Gołebie, jajko i dylemat moralny.

Tygrrysek · 18-05-2016 18:31

Byczek napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

pic or didnt happen

Ja jakoś dałem pic, a i tak większość uważa, że it didn't happen. :P

Master · 18-05-2016 19:57

kapicon napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Nie mam pojęcia jakiej rasy jest gołąb, bo widziałem go dosłownie ułamek sekundy. Podczas odlotu.
Zabijać gołębia nie mam zamiaru, a jedynie po prostu zlikwidować jego gniazdko (i ogarnąć, żeby już więcej nie przylatywał/y). A jeżeli nie ma wyjścia to jajko po prostu wyrzucę, bo gdybym przeniósł jajo albo całe gniazdo to raczej szanse, na to, że zostanie odnalezione są minimalne.
Na razie to zostawię do końca tygodnia, bo nie mam za dużo czasu, żeby teraz się tym zajmować. Jeżeli do tego czasu gołąbek przegnie pałę i naprawdę narobi ostrego burdelu, to już nie będę miał wątpliwości.
A właśnie co do tego lęgu. Wyczytałem, że przeważnie jest tylko raz i z głowy (licząc to, że z głowy można nazwać szorowanie posadzki/czegokolwiek z gówien).
Ale jeżeli mają mi się chędożyć i co jakiś czas składać jaja w przypasowanym miejscu na balkonie, to sorry, ale jakimś gołębim ośrodkiem wykluwania nie jestem. I być nie zamierzam xd
Zobaczymy jak to będzie wyglądać w pn/wt jak czas znajdę.

pomysl sobie jak ten golabek bedzie sie czul? bedzie mu smutno, wroci do gniazda, a tu wszystko rozjebane, jego dziecko lezy 25 metrow nizej i ma wielkosc 6 metrow kwadratowych na chodniku...nie ma gdzie mieszkac, nie ma po co zyc, a sprawca tego calego smutku bedziesz ty.

Naprawde chcesz z tym zyc do konca swoich dni? Mnie by to przeroslo.

matek697 · 18-05-2016 19:58

ja bym zrobił omleta z tych jaj podobno w chuj dobrze przyswajalne białko

Tygrrysek · 18-05-2016 20:17

Nebula napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Btw. z jajka jajecznicy nie zrobisz bo ma w środku zarodek.

Jajka kupowane na wsi, a nie w sklepie z fermy też często mają w środku zarodek, ale jest to tylko maleńka czerwona kropka wielkości główki od szpilki.

Btw. Jeśli jesteśmy przy takim temacie to przypomniało mi się coś. Na Filipanach jako przysmak jest uznawane danie, które się nazywa balut. Nie będę wam tu wklejał fotek, bezpieczniej będzie jak dam tylko linka. :P

https://pl.wikipedia.org/wiki/Balut

Mysterious Boy · 18-05-2016 20:20

Jadłeś to albo Twoja kobita? I czemu smakowało?

Tygrrysek · 18-05-2016 20:42

Mysterious Boy napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Jadłeś to albo Twoja kobita? I czemu smakowało?

Ja nie jadłem i nie chcę nawet próbować, ale dla ludzi z Filipin jest to przysmak. Uważają to nawet za afrodyzjak więc jedzą tego sporo. Nie jest to trudne w zdobyciu, bo ludzie po ulicach sporo tego sprzedają. :P

kapicon OP · 18-05-2016 20:54

Master napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

pomysl sobie jak ten golabek bedzie sie czul? bedzie mu smutno, wroci do gniazda, a tu wszystko rozjebane, jego dziecko lezy 25 metrow nizej i ma wielkosc 6 metrow kwadratowych na chodniku...nie ma gdzie mieszkac, nie ma po co zyc, a sprawca tego calego smutku bedziesz ty.

Naprawde chcesz z tym zyc do konca swoich dni? Mnie by to przeroslo.

Racja. Później gołębie koszmary mieć. To nie na moje nerwy.
Najwyżej jak się młody wykluje to pokaże mu wielki świat. Będę zabierał go na spacery do parku. Będę kupował mu chlebek. Smarował dziubek jak się przeziębi. A jak osiągnie dojrzałość płciową, to zabiorę go do najlepszego gołębiego burdelu i zamówię mu najlepszą gołębiom dzierlatkę. Nie zważając na ilość wydanych okruchów.
Były orły. Były papugi. Teraz czas na gołębie! Kto wie. Może okazując swoją wdzięczność będzie srał na ludzi wskazanych przeze mnie ; )
W piątek pójdę zobaczyć jak ten balkon wygląda. Mam nadzieję, że tak źle nie będzie. Jeżeli będzie w miarę w porządku, to nie mam nic przeciwko^^

Mysterious Boy · 18-05-2016 21:00

Grunt to nie okazywać uczuć tym zimnym skurwysynom. One mogą Ci robić słodkie oczka ale myślą tylko o jednym-w które miejsce należy tak nasrać abyś jak najbardziej się wkurwił.

Pan Ryba · 18-05-2016 21:20

Wyjeb serio bo za rok bedzie tam 40 sztuk i juz sie nie pozbedzoesz

Master · 19-05-2016 18:15

Mysterious Boy napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Grunt to nie okazywać uczuć tym zimnym skurwysynom. One mogą Ci robić słodkie oczka ale myślą tylko o jednym-w które miejsce należy tak nasrać abyś jak najbardziej się wkurwił.

to, ze przypadkiem zrobil ci kupke na golfa dwujke nie znaczy, ze mial na celu cie wkurwic, to na pewno byl jakis nieszczesliwy wypadek
mowisz jakbys sam sie nigdy nie zesral w gacie przez przypadek

Merinksban · 19-05-2016 18:42

Master napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

to, ze przypadkiem zrobil ci kupke na golfa dwujke nie znaczy, ze mial na celu cie wkurwic, to na pewno byl jakis nieszczesliwy wypadek
mowisz jakbys sam sie nigdy nie zesral w gacie przez przypadek

Błogosławieni, którzy nie popuścili, a zrozumieli.

Mysterious Boy · 19-05-2016 20:02

Master napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

to, ze przypadkiem zrobil ci kupke na golfa dwujke nie znaczy, ze mial na celu cie wkurwic, to na pewno byl jakis nieszczesliwy wypadek
mowisz jakbys sam sie nigdy nie zesral w gacie przez przypadek

Golfa to Ci dziadek z avatara zakładał na ryj kiedy chciał Cie wyruchać w dupę mam Polówkę kurka wodna : |

Temat: Gołebie, jajko i dylemat moralny.

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

Dylemat

Dylemat - bot - grać albo nie grać xD

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania