Czym jest dobro?

Proponuję przestać odpowiadać tygryskowi to może mu się znudzi trollowanie i sobie stąd pójdzie (choć podejrzewam że to nie troll tylko typ to pisze na serio)

Cytuj:

---

Taidio napisał

ale tak wygląda wszystko co piszesz, w innym temacie pisałeś o aspekcie dość dobrze przebadanym przez naukę a gdy ktoś cię poprosił o jakiekolwiek źródło to napisałeś że gdzieś w tv program widziałeś XD

coś tam sobie pomyślisz, coś tam na logikę weźmiesz, coś tam gdzieś zobaczysz i reszte sobie dopowiesz i wszystko co tam powstaje w głowie bierzesz za pewnik

---

No widzisz. Ja wiem, że ludzie tutaj żyją internetem, ale nie każdy taki jest. Jak piszę o czymś, że jest dobrze przebadane to takie było. Fakt, że nie wyczytałem tego z jakiejś dupnej strony na internecie tylko to potwierdza. I wiedza o badaniach naukowych nie istnieje tylko na internecie gdzie sobie można wklejać linki. Do tych badań naukowych na pewno też jakiś link istnieje, ale ja raz, że go nie znam, a dwa nie chce mi się szukać jak i nie widzę nawet najmniejszego powodu dla którego miałbym cokolwiek komukolwiek udowadniać. Kto chce niech sobie szuka na googlach, ja mam lepsze rzeczy do roboty. :P

Cytuj:

---

Tygrrysek napisał

Jak piszę o czymś, że jest dobrze przebadane to takie było

---

xD

Ziemia jest plaska, widzialem dzies w tv materialy to potwierdzajace. Nie pamietam na jakim kanale, jak sie nazywal program ani kto takie badania robil ale skoro tak pisze to tak jest.

Cytuj:

---

luk72 napisał

xD

Ziemia jest plaska, widzialem dzies w tv materialy to potwierdzajace. Nie pamietam na jakim kanale, jak sie nazywal program ani kto takie badania robil ale skoro tak pisze to tak jest.

---

Różnica jest taka, że ja tak piszę, bo tak na prawdę było, a ty po prostu robisz z siebie głupka. Choć nie wiem, może się mylę i nie musisz wcale nic robić. :P

Roznicy nie ma, on robi z siebie glupka, a ty zwyczajnie nim jestes tygrysku.

Cytuj:

---

Tygrrysek napisał

Tylko tu należy się zastanowić, czy niszczenie wszystkiego wokół i dążenie do zagłady całego swojego gatunku jak i również całej swojej planety to aby na pewno "wyższy poziom umysłowy".
Pies na przykład nigdy nie zabije niczego "dla zabawy / dla sportu", a psia matka będzie potrafiła dać swoim dzieciom o wiele więcej miłości niż ludzka i co najważniejsze nauczy je tego, co jest na prawdę w życiu ważne i opuszczając dom będą doskonale przygotowanie do życia. Nie to co się widzi w ludzkim świecie.

---

Opanowanie planety, plany na podbijanie kolejnych, powolna ewolucja w kierunku zasiedlania ukladu slonecznego no tak w sumie samozaglada i zniszczenie xDD
To co, nasza matka wspierajac nasz rozwoj i probojac nas zainteresowac np fizyka czy matematyka jest gorsza niz psia matka bo nie uczy nas polowac na koty i srac na dywan?? xD Aha.
Nwm czy wiesz bo zdajesz sie tego nie rozumiec - ludzka matka da tyle samo tylko jestesmy na zupelnie innym poziomie rozwoju niz jakies psy. A to "co jest w zyciu wazne" jest wzgledne bo idac twoja logika to najwazniejsze w zyciu sa obecnie pieniadze. Bo pieniadze = zasoby, a zasoby = zapewnienie bytu samicy i reprodukcja. Chociaz ty i tak zaraz powiesz, ze wcale nie, ze jakis murzyn z afryki z lisciem na jajach i dzida w rece jest szczesliwszy niz niemiecki biznesmen lecacy prywatnym samolotem. xDD

Cytuj:

---

Tygrrysek napisał

A kto w ogóle powiedział, że technologia to coś dobrego? To tak samo jak mieszkaniec Ameryki będzie się śmiał z murzyna mieszkającego w dżungli, że on jest o wiele szczęśliwszy, bo ma dużo pieniędzy, podczas gdy taki murzyn gdy ulegnie propagandzie i też pojedzie do Ameryki to złapie się za głowę i powie, że ci ludzie w życiu szczęścia na oczy nie widzieli i będzie chciał uciekać do domu.

---

Ta, a to, ze wszystkie te murzyny chca spierdalac z tej afryki do cywilizacji to pewnie jakis przypadek xD

No na bank, widze duzo cejrowskiego i martyny wojciechowskiej bylo ogladane
Czekam na przyklad jednego murzyna, ktory przyjechal do EU lub USA i chcial spierdalac spowrotem do swojego 3 swiata

Cytuj:

---

Tygrrysek napisał

Odpowiedziałem na pytanie najlepiej jak potrafiłem. Ty uważasz, że człowiek ma wyższy poziom umysłowy, bo technologia, a ja nie wiem czy postępowanie na własną szkodę można uznać za wyższy poziom. I zanim mi tu wymienisz wszystkie rodzinki, które są w tym według ciebie dobre połóż najpierw wszystko na szale wagi i zobacz ile w tym jest złego, a ile dobrego. Będę bardzo zdziwiony gdy uda ci się przeważyć tą szale w stronę dobra.

Zresztą nie trzeba wiele szukać jeśli chodzi o ten wyższy poziom umysłowy. Znasz jakiekolwiek zwierzę, które wypowiada innym wojnę? Nie ma ich co tłumaczyć, że tego nie robią, bo nie posiadają technologii, bo ludzie toczyli wojny już od czasów jaskiniowych.

---

Dobra nie ma, to tylko taki zjebany wynalazek naszej moralnosci i sugeruje to zrozumiec. Nie ma dobrych i zlych decyzji czy zachowan. Sa co najwyzej uznawane za zle lub dobre przez kogos badz dana grupe ludzi, spolecznosc. Ale przez kogos zupelnie innego moga byc okreslane wrecz przeciwnie. Dla ciebie zajebanie czlowieka i zjedzenie go zapewne bedzie zle, ale dla jakigos murzynka z etiopii, ktory jest kanibalem bedzie dobre jeszcze jak. Kto ma racje? Kim jestes by oceniac kto ma racje?

Cytuj:

---

Tygrrysek napisał

Cóż ja ci mogę powiedzieć. Nie wiem kto ci takich bajek naopowiadał, że ludzie kiedyś umierali na grypę jak na epidemie jakąś.
Ja sam już od wielu lat nie łykam żadnych tabletek i u mnie grypa to tylko dzień lub dwa niedogodności, a nie coś poważnego. Uznaje to, że dla mojego organizmu walka z bakteriami to tak samo jak trening na siłowni i jakoś nie robi z tym żadnych problemów.

---

No tak to przypadek, ze kiedys na grype zdarzalo sie, ze zdychalo np. 50-100mln osob w ciagu roku

Cytuj:

---

Tygrrysek napisał

A medycyna powstała właśnie po to, by niwelować problemy rozwoju cywilizacji. Z matką naturą medycyna nie ma nic wspólnego, a to właśnie matka natura cię stworzyła. Prawo matki natury to silny żyje, a słaby odchodzi. To prawo właśnie napędza ewolucję. Medycyna trzyma na siłę przy życiu wszystkie ułomne i wybrakowane osobniki i stąd się potem biorą poważne choroby i wady wrodzone o których piszesz. Pamiętaj, że nic się nie bierze z nikąd. Wszystko ma jakieś swoje przyczyny.
Np. Co do raka, to widzę, że ty po prostu nie rozumiesz co to w ogóle jest. Wydaje ci się, że to jakaś super bakteria, która zabija ludzi, a to jest przecież bardzo proste. Rak to po prostu uszkodzenie twojego kodu dna. Uszkodzisz kod dna i twój organizm wypluje errory i zacznie tworzyć raki. Sama nazwa na to przecież wskazuje. Nowotwór. Nowy twór. A za uszkodzenia kodu dna właśnie jest odpowiedzialny rozwój technologiczny.

Tak samo jak za większość chorób. Ogólnie są pewne twierdzenia (nie wiem dokładnie jak się to nazywa ani kto tak twierdzi) niektórzy uważają, że ludzki organizm jest w stanie wyleczyć się sam z absolutnie każdej choroby. I ja w to akurat wierzę. Problem jest tylko w tym, że musi chcieć, a ludziom w dzisiejszych czasach bardzo brakuje chęci do życia. Trudno wyleczyć kogoś, kto kładzie się spać z nadzieją, że się nigdy nie obudzi, a gdy otwiera oczy rano traktuje to jak karę boską.

---

I co z tego, ze z matka natura nie ma nic wspolnego? Matka natura to kolejny twoj nieistniejacy byt, o ktory z jakiegos powodu trzeba zabiegac. Rozwoj medycyny i technologii z nia zwiazanych czy roznego rodzaju wspomagaczy jakie sie juz powoli projektuje na wzor wszczepow rodem z Deus Ex to najlepsze co moglo nam sie przytrafic. Mozemy osiagac rzeczy jakich "matka natura" nigdy by nam nie dala.

No pewnie ja znam takie twierdzenia, ze ziemia jest plaska albo, ze jak sie odpowiednio skupisz to wygniesz lyzke, a z piurnika w gimnazjum wyskoczy morfeusz i zabierze cie do matrixa.

Cytuj:

---

batibati napisał

Edit: Kiedys ludzie twierdzili, ze ziemia jest plaska a gwiazdy to wyziewy ognia z ziemi. Jak wiec wytlumaczyc takie cytaty biblijne? Nie wytlumaczymy - wiec czy nie rozsadnie jest brac pod uwage istnienia Boga? Wtedy uzyskamy odpowiedz na pytanie czym jest dobro.

Z ksiegi Hioba: Czy możesz związać pęk Plejad, albo rozluźnić pasek Oriona ? Czy wypuścisz o czasie Gwiazdę Poranną ? Albo wywiedziesz Wielką Niedźwiedzicę z jej młodymi ?
Plejady to 7 gwiazd, maja ciekawa ceche. Astronomowie odkryli nie tak dawno, że siła wewnątrz ich układu równa jest sile, która chce je rozdzielić. Utrzymują one stałą odległość między sobą. Poruszają się w przestrzeni z ogromną prędkością. Zachowując stałą odległość między sobą. Pytanie brzmi: Czy umiesz związać pęk Plejad ?
Odwrotnie z pasem Oriona: Gwiazdy w pasie Oriona oddalają się od siebie z zawrotną prędkością. Czy potrafisz rozluźnić pasek Oriona.
Podobnie jest z pozostalymi fragmentami ale kto bedzie chcial to sobie znajdzie.

Dobro to Bog.

---

Nie wytlumaczymy bo wraz z rozwojem ludzkosci religijne ksiazeczki okazaly sie byc zwyklymi glupotami i bredniami wiec madrzy ludzie sterujacy biznesem wpadli na pomysl, ze "to wszystko to jest przenosnia", tak zeby nie dalo sie w normalny sposob obalic idiotycznych teorii zawartych np. w Biblii. Ot co.

Po za tym masz jakies zrodlo tych bredni po za pseudo-naukowo-religijna stronka tajemnice.pl, z ktorej te brednie skopiowales? Plejady to nie zadne 7 gwiazd, a gromada M45, gdzie widoczne najlepiej jest 10 gwiazd, a lacznie zawiera ich okolo 500. Chcialbym zobaczyc te badania naukowcow, ktorzy wywnioskowali, ze Alnitak, Alnilam i Mintaka bardzo szybko oddalaja sie od siebie.

No to nieźle sie widze w pracy Master bawisz xD
Poszedlby reput bo fajny post ale limit

Cytuj:

---

Taidio napisał

No to nieźle sie widze w pracy Master bawisz xD
Poszedlby reput bo fajny post ale limit

---

On mnie chyba lubi. :)

Cytuj:

---

Taidio napisał

No to nieźle sie widze w pracy Master bawisz xD
Poszedlby reput bo fajny post ale limit

---

Cytuj:

---

Tygrrysek napisał

On mnie chyba lubi. :)

---

Jestem uczulony na pisanie bzdur i pozniej wlasnie w pracy zamiast robic to co mam robic robie wlasnie to, czyli odpisuje na te bzdury i teorie wyssane z palca bo jestem pojebany (nikt normalny nie odpsiuje powaznie na takie posty). Fajnie jak ludzie maja rozne swiatopoglady czy wspieraja konkretne teorie, ale fajnie jest tylko wtedy kiedy sa jakiekolwiek przeslanki by w te teorie i tezy wierzyc, a nie wymyslic sobie jakas bajke rodem z Dragon Balla jak Taidio powiedzial i forsowac, ze to moze byc prawda.
Zreszta jeszcze jak ktos ma taki wyprany mozg i wypaczone spojrzenie to ciagle nie robi krzywdy nikomu, gorzej kiedy zaczyna publicznie takie rzeczy mowic bo istnieje ryzyko, ze ktos jeszcze w to uwierdzy i sam zacznie w taki sposob myslec.

Nie wspominajac o pseudonaukowych portalkach i teoriach jak w tym poscie o Pasie Oriona i gromadzie M45.

ps.
Nadal czekam na te badania nt. kobiet, o ktorych wspominales w innym temacie, bo sam tez szukalem i wyszlo mi na to, ze "potwierdzone badania widzialem" to tak naprawde "pierdole byle co zeby tylko wyszlo, ze mam racje", a chcialbym sie mylic.

Cytuj:

---

Master napisał

Opanowanie planety, plany na podbijanie kolejnych, powolna ewolucja w kierunku zasiedlania ukladu slonecznego no tak w sumie samozaglada i zniszczenie xDD

---

To na razie tylko marzenia. Rozmawiajmy o faktach, a nie o pobożnych życzeniach. A jeśli chodzi o fakty to człowiek wystarczająco dużo katastrof tej planecie wyrządził, by uważać, że dążenie do samozagłady jest jak najbardziej realne. Nawet w równaniu szanującym ile może być innych cywilizacji we wszechświecie jest odpowiednia wartość uwzględniająca cywilizację które powstały i same się zniszczyły.

Cytuj:

---

Master napisał

To co, nasza matka wspierajac nasz rozwoj i probojac nas zainteresowac np fizyka czy matematyka jest gorsza niz psia matka bo nie uczy nas polowac na koty i srac na dywan?? xD Aha.
Nwm czy wiesz bo zdajesz sie tego nie rozumiec - ludzka matka da tyle samo tylko jestesmy na zupelnie innym poziomie rozwoju niz jakies psy. A to "co jest w zyciu wazne" jest wzgledne bo idac twoja logika to najwazniejsze w zyciu sa obecnie pieniadze. Bo pieniadze = zasoby, a zasoby = zapewnienie bytu samicy i reprodukcja.

---

I właśnie o ten rozwój i pieniądze chodzi. To o czym piszesz było aktualne kilkadziesiąt lat temu. W dzisiejszych czasach matka do dziecka zawoła opiekunkę żeby mogła spokojnie oglądać swój ulubiony program w telewizji po pracy. Ojca dziecko zobaczy tylko od święta, bo do pracy będzie przychodził tylko spać, albo w ogóle jak będą delegacje. Dziecko będzie wychowywane pod kloszem i nic mu nie będzie wolno zrobić, bo to niebezpieczne lub nieetyczne czy inne pierdoły. W wieku gdy będzie starszy inne dzieci się będą z niego w szkole śmiały i to będzie dla niego zbyt poważny problem jako dla kogoś kto się wychowywał pod kloszem. Popełni samobójstwo aby rozwiązać ten problem i tu się bajka kończy. :)
Powiedz mi teraz czy znasz w ogóle jakiekolwiek inne zwierzę na świecie, które popełnia samobójstwo. Widać chyba nie są na tyle dobrze rozwinięte.

Cytuj:

---

Master napisał

No na bank, widze duzo cejrowskiego i martyny wojciechowskiej bylo ogladane
Czekam na przyklad jednego murzyna, ktory przyjechal do EU lub USA i chcial spierdalac spowrotem do swojego 3 swiata

---

Nie znam za bardzo murzynów. Kolonie w Afryce miały inne kraje. Widziałem natomiast programy z BBC gdzie ludzie z Bangladeszu opowiadali jak to propaganda u nich mówi, że uk to taki super, extra kraj, a jak w końcu tu przyjechali to się okazało, że to wszystko nieprawda i lepiej im się żyło w ich własnym kraju. Na Filipinach też się spotkałem z tą propagandą gdzie ludzie gadają niestworzone rzeczy i wydaje im się, że w ogóle cud, miód i orzeszki. Nie mówiłem nikomu, że to czyste głupoty i tak to jest tylko w książeczkach z bajkami dla dzieci, ale żal było tego słuchać, bo zawsze jest szansa, że ktoś taki kiedyś odwiedzi ten kraj i kubeł zimnej wody mu na łeb spadnie.

Ps.

Cytuj:

---

Master napisał

ps.
Nadal czekam na te badania nt. kobiet, o ktorych wspominales w innym temacie, bo sam tez szukalem i wyszlo mi na to, ze "potwierdzone badania widzialem" to tak naprawde "pierdole byle co zeby tylko wyszlo, ze mam racje", a chcialbym sie mylic.

---

Nawet sam zebrałem się i chciałem czegoś poszukać, ale ten temat akurat nie jest zbyt dobry, bo po wpisaniu w gogle miłość i nauka wyskakuje tyle gówna, że nie sposób tego przeglądać.
Był to program na Discovery odnośnie seksu i roznych naukowych badaniach prowadzonych na ten temat. Jedno z tych badań tyczyło się właśnie tego jak to ludzie mylą seks z miłością i tłumaczyli dość dokładnie mechanizm działania tego zjawiska, który opracowała ewolucja.

Cytuj:

---

Tygrrysek napisał

To na razie tylko marzenia. Rozmawiajmy o faktach, a nie o pobożnych życzeniach. A jeśli chodzi o fakty to człowiek wystarczająco dużo katastrof tej planecie wyrządził, by uważać, że dążenie do samozagłady jest jak najbardziej realne. Nawet w równaniu szanującym ile może być innych cywilizacji we wszechświecie jest odpowiednia wartość uwzględniająca cywilizację które powstały i same się zniszczyły.

---

Absolutnie nie ma niczego takiego, rzeczone rownanie nazywa sie rownaniem Drake'a i owszem uwzglednia w pewien sposob "wyginiecie", ale rzecz jasna nie okresla w jaki sposob i czy byla to samozaglada (bo dla takiego szacunku nie ma roznicy z jakiego powodu cywilizacje umieraja). Drake w swoim rownaniu uwzglednia sredni czas istnienia cywilizacji.

Cytuj:

---

Tygrrysek napisał

I właśnie o ten rozwój i pieniądze chodzi. To o czym piszesz było aktualne kilkadziesiąt lat temu. W dzisiejszych czasach matka do dziecka zawoła opiekunkę żeby mogła spokojnie oglądać swój ulubiony program w telewizji po pracy. Ojca dziecko zobaczy tylko od święta, bo do pracy będzie przychodził tylko spać, albo w ogóle jak będą delegacje. Dziecko będzie wychowywane pod kloszem i nic mu nie będzie wolno zrobić, bo to niebezpieczne lub nieetyczne czy inne pierdoły. W wieku gdy będzie starszy inne dzieci się będą z niego w szkole śmiały i to będzie dla niego zbyt poważny problem jako dla kogoś kto się wychowywał pod kloszem. Popełni samobójstwo aby rozwiązać ten problem i tu się bajka kończy. :)
Powiedz mi teraz czy znasz w ogóle jakiekolwiek inne zwierzę na świecie, które popełnia samobójstwo. Widać chyba nie są na tyle dobrze rozwinięte.

---

???
Nie wiem czym sie przejmujesz skoro z twojej wypowiedzi jasno wynika, ze podobne zachowanie, model rodziny i sposob wychowania dziecka jest raczej wyjatkiem, patologie wsrod zwierzat rowniez maja miejsce. Nigdy nie slyszales o tym zeby kotka zagryzla swoje mlode?
No chyba, ze zakladasz taki scenariusz, ze wszystkie dzieci wychowuja sie pod kloszem, wszystkie sie z siebie smieja nawzajem po czym wszystkie popelniaja zbiorowe samobojstwo.

Sa znane takie przypadki tylko jest z nimi malutki problem. Nie jestesmy na ta chwile w stanie okreslic z jakiego powodu zwierzeta podejmuja takie, a nie inne decyzje. Nigdy nie widziales ani nie slyszales o psie, ktory skoczyl z okna lub wbiegl prosto pod kola ciezarowki? A czy jestes w stanie powiedziec dlaczego to zrobil? Nie. Sa natomiast znane gatunki zwierzat, ktore np. pozwalaja sie pozrec swojemu potomstwu i mozna uznac, ze jest to samobojstwo w jakis sposob - choc majace cel. Wiele ludzkich samobojstw takze ma cel.
No i to co powiedziales na koncu - prawdopodobnie zwierzeta nie sa na tyle rozwiniete by myslec o tego typu rzeczach. My ludzie mamy uczucia, mamy swiadomosc wlasnego JA, tego, ze istniejemy.

Cytuj:

---

Tygrrysek napisał

Nie znam za bardzo murzynów. Kolonie w Afryce miały inne kraje. Widziałem natomiast programy z BBC gdzie ludzie z Bangladeszu opowiadali jak to propaganda u nich mówi, że uk to taki super, extra kraj, a jak w końcu tu przyjechali to się okazało, że to wszystko nieprawda i lepiej im się żyło w ich własnym kraju. Na Filipinach też się spotkałem z tą propagandą gdzie ludzie gadają niestworzone rzeczy i wydaje im się, że w ogóle cud, miód i orzeszki. Nie mówiłem nikomu, że to czyste głupoty i tak to jest tylko w książeczkach z bajkami dla dzieci, ale żal było tego słuchać, bo zawsze jest szansa, że ktoś taki kiedyś odwiedzi ten kraj i kubeł zimnej wody mu na łeb spadnie.

---

Ta, ale pewnie dalej siedzieli w UK. xD Tez spotkalem mase hindusow np., ktorzy to pierdolili jakie to UK gowno kraj i w ogole Indie to so 500 razy lepsze, a na pytanie "to jak dlugo juz tutaj mieszkasz" odpowiadali "aa no ile, z 15 lat bedzie".

[/B]QUOTE=Master;10065658]Nie wytlumaczymy bo wraz z rozwojem ludzkosci religijne ksiazeczki okazaly sie byc zwyklymi glupotami i bredniami wiec madrzy ludzie sterujacy biznesem wpadli na pomysl, ze "to wszystko to jest przenosnia", tak zeby nie dalo sie w normalny sposob obalic idiotycznych teorii zawartych np. w Biblii. Ot co.

Po za tym masz jakies zrodlo tych bredni po za pseudo-naukowo-religijna stronka tajemnice.pl, z ktorej te brednie skopiowales? Plejady to nie zadne 7 gwiazd, a gromada M45, gdzie widoczne najlepiej jest 10 gwiazd, a lacznie zawiera ich okolo 500. Chcialbym zobaczyc te badania naukowcow, ktorzy wywnioskowali, ze Alnitak, Alnilam i Mintaka bardzo szybko oddalaja sie od siebie.[/QUOTE]

Dawaj chociaz jedna "idiotyczna" teorie to postaram sie sam z nia skonfrontowac xd. Przeciez nie raz sie tak smiano. Szydzono, ze nie istnialo panstwo Hetytow (biblia mowi o ich potedze), Babilon, Niniwa, Edom, krolestwo Sodomy, panstwo Filistynow, Amorytow, krolestwo Moabu. Archeologia bliskiego wschodu wszystko zweryfikowala xd.

Masz zrodlo: (1)Frontiers of Astronomy - Prof. F. Hoyle, strony 236, 238 oraz (2)Caxton Atlas of the Universe, str. 204. (Skroce Ci bo widze, ze nie lubisz sie zaglebiac xd)
Masz racje, ponad 1000 gwiazd. Sprawdziles wikipedie, gromada m45 i co masz dalej napisane? "Siedem sióstr" xd
https://upload.wikimedia.org/wikiped...45_cr_anim.gif tu golym okiem widac to o czym mowa.
Nawet dalej w wikipedii masz, ze leca zwarte 25 mil na sekunde. Grawitacja 10^14 wieksza niz na ziemi.
Gromada Plejad ze względu na niewielkie ilości pyłu i gazu między gwiazdami w gromadzie, nazywana jest otwartą ale w przeciwieństwie do wielu takich otwartych gromad nie rozpada się (1). Energie ruchu poszczególnych gwiazd nie mogą nigdy pokonać "łańcuchów" grawitacji i pozwolić im odejść od gromady. Obliczono, że potrzeba 1 000 milionów lat, aby znacząco zmienić średnicę klastra (2). Ta sytuacja jest bardzo rzadka, ponieważ odwrotność jest zwykle prawdziwa dla wszystkich otwartych lub galaktycznych klastrów.

Jak bedziesz chcial to Ci reszte bardziej szczegolowo wytlumacze, opisze pozostale cytaty, pytaj jeszcze o cos jesli chcesz I w ogole.
Ale teraz przyznaj, wyjatkowa wiedza? xd (Jest ze starozytnosci 12 tys kopii Biblii, tekst jest spojny wiec ciezko podwazyc wiarygodnosc)

wiec: Czy [ty i twoja nauka] potrafisz związać pęk Plejad?

Edit: masz swoich naukowcow od Oriona xd -The Age of the Cosmos by Prof. H. Slusher, p.15 reference:
"Pomimo swojej średnicy około 350 lat świetlnych i pomimo ogromnych ilości gazu i pyłu, które zawiera, cały system jest niestabilny grawitacyjnie i stale rozszerza się na zewnątrz"

Cytuj:

---

Masz zrodlo: (1)Frontiers of Astronomy - Prof. F. Hoyle, strony 236, 238 oraz (2)Caxton Atlas of the Universe, str. 204. (Skroce Ci bo widze, ze nie lubisz sie zaglebiac xd)
Masz racje, ponad 1000 gwiazd. Sprawdziles wikipedie, gromada m45 i co masz dalej napisane? "Siedem sióstr" xd

---

Czy to w jakikolwiek sposob przeczy temu co napisalem? Gromada M45 to to duzy zbior gwiazd, widocznych golym okiem w zaleznosci od warunkow jest 6-10. Napisales... a wlasciwie to skopiowales slowo w slowo, ze "plejady to 7 gwiazd" co jest informacja bledna. Plejady to gromada, a 7 to bylo corek Atlasa co najwyzej.
Przy tym zwrot "Czy mozesz zwiazac pek plejad" moze wynikac z wielu roznych powodow i miec rozne znaczenia - dokladnie tak jak cala Biblia, tak jak mowilem. Chocby takie, ze Plejady byly uzywane przy nawigacji morskiej i na nocnym niebie byly bardzo waznym punktem w owczesnych czasach. Byly stalym i zwartm ukladem, bardzo waznym dla wielu kultur z calego swiata totez takie stwierdzenie bylo bardzo stosowne. Widoczne praktycznie z kazdego miejsca na ziemi. Zeby daleko nie szukac - Japonska marka samochodow Subaru i ich logo z 6 gwiazdami to nie przypadek.

Cytuj:

---

https://upload.wikimedia.org/wikiped...45_cr_anim.gif tu golym okiem widac to o czym mowa.
Nawet dalej w wikipedii masz, ze leca zwarte 25 mil na sekunde. Grawitacja 10^14 wieksza niz na ziemi.
Gromada Plejad ze względu na niewielkie ilości pyłu i gazu między gwiazdami w gromadzie, nazywana jest otwartą ale w przeciwieństwie do wielu takich otwartych gromad nie rozpada się (1). Energie ruchu poszczególnych gwiazd nie mogą nigdy pokonać "łańcuchów" grawitacji i pozwolić im odejść od gromady. Obliczono, że potrzeba 1 000 milionów lat, aby znacząco zmienić średnicę klastra (2). Ta sytuacja jest bardzo rzadka, ponieważ odwrotność jest zwykle prawdziwa dla wszystkich otwartych lub galaktycznych klastrów.

