to jest niedojebanie
Wersja do druku
to jest niedojebanie
Właśnie nie napierdala w komputer w jakieś gierki czy cos
Znajomych w rodzinnym mieście ma ale ona nie spotyka sie zbyt często z nimi, ona mówiła ze nawet lata szkolne etc jak sie spotykali to w domu nie wiem kurwa
A mam taka koleżankę tez z byłej roboty, sama ostatnio do mnie zagadała co tam jak tam, czy życie sie układa, czy chce z dziewczynami na piwko niedługo wyjsć w grupie, i tam ze na silke razem możemy chodzić jak wróci No ja jebe, laska ktora jest po prostu dla mnie koleżanka z byłej pracy. Ile ja bym dał żeby ta była choć w kilku % taka
Chora akcja
a czy ja ci każe być zajaranym chuj mnie to obchodzi gościu
zresztą sam widzisz że masz jakiś problem bo ciągle jesteś zmęczony i próbujesz mi teraz wmówić że to jest celowe i tak ma być
Cwicze k1 polecam zajebisty odstresowywacz i dobrze się czlowiek czuje
– Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę.
– No, ubierasz się pan.
– W płaszcz – jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?
– Fakt!
– Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS.
– I zdążasz pan?
– Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko, widzi pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do stadionu, a potem to już mam z górki, bo tak… w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść, tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać.
to że się do czegoś przyzwyczaiłeś nie znaczy że to jest dobre, na podobnej zasadzie żony zostają z mężami patusami bo się przyzwyczaiły że raz na jakiś czas dostać strzała to normalne
Kurwa gosciu jak cie czytam to mi sie rzygac chce zara ci powiem czemu
Otoz zachowujesz sie jak totalna pizda, ktora pierwszy raz dziewczyne za reke zlapala i nie inaczej. Ja rozumiem, ze mozesz byc 20 letnim prawiczkiem, ze to twoja pierwsza milosc, ze jestes zakochany w NAJWSPANIALSZEJ DZIEWCZYNIE I DRUGIEJ JUZ TAKIEJ NIE BEDZIE NA BANK. Ale kurwa ucz sie czasem od innych i wyciagaj wnioski. Tera ci cos powiem mlody - laski to curwy. Faceci tez, ale o nich nie rozmawiamy. Powinie ci sie noga, nie beedziesz wystarczajaco meski, za malo bedziesz zarabial, znajdzie lepszego kutasa, ktory zwinniej bedzie lawirowal w jej muszelce, pozna ciekawego nowego kolege na jakichs zajeciach - i po prostu cie zostawi. W chuju bedzie miec twoje kwiaty i twoj romantyzm, a takze co wiecej jezeli nie jest zainteresowana toba, a wyglada, ze nie jest to w chuju bedzie miala jakies twoje wypociny, ze tesknisz o 22:00. Przeczyta, stwierdzi, ze gluptas sie zakochal znowu cie oleje, a ty dalej bedziesz za nia latal jak zjeb w friendzone. Zdaj sobie sprawe, ze zycie nie konczy sie na tej jednej, nie jest tez jedyna w swoim rodzaju i unikatowa tylko tak sobie wyimaginowales przez co podswiadomie robisz z siebie jeszcze wieksza miekka pizde (i nie pisze tego zeby cie obrazic tylko tak jest i zwroc na to uwage). Mowisz, ze jakas tam kolezanka do ciebie pisze z bylej roboty, a ty masz to w dupie bo jest tylko kolezanka, a ona sie narzuca - no to teraz wiem, ze to bedzie dla ciebie trudne, ale wyobraz sobie, ze dokladnie taka sytuacja jest w przypadku tej panny do ciebie.
To tera masz dwa wyjscia - albo sobie od razu odpuszczasz, albo zaczynasz sie zachowywac jak normalny facet. Bierzesz tel dzwonisz do niej i mowisz, ze widzicie sie wtedy, tu i tu ja zabierasz i elo. Tylko to trzeba byc pewnym siebie, a nie tak jak ty zapewne bac sie jak pizda kazdego jednego slowa BO CO JAK JEJ SIE NIE SPODOBA OJEJ????????????/ Masz byc kurwa soba i to pewnym siebie soba innej drogi nie ma. Jak bedziesz sie chcial dopasowac do twojej wyimaginowanej kobiety, ktora nie jest to chuja z tego bedzie koluniu. Natomiast skoro mowisz, ze nie macie wspolnych tematow po paru spotkaniach to nie wiem na chuj sie w ogole angazowac w taka relacje, skoro nie macie o czym gadac po kilku spotkaniach to co zamierzasz z nia robic za 15 lat? No tak pewnie przytulac i glaskac po wloskach bo nie szukasz dupy do ruchania :))
fajnie jakbys ty nie byl i se np skrocil cierpienie
mysle ze tibia moze ci pomuc ewentualnie jakies narkotyki nwm
No to ten na początku dzień był chujowy strasznie, nie wychodziło od początku to co chciałem zrobic ale mniejsza bo niema to znaczenia
Dostała kwiaty co strasznie jej sie spodobało noi wyznałem jej uczucia, w odpowiedzi uzyskałem ze bardzo mnie lubi i czuje sie niekomfortowo z tym ze ona nie odwzajemnia, powiedziała ze traktuje mnie tylko jako dobrego kolegę
Noi chuj, ja jebe spotykał bym sie z nią dalej lecz zniszczy mnie to, fakt bede miał dobra koleżankę aby uporać sie z problemami lecz jednocześnie bede ja kochał bez odwzajemnienia, No tak wiem niektórzy mówili to jakiś czas temu ale jednak teraz usłyszałem to od tej osoby
No to wyjaśnione, odpuszczasz temat, nie bawisz się w żadne, hehe, koleżeństwo xD i tyle, zacznij szukać dalej
@Z resztą Artur, tzn. Mistrz, bardzo dobrze wyjaśnił.
No przykro gościu bo sie wkreciles, ale nie brnij w to dalej
Jebac kodowcow. Mi sie towarzystwo facet facet od dziecka nie podobalo. A jebana policja robi ciagle ze mnie zielonego z Warwzawy pomimo ze mam dwie piekne niunie ktore kocham i ktore mnie bardzo lubia.
@ragnarok szanuje chłopie to, że się sprawnie zmobilizowałeś i coś konkretnego zrobiłeś.