipulować fakty i coś zmyślić, ale zwyczajnie po takim czasie nie pamiętam i nie będę pierdolić farmazonów o co poszło. Wyprzyj się natomiast, że nie życzyłeś aby mojemu dziecku stała się krzywda, a z moją wówczas narzeczoną to robili to i tamto. Ale oczywiście ty jesteś bez winy. Nie wydaje mi się też, żebym napisał do twojej siostry. W tym przypadku nie będę sie jednak upierać, bo nie mam stu procentowej pewności. Wiem natomiast, że jeśli to zrobiłem, to nie było to dla tej osoby zaskoczeniem, bo z pewnością była wtajemniczoną w naszą CHORĄ konwencje koleżeństwa. O ile w ogole napisałem bo nie usuwam archwium rozmów i w ogole NIE MAM CZEGOS takiego, a jak zaraz napiszesz, ze to bylo z jakiegos innego konta to xD. Zdjęcia pamiętam cikomentowałem dalej w KONWENCJI KTÓRĄ ROZUMIALEŚ i jak sam mowisz "NIKT NIE BRAŁ NA POWAŻNIE I WSZYSTKO MIAŁO ŻARTOBLIWY TON". Z pewnością mógł być komentarz o tresci "karzeł". Pewnie był tez o tresci "smiec". ALe na pewno nie było nic o matkach. Z prostej przyczyny. Nie żeby tobie nie zrobilo sie przykro, bo dla zartu jezdzilem po tobie jak po suce, wowczas gdy ty kupowales sobie takie buty jak ja i pytales w co sie ubrac zeby nie wygladac jak podlaski golem, ale z takiego powodu ZEBY POD SWOIM IMIENIEM i nazwiskiem na facebooku nie robic patologicznej bardachy. Czlowieku, nigdy na facebooku nie napisalem publicznie nic o czyichs matkach czy ojcach xD. Zastanówcie się ludzie, a ty sie tak nie rozpedzaj, bo jest roznica pomiedzy "niziolek", "smiec", a "rucham ci matke". A jak to koleżeńśtwo wyglądało, możecie zobaczyć na screenach. Skoro taka "forma" koleżeństwa cie nie dotykała do tej pory, to jakże kurwa wielce zostałeś poszkodowany, jak ktoś ci napisał na olxie, że ci matke to i tamto. A może ja oczekiwałem właśnie jakichś wyjaśnień o chuj ci chodzi i czemu nagle zyczyles smierci mi, mojemu dziecku, mojej żonie, jezdziles po wygladzie mojej żony, uczepiles sie jej jak rzep. I to nie był odwet. Bo robiłeś to już kiedy nie mieliśmy war mode. Bo nie było tak, że zaczałeś robic to dopiero po fakcie. O nie nie. Ale chronologii już nie przywrócisz. A ja nie będę zmyślać. I nie ma to żadnego znaczenia, bo po tym wszystkim co powiedziałeś, jestes dla mnie równie ohydną poczwarą jak ja dla ciebie, ale do pewnego czasu (a na pewno do czasu, do ktorego sie wlasnie odniosłeś), to wszelkie moje działania w twoją stronę nie były nacechowane pejoratywnie. Nie wiem w ktorym moemencie wyjebał ci sie na plecy dystans, ale powinienes o tym pomsylec zanim zacząłeś wjeżdzać mi na rodzinę.

.






A jeśli chodzi o titlesym, to nie ja je ustawiłem.
Nie prosiłem też o usunięcie konta.
Nie stalkowałem znajomych kaletnika, w reputach moze rzeczywiscie napisałem, że go goryl połamie. Pewnie tak było. Ja niestety nie jestem w stanie zobaczyc z konta boruciarz tresci jego reputów wystawianych co cooldown ;). Z wiadomego wzgledu.
To wszystko? Serio mam już w chuju to forum. Okazuje się, ze sa w internecie miejsca gdzie nie wieje chujem i hipokryzją. A i cały swiat piekny. Wiosna idzie. Myslaels kaletniczku, ze z nieba ci spadł karzełek ze skrzydełkami i odciągnie uwage co? ze taki plot twist nagle nastąpi i to boro będzie tym skurwysynem, ktory z pianą na pysku mysli tylko jak komus zaszkodzic. XDDD. Przestań wypatrywac przez okno paranoiku i idz wymyslic jakies dowody. Niech kazdy mysli co chce.
Z fartem panowie
Zakładki