Siema, dajmy na to, ze jestescie po szkole sredniej, bez studiow. Z roznych pododow musicie wyjebac ze swojego miasteczka gdzies indziej i macie 5k w kieszeni. Chcecie po prostu zaczac zycie w wiekszym miescie. Co robicie? Jakies kursy, doksztalcanie, czy od razu do byle jakiej roboty za 10zl/h po 10h dziennie?
temat jak najbardziej powazny, prosze nie smieszkowac
Zakładki