Te meksykańskie to według mnie nic ciekawego. Jedzenie średniej jakości a wystrój raczej nie jest randkowy.
La Folie jest okej, ale trzeba uważać i liczyć w głowie ceny, ja sobie zawsze liczę 200 zł tam i wychodzi za dwa dania + jakaś przystawka + picie około 180 zł, ale ja lubię brać fajne rzeczy (krewetki tam są świetne, ale najeść to się tym nie najesz, wiadomo ;d)
Rewelacyjnym miejscem i chyba najlepszym jeśli chodzi o smak są według mnie Sukiennice 7 na Rynku. Zdecydowanie najlepsza kaczka jaką jadłem w życiu. Nawet pasztet z dzika w ramach darmowej przystawki to jest arcydzieło i aż się wahałem czy nie poprosić o dokładkę xD Całości smaczku dodaje sposób podania
w taki sposób przyszedł do mnie tatar, aż lepiej smakuje ;d
Na koniec coś innego - Stół na Szwedzkiej (nie mylić z Piecem na Szewskiej xD)
http://stolnaszwedzkiej.pl/
nie będę powtarzać sloganów ze strony - głównie chodzi o to, że knajpa nie ma typowego menu jakie dostaje każdy gość, tylko kucharz robi potrawy uwzględniając Twoje preferencje smakowe oraz to na co masz ochotę. Jest to zdecydowanie coś innego (w końcu ile można pić wino przy świecach, nawet najlepsze) i dziewczyna będzie zachwycona. Problemem może być czas, musiałbyś dzwonić zaraz po przeczytaniu tego posta.
miłej zabawy
Zakładki