---

W Ksiedze Hioba mozna bylo wspomniec rownie dobrze Hiady i mielibysmy dokladnie taka sama zagwozdke teraz co tylko pokazuje mnogosc interpretacji i otwartosc takich religijnych ksiazek. Po prostu Hiady mimo tego, ze sa blizej niz Plejady nie mialy AZ TAKIEGO znaczenia dla owczesnych ludzi.
Obrazek, ktory wrzuciles pokazuje jedynie ruch Plejad na niebie. Taki sam GIF mozna przygotowac dla dowolnej, widocznej golym okiem otwartej gromady, niezaleznie od jej grawitacji czyli tego czy zblizaja sie do siebie czy oddalaja. Na GIFie jest tak maly okres czasu (od -150 000 do 200 000 lat czyli lacznie 350 000 lat), ze kazda gromada bedzie wygladala jak "jeden organizm" i bedzie sie poruszala w calosci po niebie. Dlatego nie jestesmy w stanie dokladnie okreslic kiedy dana gromada sie rozpadnie. Gdybysmy mieli dokladne obserwacje dlugosci 500 000 000 lat wtedy moze moglibysmy powiedziec wiecej.

Cytuj:

---

Jak bedziesz chcial to Ci reszte bardziej szczegolowo wytlumacze, opisze pozostale cytaty, pytaj jeszcze o cos jesli chcesz I w ogole.
Ale teraz przyznaj, wyjatkowa wiedza? xd (Jest ze starozytnosci 12 tys kopii Biblii, tekst jest spojny wiec ciezko podwazyc wiarygodnosc)

wiec: Czy [ty i twoja nauka] potrafisz związać pęk Plejad?

---

Nic wiecej niz zbieg okolicznosci wynikajacy z wielkiej "popularnosci" Plejad.
Nie potrafie, podobnie jak nie potrafilbym z wieloma innymi gromadami i co z tego?

Cytuj:

---

Edit: masz swoich naukowcow od Oriona xd -The Age of the Cosmos by Prof. H. Slusher, p.15 reference:
"Pomimo swojej średnicy około 350 lat świetlnych i pomimo ogromnych ilości gazu i pyłu, które zawiera, cały system jest niestabilny grawitacyjnie i stale rozszerza się na zewnątrz"

---

Konkretne 3 interesujace nas gwiazdy poruszaja sie mniej wiecej tak:
http://orbitsimulator.com/gravitySim...0,0,260,200,69
Wiec nalezy zaczac od tego, ze nie jest to typowe "luzowanie pasa".

Rozumiem, ze chodzi o sam fakt tego, ze sie poruszaja... ale znowu gdyby nie noszona nazwa "Pas Oriona", ktora swietnie pasuje do takiej wypowiedzi to takiej rozkminy by nie bylo. Jezeli juz to chodzilo w tym cytacie o zaprezentowanie slabosci czlowieka, a dalej to juz tylko fajne interpretacje i dopasowania, ktore sa okej jezeli nie traktujemy wspomnianych cytatow doslownie.

Gdyby powiedzial "Czy potrafisz zwiazac pek Hiad?" to wypowiedz bylaby wlasciwie rownie trafna. Dla mnie interpretacja zamieszczonych przez Ciebie cytatow bylaby wlasciwa gdyby gwiazdy z gromady M45 zblizaly sie do siebie, a gwiazdy z "Pasu Oriona" oddalaly sie od siebie, ale tak by pozostawaly w linii na niebie (czyli ruch taki jak przy poluzowaniu pasa), a nie w roznych kierunkach. Ty powiesz "no tak, ale to taka tylko przenosnia he he".

Chetnie poczytam wiecej takich cytatow Biblijnych.

Moim zdaniem troche wiecej niz popularnosc. Ty no nie wiem jak tam twoje Hiady(xd) W wikipedii jest napisane: 'Zwykle gromady otwarte rozpraszają się, zanim poszczególne gwiazdy gromady umrą;... Wiele gromad otwartych jest nietrwałych z powodu na tyle małej masy, że prędkość ucieczki układu jest mniejsza niż średnia prędkość pojedynczych gwiazd. Takie gromady rozrzedzą się i szybko znikną w ciągu kilku milionów lat.''
Plejady nie, nie widze tu zadnej przenosni ;p

Jesli chodzi o nazwe to przeciez przyznalem ci racje ale czepiasz sie slowek. To jak ja nazwalem Plejady (do tego byly tak nazywane) nie zmienia tutaj nic.

