Killerz95 napisał
Jak chciał wleźć to wlazł, a jak nie potrafi zleźć to na chuj lazł.
Wkurwia mnie tylko te nagłośnienie w mediach,ludzie giną codziennie i nie słyszymy o tym, a jakiś gość sobie wchodzi na górkę 8k metrów w parze z jakaś Francuzka i se deda (chociaż to było od razu spisane na porażkę, bo Francuzka).
Jesteś himalaista, idziesz i liczysz sie z deduwą i nie płacz na gorze ze nie możesz zejść albo jesteś gowno, a nie himalaista i wchodz z kimś kto sie na tym zna. Typu te kozaki co po nich wchodzili.
Może jeszcze święto narodowe z tego zrobimy.