Moim zdaniem nazwa PAS nie sugeruje tu jego rozluzniania, pas mozna tez zaciskac.

Jesli czlowiek sie uprze i bedzie szukal, to znajdzie jakies przeslanki za jedną jak i drugą stroną. Jednak nigdy nie znalaziono jeszcze zadnego rozwiewajacego wszelkie watpliwosci. Mowie tu tez o teorii ewolucji do ktorej sie nie odniosles a jest to jeden z wazniejszych watkow.

Tu rodzi sie pytanie, czy nie rozsadnie jest zyc zgodnie z tym dobrem ? Bóg mowi: Zyj zgodnie z tym jak Ci nakazalem a dobrze bedzie ci sie dzialo.
Moim zdaniem, panstwa gdzie dzieje sie najgorzej sa najdalej tego dobra.

Cytuj:

---

Tygrrysek napisał

Cóż ja ci mogę powiedzieć. Nie wiem kto ci takich bajek naopowiadał, że ludzie kiedyś umierali na grypę jak na epidemie jakąś.
Ja sam już od wielu lat nie łykam żadnych tabletek i u mnie grypa to tylko dzień lub dwa niedogodności, a nie coś poważnego. Uznaje to, że dla mojego organizmu walka z bakteriami to tak samo jak trening na siłowni i jakoś nie robi z tym żadnych problemów.

A medycyna powstała właśnie po to, by niwelować problemy rozwoju cywilizacji. Z matką naturą medycyna nie ma nic wspólnego, a to właśnie matka natura cię stworzyła. Prawo matki natury to silny żyje, a słaby odchodzi. To prawo właśnie napędza ewolucję. Medycyna trzyma na siłę przy życiu wszystkie ułomne i wybrakowane osobniki i stąd się potem biorą poważne choroby i wady wrodzone o których piszesz. Pamiętaj, że nic się nie bierze z nikąd. Wszystko ma jakieś swoje przyczyny.
Np. Co do raka, to widzę, że ty po prostu nie rozumiesz co to w ogóle jest. Wydaje ci się, że to jakaś super bakteria, która zabija ludzi, a to jest przecież bardzo proste. Rak to po prostu uszkodzenie twojego kodu dna. Uszkodzisz kod dna i twój organizm wypluje errory i zacznie tworzyć raki. Sama nazwa na to przecież wskazuje. Nowotwór. Nowy twór. A za uszkodzenia kodu dna właśnie jest odpowiedzialny rozwój technologiczny.

Tak samo jak za większość chorób. Ogólnie są pewne twierdzenia (nie wiem dokładnie jak się to nazywa ani kto tak twierdzi) niektórzy uważają, że ludzki organizm jest w stanie wyleczyć się sam z absolutnie każdej choroby. I ja w to akurat wierzę. Problem jest tylko w tym, że musi chcieć, a ludziom w dzisiejszych czasach bardzo brakuje chęci do życia. Trudno wyleczyć kogoś, kto kładzie się spać z nadzieją, że się nigdy nie obudzi, a gdy otwiera oczy rano traktuje to jak karę boską.

---

bez spiny, ale studiuje medycyne i to co ty tutaj wypisujesz to jest kocopol po prostu i czuje sie obrazony tym ze probujesz rozprowadzac takie informacje.

Cytuj:

---

Np. Co do raka, to widzę, że ty po prostu nie rozumiesz co to w ogóle jest. Wydaje ci się, że to jakaś super bakteria, która zabija ludzi, a to jest przecież bardzo proste. Rak to po prostu uszkodzenie twojego kodu dna. Uszkodzisz kod dna i twój organizm wypluje errory i zacznie tworzyć raki. Sama nazwa na to przecież wskazuje. Nowotwór. Nowy twór. A za uszkodzenia kodu dna właśnie jest odpowiedzialny rozwój technologiczny.

---

po pierwsze to ty chyba nie rozumiesz czym jest rak, po drugie za wzrost w wystepowaniu nowotworow we wspolczesnych czasach odpowiedzialna jest starosc a nie technologia. ludzie dluzej zyja (miedzy innymi ze wzgledu na medycyne co i tak zaprzecza wszystkiemu co napisales ale co tam XD), szansa choroby wzrasta. poczytaj sobie

Cytuj:

---

niektórzy uważają, że ludzki organizm jest w stanie wyleczyć się sam z absolutnie każdej choroby. I ja w to akurat wierzę. Problem jest tylko w tym, że musi chcieć, a ludziom w dzisiejszych czasach bardzo brakuje chęci do życia. Trudno wyleczyć kogoś, kto kładzie się spać z nadzieją, że się nigdy nie obudzi, a gdy otwiera oczy rano traktuje to jak karę boską.

---

to powodzenia XD